ERISLANDY LARA: MAM ZAMIAR ZUNIFIKOWAĆ WSZYSTKIE PASY
Już tylko dziewięć dni zostało do rewanżu Erislandy Lary (22-2-2, 13 KO), aktualnego mistrza świata federacji WBA kategorii junior średniej, z wciąż trochę niespełnionym Vanesem Martirosyanem (36-2-1, 21 KO). Trzy i pół roku temu ich walka zakończyła się technicznych remisem.
- To dla mnie naprawdę ważny pojedynek, bo ostatnim razem wypunktowano nam remis po zderzeniu głowami i mamy między sobą niedokończone porachunki. Tym razem nie pozostawię już żadnych wątpliwości i udowodnię, który z nas jest lepszym zawodnikiem. Zdominuję go i utrzymam tytuł. Potraktowałem ten start bardzo poważnie, dlatego trenuję tak, by w dniu walki być w jak najlepszej formie. Zresztą nie mogłem sobie wymarzyć lepszego obozu niż ten. Dużo sparowałem i z każdym dniem widzę postęp - przekonuje doskonały Kubańczyk.
- W mojej opinii kategoria junior średnia jest dziś jedną z najmocniej obsadzonych na świecie, a moim celem jest zunifikowanie wszystkich tytułów w tym limicie. Chcę wyczyścić pozostałych mistrzów, tak by pozostał tylko jeden, czyli ja. Ronnie Shields to doskonały trener, z nim wszystko wydaje się prostsze - dodał Lara.