TRENER KHANA DO CANELO: PODEJMIJ RYZYKO, TAK JAK MY PODJĘLIŚMY
Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) prawdopodobnie po raz drugi z rzędu zwycięży w głosowaniu na nokaut roku. Bo nie dość, że załatwił Amira Khana (31-4, 19 KO) bardzo efektownie, to jeszcze należy wziąć pod uwagę rangę tego pojedynku. - Naprawdę wierzę, że doprowadzimy do tego spotkania - powiedział po wszystkim Mauricio Sulaiman, prezydent federacji WBC, komentując oczywiście potencjalne starcie Canelo z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO).
Meksykanin spotkał się z Anglikiem w umownym limicie 155 funtów, czyli 70,3 kilograma, a mimo tego w stawce leżał pas WBC wagi średniej. Tytuł tej federacji, tylko w wersji tymczasowej, posiada "GGG". Po ogłoszeniu werdyktu Gołowkin został zaproszony do ringu i wymienił kilka uprzejmości z tryumfatorem.
- Mogę was wszystkich zapewnić, że nie obawiam się nikogo - odpowiadał Alvarez trochę wymijająco na pytania, czy kolejnym rywalem będzie właśnie Kazach. Bo zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami WBC, Alvarez ma teraz piętnaście dni na zadeklarowanie się, czy przyjmie potyczkę z Gołowkinem. Świat boksu naciska na takie starcie, a jeszcze w ringu za skórę Meksykaninowi zalazł Virgil Hunter.
- Chłopie, podejmij ryzyko tak jak my to zrobiliśmy. Przestań się chować i zawalcz z Gołowkinem - powiedział szkoleniowiec Khana.
Idź już chłopie spać :)
Z GGG Rudy bez szans, mam spore wątpliwości, czy poradziłby sobie z Lemieux.
Hunter dobrze powiedział Rudemu, mam nadzieję, że jesli Piegus i Oscarek się obsrają, to Sulaiman dotrzyma słowa i zabiorą pas Meksykowi.
A Canelo tu wszyscy najeżdżają ale jak poprawi jescze i tak dobrą obronę to całkowieie nie skrślam go GG
ale coś czuje że do tej walki nie dojdzie.
Może Sanders skusi się dobrą kasą i zawalczy z Canelo w las Vegas
Panowie raczycie sboie żartować - król P4P???
co najmniej 3 zawodników z MW przed nim: GGG, Lara, Lemieux
nie mówiąc o gwiazdach z super półśredniej i półśredniej