LEWIS: NIE DZIWIĘ SIĘ, ŻE WSZYSCY UNIKAJĄ ORTIZA
Były absolutny mistrz wagi ciężkiej Lennox Lewis przyznaje, że królewska kategoria nabrała ostatnimi czasy rumieńców. Żałuje tylko jednego - że do rywalizacji z najlepszymi nie może się włączyć Kubańczyk Luis Ortiz (25-0, 22 KO).
- Zwycięstwo Fury'ego nad Kliczką otworzyło wagę ciężką. Otworzyło na przykład dla Deontaya Wildera. Wie już, że Kliczkę można pokonać. Są też inni zawodnicy, na których powinien się skupić - nie tylko Kliczko, ale i Fury, Joshua i ten facet z Nowej Zelandii [Joseph Parker]. Jest też Luis Ortiz. Wszyscy trzymają się od niego z daleka - i słusznie. Jest bardzo niebezpieczny, ma olbrzymie doświadczenie amatorskie i właściwy rytm dla wagi ciężkiej. Rozumiem, dlaczego go unikają, a przy tym naprawdę szkoda mi Luisa, bo chce walczyć z najlepszymi, a nie dostaje swojej szansy - powiedział Brytyjczyk.
Ortiz w dwóch ostatnich pojedynkach zastopował cenionych zawodników - Bryanta Jenningsa i Tony'ego Thompsona. W kolejnym powinien się zmierzyć w ramach turnieju WBA z Aleksandrem Ustinowem, ale wciąż nie osiągnięto porozumienia w tej sprawie.
Ale za wcześnie, żeby o tym mówić.
ja też zakładałem taki scenariusz, że AJ będzie unikał Furego, ale słuchałem wywiadu Eddiego Hearna i Franka Warrena i obaj twierdzą, że ta walka jest jak najbardziej do zrobienia jeszcze w tym roku. AJ musi być na prawdę pewny siebie, bo ponoć też chce tej walki. Nie wiem na ile są to deklaracje, ale sądząc po sposobie prowadzenia wielu brytyjskich pięściarzy to odnoszę wrażenie, że oni nie żartują.
1.Wilder
2.Ortiz
3.Joshua
4.Fury
5.Klitschko
6.Povetkin
7.Haye
8.Stiverne
9.Pulev
10.Parker
Jak pokazują ostatnie wydarzenia w świecie boksu mozna byc obowiązkowym pretendentem długi okres , a i tak nie dostać szansy walki o pas.
@Apprentice
Racja Panowie, dziwi mnie trochę opieszałość i nieporadność Golden Boy Promotions że tak kompletnego i dojrzałego boksera jakim jest Ortiz nie potrafią zorganizować walki już teraz o pas?
Pamiętam jak King załatwił Andrzejowi Gołocie walkę o pas po powrocie, pierwsze z Byrdem później z Ruizem,
jaki był szum że Gołota nie łapie się w rankingu, a już następnego dnia był 13 czy 11 jako pełnoprawny pretendent, można? - można nie takie wałki (naciągnięcia) przechodziły.
Na co czekają nie wiem, przecież mogą mieć kurę znoszącą złote jajka, a Oscar i Bernard pierdzą w stołek! Menadżerowie i szefowie o siedmiu boleści...
To zawsze nakręca popularność.
Jego tak naprawdę mało osób zna.
Mógłby kiedyś wyskoczyć do ringu np po walce Joshuy z kimś tam. Wtedy "Piękny Ćwierćinteligent" nie bardzo miałby wyjście - fani, którzy go tak kochają, wyrządziliby mu niedźwiedzią przysługę - zażyczyliby sobie, żeby ich idol ukarał niepokornego kubańskiego dziadka :-)
Jako że kibice Joshuy są podobni poziomem do niego, nie wiedzieliby, że ten kubański dziadek pozamiatałby ring tych ich balonem, ośmieszając kompletnie.
Od tego są promotorzy i cały sztab który działa nad promocją swojego boksera.
GBP mam wrażenie że sprzedali Ortiza na korzyść innych... czyli w skrócie: nie wpieprzajcie się z Ortizem
i róbcie swoje z rudym, macie wolną rękę...
Pokazywać , pośmiać się z nich to raczej zmartwienie i przygotowanie promotora i jego całej ekipy od promocji. Kolego Rollins czy ty myślisz że np. Fury sobie przyjechał na walkę Wildera ze Szpilką prywatnie? i wyszedł później na ring pierdolić kocopoły? To samo Povietkin pokazując się na gali?
Od tego są promotorzy i cały sztab który działa nad promocją swojego boksera.
GBP mam wrażenie że sprzedali Ortiza na korzyść innych... czyli w skrócie: nie wpieprzajcie się z Ortizem
i róbcie swoje z rudym, macie wolną rękę...
*
*
Mówię, co powinien zrobić Ortiz. Nie interesuje mnie, czy doradzi mu to promotor, spec od wizerunku, żona, czy mama
ciekawe porownanie do Andrzeja z najlepszych lat , tez mam podobne skojarzenia :)