KHAN: ODMÓWIŁBYM TERAZ WALKI Z MAYWEATHEREM
Amir Khan (31-3, 19 KO), który w przeszłości długo uganiał się za Floydem Mayweatherem Jr, przyznał, że teraz zbyłby Amerykanina, tak samo jak on zbywał jego.
- Czy po tym, jak ze mną pogrywał, chcę jeszcze z nim walczyć? Dał mi się tym wszystkim we znaki i nie sądzę, abym zgodził się na taką walkę. Potraktowałby go w ten sam sposób - oświadczył Anglik.
Coraz więcej znaków wskazuje na to, że 39-letni Mayweather, który we wrześniu ubiegłego roku ogłosił zakończenie kariery, wróci niebawem na ring. Khan bynajmniej nie jest zaskoczony.
- Tęskni pewnie za swoim zdjęciem na ścianie MGM. Widzi zdjęcie moje i "Canelo" i myśli sobie: "Ludzie o mnie zapomnieli". Nikt o nim nie mówi, Mayweather to jest już stara historia - powiedział.
Khan zmierzy się w hitowej walce z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO), mistrzem WBC w wadze średniej, 7 maja w nowo otwartej hali T-Mobile Arena w Las Vegas. Pięściarze zaboksują w umownym limicie 155 funtów.
Prace nad zrobieniem walki Mayweather vs Khan rozpoczna sie dopiero po zwycieskiej walce Amira z Canelo.Zastanawiam sie tylko jak mozna zalatwic sprawe rewanzu z Canelo(Alvarez ma w kontrakcie zapewniony rewanz z Khan'em w razie porazki)czy moze on troszeczke dluzej poczekac?Mysle jednak ze jesli w gre wchodzi nazwisko Mayweather to robi sie wyjatki.Sa money$ i wszyscy sa zadowoleni.
*
*
Jaki Mayweather - Khan?
"Płaczka" się go bał, kiedy był jeszcze aktywnym bokserem, to teraz, na powrót emerytury wyszedłby z Khanem?
Powrót Mayweathera pozbawiony jest sensu, bo z jakimś Thurmanem, czy Brookiem nie wyjdzie, bo prawdopodobnie przegrałby przed czasem.
Dopchali się tylnymi drzwiami do pasów Vargas i Garcia, ale kto za nich zapłaci jakieś większe pieniądze?
Wątpię w jakiś powrót nudziarza. Nie podejmie on ryzyka utraty swojego hodowanego zera z kimś groźnym, a z jakimś leszcze nikt tego nie kupi.