TBE 50. MAYWEATHER ZASTRZEGA ZNAKI TOWAROWE PRZED POWROTEM
W świetle nowych faktów wydaje się już niemal przesądzone, że najlepszy pięściarz XXI wieku Floyd Mayweather Jr wróci niebawem na ring.
W świetle nowych faktów wydaje się już niemal przesądzone, że najlepszy pięściarz XXI wieku Floyd Mayweather Jr wróci niebawem na ring.
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) na trzy tygodnie przed czwartą obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC przenosi swój obóz do Europy. Już 21 maja w Moskwie wyczekiwane spotkanie z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).
Floyd Mayweather Jr zacieśnia współpracę z Eddie'em Hearnem. Jeszcze w tym roku kibice zobaczą prawdopodobnie galę, której główny motyw stanowić będą walki pomiędzy pięściarzami promowanymi przez Amerykanina i Anglika.
- Tego chłopka stać na wygraną z każdym w limicie wagi półśredniej - mówi z pełnym przekonaniem Andre Ward (29-0, 15 KO), który pomagał Andre Berto (31-4, 24 KO) w przygotowaniach do rewanżu z Victorem Ortizem.
Meksykanin Rogelio Medina (36-7, 30 KO) przyznał, że frustracja była powodem, dla którego pod koniec jedenastej rundy opluł mistrza świata IBF w wadze super średniej Jamesa DeGale'a (23-1, 14 KO).
Giennadij Gołowkin (35-0, 32 KO) już kilka razy powtórzył, że dla Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) jest w stanie zejść do kategorii junior średniej, gdzie granica wynosi 154 funty. Z drugiej strony zapowiedział, że jeśli ma dojść do spotkania z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO), to tylko w normalnym limicie wagi średniej (160), a nie w umownym 155 funtów, w jakim "Canelo" występuje od dłuższego czasu.
- W kontekście mojej walki z Pawłem, za rywalem przemawia praktycznie wszystko. Jest młodszy, silniejszy, wyższy i w przeciwieństwie do mnie, boks trenuje bez większych przerw - mówi Tomasz Gargula (18-1-1, 5 KO), który 28 maja podczas gali w Szczecinie przetestuje rozpoczynającego dopiero zawodową karierę Pawła Stępnia (2-0, 2 KO). Pojedynek zakontraktowano na sześć rund.
"Khanelo" już za sześć dni! Z tej okazji stacja HBO wypuściła drugi odcinek promujący pojedynek Amira Khana (31-3, 19 KO) z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO). Natomiast w rozwinięciu przypominamy dwie wielkie walki obu zawodników - Khana z Marcosem Maidaną, a także Canelo z Miguelem Cotto.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) oświadczył, że ma już dość boksu i po rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) przejdzie na emeryturę. Ojciec 27-latka nie dziwi się jego słowom.
Adonis Stevenson (27-1, 22 KO) jeszcze przed weekendem zapowiedział, że w kolejnej obronie tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC chciałby spotkać się ze zwycięzcą tej walki. Thomas Williams Jr (20-1, 14 KO) zrobił swoje, uporał się w niespełna sześć minut z Edwinem Rodriguezem i teraz ma nadzieję, że kanadyjski "Superman" dotrzyma słowa.
Callum Smith (19-0, 14 KO), mistrz Europy kategorii super średniej, spod ringu oglądał sobotnie walki w Waszyngtonie, komentując je dla jednej z angielskich stacji. Szczególnie uważnie przyglądał się Badou Jackowi (20-1-2, 12 KO), z którym chciał zmierzyć się w kolejnym starcie, ale już wydaje się przesądzone, że czarnoskóry Szwed raczej skrzyżuje rękawice z Jamesem DeGale'em (23-1, 14 KO).
Anthony Joshua (16-0, 16 KO) zyskał już status super gwiazdy w Wielkiej Brytanii. Promujący go Eddie Hearn ma teraz zakusy, by równie mocno rozsławić go za oceanem.
Paul Malignaggi (35-7, 7 KO) na koniec kariery przypomniał sobie o swoich włoskich korzeniach, stoczył na Starym Kontynencie dwie zwycięskie walki, a teraz przyjął status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza Europy wagi półśredniej. Na horyzoncie więc ciekawa walka z Leonardem Bundu (33-1-2, 12 KO).
Shane Mosley (49-9-1, 41 KO) zachował się jak na mistrza przystało, kiedy zobaczył wypadek na autostradzie w Kalifornii.
Amir Khan (31-3, 19 KO) nie wyklucza, że w przyszłości spróbuje swoich sił w MMA. Angielski bokser ma już nawet za sobą podstawowy trening w tym zakresie.
Jak wygląda czołówka najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie? Odeszli Mayweather i Pacquiao, są za to Gonzalez, Gołowkin, Kowaliow i Ward. A za ich plecami robi się ciekawie, bo do głosu dochodzą młode gwiazdeczki, które póki co ciężko jest klasyfikować.
Już tylko dwa tygodnie pozostały do gali gali "Budweld Boxing Night" w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie zobaczymy między innymi walki Wach vs Nascimento, Balski vs Rusiewicz, czy Sidorenko vs Szymczak. Bilety VIP oraz na parkiet w Hali Azoty można nabywać w Empiku przy Al. Armii Krajowej 38 w Kędzierzynie-Koźlu i oczywiście za pośrednictwem eBilet.pl. Wejściówki na trybunę w kasach kina Chemik i Twierdza. Poniżej zaś prezentujemy zwiastun promujący tę galę.
Trochę kontrowersji wzbudził werdykt sędziowski przyznający remis Lucianowi Bute (32-3-1, 25 KO) w konfrontacji z mistrzem świata federacji WBC kategorii super średniej, Badou Jackiem (20-1-2, 12 KO). Rumun powinien być teoretycznie zadowolony z takiego obrotu spraw, ale on sam zarzuca sobie, że po raz kolejny zbyt odpuścił początek walki.