WILLIAMS JR: TERAZ CHCĘ WALKI O PAS ZE STEVENSONEM

Adonis Stevenson (27-1, 22 KO) jeszcze przed weekendem zapowiedział, że w kolejnej obronie tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC chciałby spotkać się ze zwycięzcą tej walki. Thomas Williams Jr (20-1, 14 KO) zrobił swoje, uporał się w niespełna sześć minut z Edwinem Rodriguezem i teraz ma nadzieję, że kanadyjski "Superman" dotrzyma słowa.

- Wiedział, że tak to się skończy. Rodriguez zbytnio się otwiera przy swoich atakach, więc kontrowałem czysto praktycznie każdą akcję. Widziałem też każdy jego wyprowadzany cios i kilka razy go zraniłem - relacjonuje swoje sobotnie zwycięstwo nad "La Bombą" z Dominikany.

- Teraz chcę walki o mistrzostwo świata. Moim celem jest Adonis Stevenson. On jest mistrzem, a ja chcę odebrać mu jego pas. Dziś jestem już gotowy na taki pojedynek. Pomogła mi porażka z Campillo, dzięki niej stałem się dużo lepszym pięściarzem - przekonuje Williams Jr.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Mars
Data: 02-05-2016 11:11:49 
"więc kontrowałem czysto praktycznie każdą akcję" :)
Stevenson się ucieszy że będzie walczył z takim cepiarzem którego łatwo skontrować.
I dziwić się że obecnie unika Fonfary.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 02-05-2016 13:07:05 
Stevenson do 5 rundy, albo jeszcze szybciej go poskłada. Strasznie otwarty pięściarz..
 Autor komentarza: Niehalo
Data: 02-05-2016 16:28:14 
Idealna obrona dla Stevensona. Przynajmniej się chłopak nie narobi za bardzo w ringu. I rzeczywiście, otwarty człowiek z tego Williamsa: otwarty na walkę, otwarty na ciosy...
 Autor komentarza: MarkS
Data: 02-05-2016 20:48:11 
Ale skubaniec mocny jest - wyprzedzał ciosy Rodrigueza i uderza naprawdę potężnie. Może być świetna walka.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 02-05-2016 20:52:53 
up
chyba sobie żarty stroisz
 Autor komentarza: kabat0302
Data: 03-05-2016 01:29:33 
Jeżeli pójdzie na wymianę z Kanadyjczykiem to może być szybkie ko ale przynajmniej będzie ciekawie a może jakiś cios nadziei który powaliłby Stevensona życzę mu tego :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.