FURY: ZOSTAŁO MI W BOKSIE 10 TYGODNI, POTEM ŻEGNAJCIE NA ZAWSZE
Król wagi ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) zapowiedział, że bez względu na wynik rewanżowej walki z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), która 9 lipca odbędzie się w Manchesterze, zakończy bokserską karierę.
- To będzie chyba moja ostatnia walka, niezależnie od tego, czy wygram, przegram czy zremisuję. Po prostu nie mogę się z tym dłużej pier***ić, taka jest prawda. Mam tego dość, nie mam motywacji, ciągle to samo, rok po roku - stwierdził w sobotę podczas gali w Londynie, na której kibicował swojemu kuzynowi Hughie'emu Fury'emu w walce z Fredem Kassim.
- Stoczę tę walkę, żeby jeszcze trochę zarobić. Tyle. Potem nie będę już boksować. Pójdę do domu i już nigdy nie wrócę na salę. Zobaczcie, jak gruby jest mój ojciec, jak grubi są moi bracia. Będę taki sam po tej potyczce. Nie będzie już wywiadów, niczego. Zostało mi w boksie 10 tygodni, a potem dobranoc, żegnajcie na zawsze. Obiecuję. Nie mogę już tego znieść, całego syfu w tej grze - dodał.
Fury nie ukrywa, iż finanse były jego główną motywacją, aby w ogóle podchodzić do rewanżu z Ukraińcem. Przyznaje, że nie dba o to nawet, czy pokona Kliczkę - najważniejsze, że dostanie wielomilionową wypłatę.
- Czy mogę znowu pokonać Kliczkę? Prawdopodobnie. Czy mogę przegrać? Być może. Czy mnie to obchodzi? Nie bardzo - oświadczył.
Jak uda mu się wygrać z Władem ponownie to na pewno zakończy Karierę.
ale jak Przegra to podejrzewam że zrobi sobie krótką przerwę i zacznie trenować cześciej nie obżerać się i stoczy jakąś walke za grubą Kasę z Joshuą czy nawet z Hyem z ktory twierdzi że za żadną kase nie zawalczy ale szybko zmieni zdanie.
Co do ostatniej walki, to zapewne pierdzieli głupoty, żeby zrobić wokół siebie szum.
Juz z Wilderem mozna sobie darowac, ale nie z Joshuą
Tyson ma talent marketingowy, wie co i kiedy powiedziec, by bylo glosno, kontrowersyjnie, by sie mowilo. Swoja pozaringowa charyzma nadrabia brak ringowych emocji"
---------------------------
Strasznie nadinterpretujesz. To, co nazywasz talentem marketingowym w 80% jest jego naturalna osobowoscia, niczym planowanym. Tak samo jak depresja którą mial nie byla niczym planowanym. Poczytaj sobie o osobowosci Borderline, Fury ma coś jakby w wersji light tego na moje oko.
Z reguly Ty masz zauwazylem problem z nadinterpretacja, prawie wszystko co ktos zrobi czy nawet jak podrapie sie po tylku nazywasz celowym zachowaniem marketingowym.
Skrajna glupota
Jak Tyson przegra to wszyscy zaczną wyciągać jego wagę, brak motywacji i wszystkie te wypowiedzi. Taktyczny majstersztyk.
"Autor komentarza: rocky86Data: 01-05-2016 11:44:58
Tyson ma talent marketingowy, wie co i kiedy powiedziec, by bylo glosno, kontrowersyjnie, by sie mowilo. Swoja pozaringowa charyzma nadrabia brak ringowych emocji"
---------------------------
Strasznie nadinterpretujesz. To, co nazywasz talentem marketingowym w 80% jest jego naturalna osobowoscia, niczym planowanym. Tak samo jak depresja którą mial nie byla niczym planowanym. Poczytaj sobie o osobowosci Borderline, Fury ma coś jakby w wersji light tego na moje oko.
Z reguly Ty masz zauwazylem problem z nadinterpretacja, prawie wszystko co ktos zrobi czy nawet jak podrapie sie po tylku nazywasz celowym zachowaniem marketingowym.
Skrajna glupota'
Podsumowujac. Rocky86 Ty glupku!
Wielki Mistrzu Rafale.
Co tam matura. Jak ja sobie zdałem sprawę że ciosy w nerki i plecy też się powinno punktować to wyobraź sobie jak byłem skonsternowany. Oglądasz walkę, nawet czasami punktujesz a tak naprawdę nie masz o tym pojęcia omijając prawidłowe ciosy.
Chwała Ci że wyprowadziłeś mnie i pewnie wielu innych z błędu. Człowiek nie wiedział na co patrzy.
Co do zaś Tysona zmieniam zdanie. Facet ma osobowość typu Borderline.
Granitechin
Nie posiadam takiej płyty. Ktoś mnie już chyba o to pytał.
Na naszych oczach z głupoty, szaleństwa i bezczelności tworzy się coś, co w oczach normalnych ludzi ma miejsce w rynsztoku. Osobowość Furego niewątpliwie jesz czymś, co istnieje, tak jak istnieje osobowość Szpilki, Kosteckiego... Ale jak tu się zachwycać kloaką. Widać można - wszystko zależy od tego kto się zachwyca.
Osobiście rozumiem, że trzeba tworzyć otoczkę, jej częścią są kontrowersje... Ale Fury i Kliczko będąc po przeciwnych biegunach są tak samo nudni. Ani jeden ani drugi tak naprawdę nie generuje długofalowego zainteresowania. Jeśli zaś ktoś twierdzi inaczej to akceptuje prostackie opisy rzeczywistości i kupuje skrajną tandetę typu penis Anthonego.
Fury jest więc przeciętny boksersko i tandetny marketingowo.
Zdefiniuj termin "inteligencja". Wtedy będziemy mogli podyskutować.
Fury jest przeciętny boksersko? To kim w takim razie jest Kliczko?
Co tam matura. "
----------------------
Zgadzam się, że Ty i wykształcenie nie za bardzo do siebie pasujecie
Trzeba rozgraniczyc te sprawy. Fury to czlowiek inteligentny realnie, tzn czlowiek ktory moglby spokojnie zrobic w Polsce tytuł inżyniera i mówię to ja jako mgr inż matematyki i informatyki. Po prostu jestem w stanie takie rzeczy rozpoznac.
Szpilka natomiast to przygłup i probujac wyobrazic sobie jego szczyty intelektualne mam taki obraz przed oczami Szpilki fetującego z ziomkami zdanie matury na 30%
W sumie coś podobnego do @BlackDog choc to troche innego typu kreatury
Milcz chłopcze. Wielki Mistrz Rafał wszystko doskonale przewidział tylko przekorny los którego nie dało się przewidzieć sprawił że zadziałała tu bardzo rzadka sytuacja (1 na 1000) w której nie liczyły się umiejętności a sam poziom stresu.
Martin gdyby nie to szkolił by AJ swoim jabem bitym z luzu i wygrał przed czasem w okolicach 8 rundy. Po prostu zniszczyłby Joshuę czyli zrobiłby dokładnie to co przewidział Wielki Mistrz.
Walki tak naprawde nie było, bo Martin wyszedl mocno zestresowany i nieskoncentrowany, dal sie złapać z tego powodu na szkolną akcję, wzial kase i w nogi.
Gdyby jednak byla to walka z wykor zystaniem ich maksymalnych potencjalow, bez stresu, bez publicznosci, to Martin najprawdopodobniej wyboksowalby Joshuę lub wygral przez pozne TKO.
Nie widzę Joshuy kompletnie z Furymi- z Hughie'm za 1-2 lata czy Tysonem teraz Joshua zostanie zajabowany i zaboksowany na smierc.
Przeciez on w 4-5 rundzie wysokiego tempa z jabami zwodami, odchyleniami ze strony Furych bedzie mial nogi z betonu jak z Whyte
Gosc kompletnie nie nadaje sie do prawdziwej walki i to wyjdzie.
Przypominam, ze mowilem podobne rzeczy co do wakli Kliczko- Fury, mowilem, ze Kliczko czeka prawdziwa weryfikacja ktorej nie przejdzie i mialem racje
Rafał, może bym Cię nawet polubił, gdybyś nie wiązał inteligencji z wykształceniem. To, że odbierzesz edukację z pod znaku sierpa i młota naprawdę gówno znaczy :)
Nie będzie co zbierać.
Słuchaj Rafała. Już Martin by to zrobił gdyby nie widownia, stres, silne ciosy, i w ogóle sama walka do której on w przeciwieństwie AJ się nadaje.
Jakie zajęcie? Walenie kahanosa? xD
To zaszczyt jest dla nas szaraków z ledwo zdaną maturą. Dzięki Niemu wiem np że to Martin był lepszy niż Joshua ale miał po prostu tragicznego pecha.
Człowiek od Rafała uczy się całe życie. Ludzie docenią go chyba dopiero po śmierci.
Gdyby Gołota wiedział, że Lewis nie chce się z nim przywitać, tylko od razu zacznie go bić, to Lennox przejebałby na punkty.
dzieki za wyjasnienie zjawiska, z takim mentorem jak Ty, moge bez strachu odkrywac coraz to bardziej tajemnicze arkana boksu zawodowego oraz ludzkiej psychiki.
Jeszcze raz dzieki.
Gdybys kiedys potrzebowal jakiejs pomocy, jakiejkolwiek, nie wiem np. gdyby ci bana na neta dali w Tworkach czy cos, to wal do mnie smialo. Odwdziecze sie za ta pomoc.
Przestańcie twierdzić, że to inteligentny gość - do zauważenia, że gadanie bzdur robi wrażenie na innych półgłówkach naprawdę nie trzeba wielkiej inteligencji.
Żałosne jest "łykanie" tekstów Fjurego i traktowanie ich jako inteligentne. Gość ma swoje 5 minut a gawiedź przypisuje mu inteligencję, wyczucie itp.
Fury na KRÓLOWĄ Wielkiej Brytanii!!!
https://www.youtube.com/watch?v=59wDP2ar1WA
od O.45 Tyson zaczyna popis hahhaha
Po pierwsze primo: Co czyni Cię prawdziwym kibicem boksu?
Po drugie primo: Wygrał jak wygrał. Ale wygrał tępaku! Dokonał czegoś, co nie udało się kilkunastu wcześniejszym przeciwnikom Kliiczki :)
Data: 01-05-2016 18:32:01
@Krzyzak
Po pierwsze primo: Co czyni Cię prawdziwym kibicem boksu?
Po drugie primo: Wygrał jak wygrał. Ale wygrał tępaku! Dokonał czegoś, co nie udało się kilkunastu wcześniejszym przeciwnikom Kliiczki :)
Tępaka poszukuj wśród najbliższych podobno swój swojego znajdzie. :)
Ciekawe dlaczego odniosłeś się do mojej ekskluzywnej wycieczki w kierunku Twojej osoby? Tępak to i tak szczebel wyżej niż debil, więc powinieneś czuć zaszczyt. Fury zadał więcej celnych ciosów z Władem, niż Ty napisałeś tu komentarzy, godnych jakiegokolwiek zauważenia.