JOSHUA-BREAZEALE: BILETY ROZESZŁY SIĘ W PÓŁ GODZINY!
Redakcja, Boxingscene
2016-04-27
Anthony Joshua (16-0, 16 KO) podbił serca angielskich kibiców. Najlepszy przykład to właśnie ta informacja o pierwszej obronie tytułu mistrza świata wszechwag według organizacji IBF.
Mistrz olimpijski z Londynu sprzed czterech lat 25 czerwca w stolicy Anglii spotka się z innym olimpijczykiem z Londynu, niepokonanym Dominicem Breazeale'em (17-0, 15 KO). Przeciwnik na pewno solidny, ale z drugiej strony nie jest to gwiazda pierwszego formatu. Mimo wszystko komplet biletów na ten pojedynek rozszedł się... w pół godziny!
- W świecie boksu nie ma w tej chwili bardziej rozchwytywanych biletów niż te na walki Anthony'ego. I właśnie udowodniliśmy to po raz kolejny - zaciera ręce promujący championa Eddie Hearn.
Władzia jest już stary, ma 40 lat a Joshua jest szypki, silny i mocno bije. Zwarzywszy na to, że Robo-Wład traci już wszystkie atuty i ma szklaną szczenkę to Joshua go ubija. Kliczko nie jest już taki jaki był 5 lat temu, walki z kołkowatym Wachem, starym Tomsonem, małym grubaskiem Lepajem czy klincze i faule z Povetkinem zamazały prawdziwy obras obecnych umiejentności i formy Władka co Fury udowodnił.
To jest fenomen. Naprawde medialnie Wielka Brytanie se zaraz tworzy kogos a'la Floyd.."
Przyznam sie, ze troche zazdroszcze Brityjczykom. Boks zawodowy przezywa u nich renesans a takie sytuacje tylko to udawadniaja. Niestety u nas tez biznes to ekskluzywna forma zainteresowania I partycypuje w niej naprawde malutki procent spoleczenstwa. Obiecuje sobie juz od dawna, ze musze poleciec I zobaczyc jakas dobra walke w UK na stadionie. U nas takich sytuacji juz niestety nie ma...
...nie przecenialbym na tym etapie AJ."
Olbrzymi talent, olbrzymi potencjal I juz wielka gwiazda w bokserskim swiecie. Kontrakt z HBO lub SHO pomoze mu osiagnac popularnosc w USA I Canada a to jest bardzo wazne by byc mistrzem swiata a nie tylko regionu. Czy wiekszosc przecenia Joshua? Prawdopodobnie tak I sam sie na tym lapie, ale chlopak ma to cos, co naprawde czyni jego pojedynki ekscytujacymi wydarzeniami.
W Stanach,medialnie boks siada. Jeszcze odejscie Floyda,a teraz Paca to spoteguje..Nie wspomne o HW,bo ta to umiera na naszych oczach... Ameryka odzyskuje tytul(Wilder-WBC a o Martinie nawet nie ma co pisac,bo ten to juz w ogole przeszedl bez echa.) i nie ma zaineresowania..Deontay Broni dwukrotnie tytulu (HW!) gdzies na prowincji,ze Szpilka walczy w NY,ale tylko dlatego,ze organizator wie,ze polscy kibice dopiszą (i tak wlasnie bylo) ,teraz wypad do Rosji.. Przykre,patrzac na historie wagi ciezkiej w USA,naprawde przykre.
@cop
W Stanach,medialnie boks siada. Jeszcze odejscie Floyda,a teraz Paca to spoteguje..Nie wspomne o HW,bo ta to umiera na naszych oczach... Ameryka odzyskuje tytul(Wilder-WBC a o Martinie nawet nie ma co pisac,bo ten to juz w ogole przeszedl bez echa.) i nie ma zaineresowania..Deontay Broni dwukrotnie tytulu (HW!) gdzies na prowincji,ze Szpilka walczy w NY,ale tylko dlatego,ze organizator wie,ze polscy kibice dopiszą (i tak wlasnie bylo) ,teraz wypad do Rosji.. Przykre,patrzac na historie wagi ciezkiej w USA,naprawde przykre. "
Z pewnoscia do pewnego stopnia masz racje. Ja pamietam takie gale bokserskie, na ktorych bywalem w latach dziewiedziesiatych, o ktorych do dzis wielu fanow wspomina. Niestety dzisiaj to juz echa przeszlosci. Mowiac to, wciaz jestemy bokserska potega a ilosc bokserskich pojedynkow w USA jest niustannie najwieksza. Kazsego tygodnia odbywa sie ich mnostwo, ale ich ranga jest znacznie nizsza niz bywalo to wczesniej. Mam dookola siebie kilka mniejszych aren, gdzie walcza piesciarze poczatkujacy, regionalni I gdzie wchodzisz na gale za $15-$20 I mozesz zobaczyc 4-5 pojedynkow, o ktorych nikt nawet nie wspomina nastepnego dnia. Piesciarze zarabiaja $1000K za walke I takich gal jest u nas wciaz niesamowicie duzo. Tego boksu na najwyzszym poziomie zaczyna brakowac a I medialnie nie ma w to wlozonych tyle $$$ co decade temu.
Szkoda mi Wildera napewno zasługuje na większe uznanie w swoim kraju, pewnie więcej osób spoza USA by go poznało na ulicy New York niż mieszkańców tego miasta. Mam nadzieję że jak mu się uda przeprawa u rusków ludzie go zaczna bardziej doceniać. "
Deontay jest u nas znanym I respektowanym juz teraz piesciarzem, ale dotyczy to tylko waskiego grona ludzi partycypujacego w bokserskich imprezach. Nie ma on jeszcze popularnosci ogolnej, takiej jaka mieli np. Mike Tyson, Evander Holyfield czy Riddick Bowe w latach dzieiwdziesiatych. Niestety boks u nas nie jest ta dziedzina, ktora sie ogol zachwyca. Stadiony pilkarskie ligi NFL sa zapelnioone po brzegi w kazdym miescie gdzie jest gra. To samo z MLB I NBA a nawet NHL. Boks to bardzo waskie grono wielbicieli.
No wlasnie chodzi mi o tą range/prestiż i bum na boks.. Podczas gdy w UK zapotrzebowanie na boks idzie w gore z zawrotna szybkoscia,w USA spada. Wiadomo,gale sa i beda,ale brakuje tej swiezosci,kogos kto bedzie wzbudzal zainteresowanie podobne do tego jakie wzbudza AJ na wyspach...
Nie bardzo rozumiem dlaczego część Userów uważa iż Kliczko "się skończył" ?."
Juz walka z Bryant Jennings wskazala na to, ze Klitschko traci na wartosci a pojedynek z Fury tylko to potwierdzil. Oczywiscie w wieku lat czterdziestu niewielu piesciarzy jest w stanie wykrzesac z siebie na tyle energii by walczyc na najwyzszym poziomie. Ponadto, powszechnie jest wiadome, ze Hayden Panettiere usilnie nalega by Wladimir skonczyl swoja ringowe przygode.
Czy Wladimira stac jeszcze na walke lub dwie na dobrym poziomie? Prawdopodobnie tak, ale sadze iz jest zbyt inteligentny by kontynuowac cos, co bedzie oznaczalo rownie pochyla w jego dlugiej karierze.
Fury, kiedy pokona Władka, za jakiś czas go przebije. I dojdzie do tego sam.
@cop
No wlasnie chodzi mi o tą range/prestiż i bum na boks.. Podczas gdy w UK zapotrzebowanie na boks idzie w gore z zawrotna szybkoscia,w USA spada. Wiadomo,gale sa i beda,ale brakuje tej swiezosci,kogos kto bedzie wzbudzal zainteresowanie podobne do tego jakie wzbudza AJ na wyspach... "
Jak juz wspomnialem, do pewnego stopnia sie z toba z przykroscia zgadzam. Mam jednak nadzieje, ze to wszystko moze wrocic na wlasciwe tory bardzo szybko. Czekam az Al Haymon przestanie macic wode a GBP I Top Rank pozwola innym promotorom na swobodny dostep do sieci tv. Wowczas wiele zmieni sie na lepsze. Ten boks na darmowych kanalach to tez nie spelnia swoich zalozen. Czas na zmiany.
Też trzeba uciekać...
Brazil może uszczeli Joshuę a wtedy może Szpila dostanie walkę o pas i opskoczy i wypunktuje Brazila? "
Dominic Breazeale jest idealnie skrojonym przeciwnikiem dla Anthony Joshua. Wielki, wolny, slaby technicznie I z olbrzymimi lukami w defensywie. To bedzie egzekucja.
Wiele razy o tym wspominał i można takie materiały znaleźć w internecie.
W Wielkiej Brytanii boks zawodowy jest na innym poziomie niż gdziekolwiek indziej-to jest pewien kult tworzenia zawodnika,kibiców,bazy i promocji.Trzeba przyznać,że Eddie robi świetną robotę i widać iż doświadczenie ojca nie poszło w las.USA na razie może mieć nadzieje na kolejny taki boom-nie sądzę aby to się szybko stało ze względu na różne okoliczności-nie tylko dotyczące branży.Zapotrzebowanie w UK na wielkie walki-na walki AJ są tak duże jak walki Oscara De La Hoyi w 15 lat temu.
Joshua przez lata będzie kurą znoszącą złote jajka i nikt mu nie da zrobić krzywdy.Przewiduję bardzo długą dominację A.J.Raz, że to dobry zawodnik, dwa że nie ma zbyt wielu konkurentów.
Fury wykruszy się sam, a reszta jest raczej u schyłku kariery.
Boks w USA?
UFC ma się świetnie i co raz lepiej, więc teza o mniejszym zainteresowaniu sportami walki mnie nie przekonuje.Brak jest w USA charyzmatycznej gwiazdy wagi ciężkiej.Niestety najbardziej uzdolniona sportowo młodzież wybiera inne sporty.Kosz,futbol,etc,.Kasa większa i nikt po łbie nie leje.
Wilder daje jakieś tam nadzieje, ale musi efektownie rozwalić Povietkina, aby uczynić kolejny krok w drodze do sławy.Reszta młodego pokolenia bokserów rodem z USA nie pozwala sądzić aby coś się zmieniło.Są przeciętni i bez szans z A.J..
Przewiduję bardzo długą dominację A.J.Raz, że to dobry zawodnik, dwa że nie ma zbyt wielu konkurentów.
Fury wykruszy się sam, a reszta jest raczej u schyłku kariery.
*
*
Trochę ich jednak jest. A tak naprawdę wystarczy przecież jeden.
I czemu Fury ma się niby wykruszyć?
U schyłku kariery jest tylko Kliczko. Reszta może jeszcze parę lat poboksować.
Boks w USA?
UFC ma się świetnie i co raz lepiej, więc teza o mniejszym zainteresowaniu sportami walki mnie nie przekonuje."
Wbrew pozorom UFC to zadna potega w porownaniu z innymi biznesami sportowymi. Owszem, w chwili biezacej UFC ma sie odrobinke tylko lepiej niz boks zawodowy w naszym kraju, ale nie sa to numery powalajace na kolana jezeli porownamy je z NFL, MLB, NBA czy nawet NHL. UFC postrzegane jest u nas jako rozrywka pomiedzy WWF a boksem zawodowym, wiec jest to bardziej populistyczne podejscie do sportow walki I nie ma odzwierciedlenia w gazach najlepiej zarabiajacych przedstawicieli tej branzy. Ostatnie problemy gwiazd UFC niestety nie pomagaja w kreowaniu wiekszego zainteresoawania.
Boks przezywa problemy ale mam nadzieje, ze to tymczasowe. Moze w ciagu najblizszej dekady uda sie odbudowac zainteresowanie z lat dziewiedziesiatych.
Brazil dla mnie nic ciekawego .
Mansour stary dziadek go obijał . Liczę że dostanie szansę. Zasłużył...
Jego Fani chcą zobaczyć swojego "Gladiatora" w następnych walkach, bo co by nie mówić jak na razie AJ zapowiada się przyszłościowo.