GŁOWACKI-USYK: USA NAJBARDZIEJ PRAWDOPODOBNĄ LOKALIZACJĄ
Ukraińcy koniecznie chcą sprowadzić walkę Krzysztofa Głowackiego (26-0, 16 KO) z Aleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO) do siebie, ale według Andrzeja Wasilewskiego, promotora mistrza WBO w wadze junior ciężkiej, to mało prawdopodobna opcja.
- Na tę chwilę najbardziej prawdopodobna wydaje się walka Głowacki-Usyk w USA. Ale są jeszcze inne opcje - napisał w sobotę szef grupy Sferis KnockOut Promotions na Twitterze. Dodał, że pojawiło się już kilka ofert w sprawie organizacji mistrzowskiej batalii, ale "na razie są bardziej humorystyczne niż poważne".
Władze WBO przed kilkoma dniami nakazały obozom obu pięściarzy przystąpienie do negocjacji. Jeśli w ciągu trzydziestu dni nie zostanie osiągnięte porozumienie, zarządzony zostanie przetarg. W nim minimalna stawka wyniesie 300 tysięcy dolarów.
Niestety ale Usyk to bedzie arcy trudny rywal, ale tez i super ciekawa walka dla kibica boksu. Jesli Glowka wygra, choc moim zdaniem lekkim faworytem jest Ukrainiec, to bedzei nr 1 w CW. Oby tak sie stalo. Powodzenia.
Zobaczymy, będzie trudno, ale to nie jest tak, że Głowacki jest bez szans.
Usyk potworem nie jest, do bycia potworem brakuje mu nokautującego pojedynczego ciosu. Ma natomiast wszystkie te walory, które Głowackiemu bardzo utrudnią życie: od zasięgu ramion, przez pojedynczy; podwójny; potrójny jab do nabijania punktów, po świetne trzymanie dystansu i wykorzystanie ringu.
Jeżeli dojdzie do walki, serce będzie za Głowackim, a rozum za Usykiem.
Swoją drogą Główka spokojnie poogarniałby ruskich ciempionów witaminowych.
Wiecej realizmu i obiektywizmu Panowie.
Glowacki jest w stanie pokonac Usyka czy to na punkty po zabojczym tempie, mocnych ciosach i agresji ringowej w walce w USA, czy to przez KO
Oczywiście, że Głowacki jest w stanie wygrać z Usykiem. W końcu Ukrainiec na zawodowstwie nie jest do końca sprawdzony. Tylko będzie piekielnie ciężko. Facet, który wygrał 400 z 410 walk amatorskich i 9 zawodowych walk przed czasem może być zaporą nie do przejścia i serce do walki może nie wystarczyć.
Cunningham też walczy jak amator...
Gorzej z rezultatem potyczki, bo jednak dość pewnie przychylam się do zwycięstwa Usyka.
[Ale może Głowacki naprawdę jest przeze mnie nie doceniany należycie?]
Nawet jeśli byś Głowackiego należycie doceniał to Usyk ma skille na najwyższym poziomie i będzie ogromnie ciężko go pokonać.
AutorKomentarza Data: 22-01-2016 23:58:19
Też jestem praktycznie przekonany, że Kudriaszow wygra w rewanżu, najprawdopodobniej przed czasem.
On w zasadzie w pierwszej walce powinien wygrać. Był tak pewny siebie, swojej "boskości", że zapomniał, że rywal choć naruszony, to też mocno bije. A i Durodola go zaskoczył, bo ten pewnie myślał, że on będzie w panice uciekał po ringu, kiedy dostał ten mocny cios, a ten rzucił się do frontalnego ataku.
AutorKomentarza Data: 31-12-2015 11:47:11
Najgorsze w skutkach okazało się to, że Kudriaszow w zasadzie pierwszym mocnym ciosem wstrząsnął Durodolą. Myślał, że przeciwnik jest jego i będzie się bawił jak kot z myszą, a skończy, kiedy mu się zechce.
Na jego nieszczęście Durodola to nie byle przygłup, ani emeryt (z jakimi do tej pory Rosjanin walczył), nie uciekał po ringu, odwlekając egzekucję, tylko rzucił się na odsłoniętego Kudriaszowa.
nie jestem pesymistą, staram się patrzeć na boks i każdą inną dyscyplinę sportu bez emocji.
Oczywiście, że Głowacki ma szanse na wygraną, jest potwornie silny - taki zawodnik zawsze ma szanse na wygraną, nawet gdyby Usyk był potworem, a nim nie jest.
Co więcej nawet gdyby Usyk wygrał z Główką, Główka dalej będzie miał drzwi otwarte do dużych walk.
Piszecie, że Usyk walczy jak amator i pewnie macie trochę racji, co nie zmienia faktu, że jego warsztat bokserski jest lepszy niż takiego Joshuy na przykład.
* niedoceniany
Może to, może tamto.
To co napisales jest rownie dobrze mozliwe w druga strone bo Usyk jest malo sprawdzony na zawodowstwie
Nie wiem skad u Was taki pesymizm i deprecjonowanie swojego rodaka
oaj,
nie jestem pesymistą, staram się patrzeć na boks i każdą inną dyscyplinę sportu bez emocji.
Oczywiście, że Głowacki ma szanse na wygraną, jest potwornie silny - taki zawodnik zawsze ma szanse na wygraną, nawet gdyby Usyk był potworem, a nim nie jest.
Co więcej nawet gdyby Usyk wygrał z Główką, Główka dalej będzie miał drzwi otwarte do dużych walk.
Piszecie, że Usyk walczy jak amator i pewnie macie trochę racji, co nie zmienia faktu, że jego warsztat bokserski jest lepszy niż takiego Joshuy na przykład."
---------------
Niestety jesteś pesymistą, bo patrząc realnie nie da sie wywnioskowac, ze 'rozum podpowiada Usyk' jak to mowisz.
Usyk ma zaledwie 9 walk ze slabiakami, to co mozemy o nim powiedziec to to, ze walczy amatorsko, nie raz przyjmuje ciosy, do tego odslania sie. To co mozemy powiedziec o Glowackim to to, ze pokonal wielkiego dominatora tej wagi Hucka oraz Cunninghama ktory ma podobne parametry i technike do Usyka- poturbowal go Glowacki i rzucal 4 razy na deski. To są fakty.
Ty natomiast wyciagasz jakies dziwne emocjonalne wnioski, ze Usyk jest wyraznym faworytem i rozum podpowiada, ze to on wygra
Czemu jestes takim pesymistą? Przeciez zadne realne fakty nie kierują nas do takich wnioskow jakie Ty tu napisales
Nie jestem pesymistą, tylko realistą. Większe szanse dawałbym Krzyśkowi z Lebiediewem, bo ten lubi się bić. Usyk to niestety technik o wiele lepszych warunkach niż Główka, więc pewnie zrobi go na punkty, albo skończy przez TKO.
Jeśli ktoś typuje, mówi, że większe szanse na zwycięstwo ma dany bokser, to nie znaczy, że stwierdza z całą stanowczością, że musi on wygrać.
Typ to typ
Da mnie też wyraźnym faworytem Usyk, a nawet bardzo wyraźnym, ale dlaczego - tego nie potrafię udowodnić. Po prostu wydaje się lepszy, silniejszy, lepsze warunki itd.
Wszystko wskazuje, że to on będzie faworytem i że to on wygra. Co oczywiście nie oznacza, że tak być musi.
@oaj
Nie jestem pesymistą, tylko realistą. Większe szanse dawałbym Krzyśkowi z Lebiediewem, bo ten lubi się bić. Usyk to niestety technik o wiele lepszych warunkach niż Główka, więc pewnie zrobi go na punkty, albo skończy przez TKO"
-------------------------
Nie jesteś realistą, tylko pesymistą. Przeciez juz jeden technik Cunningham o takich samych warunkach jak Usyk walczyl z Glowackim i kazdy pamieta jak sie to dla niego skonczylo. Nie kierujesz sie zadnym logicznym uzasadnieniem tylko jakims takim dziwnym pesymizmem, ze skoro Polak to 'niestety' ale przegra
3/4 ludzi na bokserze to zwykłe boi dupy, które same by nie wyszło nawet do Najmana. Walka to walka, nie można się bać.
W większości żaden z Was nie był nawet na minute w ringu. Widzicie skaczącego i pracującego na nogach Usyka z ładnym rekordem wbitym na bumach i stawiacie go w roli faworyta - spoko. Tym lepsze zdziwienie będzie jak Głowacki go znokautuje i uciszy podniecających się Januszy boksu, tak samo jak Durdola pobił Kudriaszowa i nastała cisza...
Powiem wiecej; Lebiediew jest na poziomie Glowackiego lub nizszym (Glowacki ma lepszy resume od Rosjanina nawet) a jestem przekonany, ze gdyby to on mial walczyc z Usykiem to byscie mowili ze walka 50 na 50 lub Lebiediew.
Czemu jestescie tak emocjonalni i pesymistyczni odnosnie Polaków i ich szans w walkach?
Wiecej chlodnych emocji.
Patrząc na chlodno, jesli walka odbedzie sie w USA to ciezko znalezc uzasadnienie czemu to Usyk mialby wygrac z Glowackim. Tym bardziej biorac pod uwage rowna punktowo walke Glowki z Huckiem i prowadzenie punktowe z Cunninghamem i pewną wygraną Glowackiego nawet gdyby nie nokdauny. To pokazuje, ze w walce w USA nie stoi absolutnie nic na przeszkodzie aby to mistrz Glowacki wygral na punkty, nikt Usyka nie bedzie faworyzowal, bo bedzie pretendentem, a walka bedzie w USA.
Naprawde nie ma zadnego logicznego uzasadnienia aby tak wyraznie stawiac na Usyka jak Wy Panowie stawiacie.
Czemu jestescie takimi pesymistami? wiecej realizmu
Porównujesz wypalonego Cunna do głodnego pasa Usyka? Przewidziałem zwycięstwo z Huckiem i Cunnem i niestety przewiduję porażkę z Usykiem. Ale jak to się mówi: do trzech razy sztuka, więc chciałbym za tym trzecim razem się pomylić.
O stary jak Ty wszystko w życiu bierzesz na przewidywaniu to życzę Ci w nim powodzenia :d
Co Twoja personalna wycieczka w kierunku mojej osoby wnosi do dyskusji na temat szans Głowackiego w potencjalnym pojedynku z Usykiem? O moje życie się nie martw, bo sobie świetnie radzę.
@oaj
Porównujesz wypalonego Cunna do głodnego pasa Usyka? Przewidziałem zwycięstwo z Huckiem i Cunnem i niestety przewiduję porażkę z Usykiem. Ale jak to się mówi: do trzech razy sztuka, więc chciałbym za tym trzecim razem się pomylić."
----------------------------------
Coś tutaj ściemę walisz. Nie znalazlem ani jednego artykulu w ktorym przewidywalbys walke Huck Glowacki
Podaj linka skoro to prawda inaczej nie sciemniaj
Co do walki Glowacki- Cunningham, zgadza sie, tutaj przewidziales, ale to bylo akurat łatwe. Ciekawi mnie co pisales przed walka z Huckiem.
A porownuje Cunna ktory ani troche nie wygladal w walce na wypalonego do Usyka, powiem wiecej, zaprezentowal wyzsze tempo walki niz prezentuje Usyk w swoich walkach. Czy Ty w ogole ogladales walki Usyka?
Ani nie ma piorunujacego ciosu, do tego otwiera sie, nierzadko przyjmuje, do tego lubi sie cofac a przy agresywym Glowackim stworzy to optyczna przewage punktowa Glowackiego.
Przegladalem Twoje wypowiedzi odnosnie walk Fury- Kliczko czy tez Adamek- Szpilka i innych i problem z Toba jest taki, ze strasznie tchorzliwy byles zeby typowac ktorakolwiek walke, wlasciwie kazda Twoja wypowiedz dotyczy czegos zupelnie innego, marketingu, zarobkow, etc.
Dlatego tez ciezko stwierdzic czy w ogole boks czytasz czy nie, skoro wlasciwie go w ogole nie typujesz, a to ze nie typujesz sklania bardziej ku temu, ze skoro teraz nagle sie wynurzyles z ostrym deprecjonowaniem Glowackiego, to nie ma to za duzo z obiektywizmem, a z bezmyslna krytyką.
Co do walki Glowacki- Usyk to ciezko znalezc jakiekolwiek solidne i realne argumenty na to, aby mocno stawiac na Usyka jak Ty.
Pytanie wiec czemu jestes tak pesymistyczny ?
Nie typowałem tutaj, tylko stawiałem u buków. Piszesz, że Usyk nie prezentuje wysokiego tempa w swoich walkach. A czy Głowacki przed walką z Huckiem wydawał się pięściarzem, który może reprezentować mistrzowski poziom? Sercem będę oczywiście za Polakiem, ale jak nie dostzegasz talentu i umiejętności Ukraińca to nie wiem, co robisz na tej stronie :)
Znacie jakies pamietne walki gdzie walczyło dwóch mańkutów?
Twój cytat:"Znacie jakies pamietne walki gdzie walczyło dwóch mańkutów?"
#
#
http://ujeb.se/IENsF
http://ujeb.se/gxt8f
chyba sam się trochę za bardzo emocjonujesz. Podałem Ci powody, dla których uważam Usyka za faworyta ewentualnego pojedynku. Istnieją pewne przesłanki, żeby tak sądzić.
Porównanie Usyka do półemeryta Cunninghama to jakieś kompletne nieporozumienie. Usyk nokautuje, Cunn nie potrafił zrobić takiej nawałnicy, do tego jeszcze względnie łatwo sadzano go dupę wytrącając z równowagi.
Usyk to nie jest też surowy technicznie Hukić-siłacz z tymi swoimi ryzykownymi odchyleniami, tylko weteran boksu amatorskiego. 410 walk to ogromny bagaż doświadczenia.
Z Drozdem, Lebiediewem, Kudriaszowem Głowacki sobie poradzi - o to byłbym akurat spokojny. Z Usykiem będzie miał zajebiście pod górkę ze względu na różnicę stylów, to że jest Polakiem nie daje mu prawdopodobnie żadnych dodatkowych skilli.
hayabooza
Data: 24-04-2016 13:25:55
"W większości żaden z Was nie był nawet na minute w ringu."
Dobrze, że Ty w większości byłeś w ringu nawet minutę i dlatego przekonałeś mnie, że dobra praca nóg Ukraińca nie ma znaczenia, bo skakanie po ringu sobie, a tu trzeba mieć odwagę i wyjść z 3/4 do Najmana(???). Stek bzdur. Z logiki chcesz sobie prywatną dziwkę zrobić.
Mamy na arenie dwóch gladiatorów: jeden z maczugą, a drugi z łukiem...Jako naczelny Janusz tego portalu, co w większości żaden w 3/4 z Najmanem nigdy nie byłem w ringu, stawiam na tego z łukiem, sorry. Tak mi rozum nakazuje, nie odwaga i przebywanie w ringu.
Twój cytat:"Znacie jakies pamietne walki gdzie walczyło dwóch mańkutów?"
#
#
A zapomniałem, jeszcze przecież to :
http://ujeb.se/Jucah
Strzeliłeś sobie w stopę xD Bo skoro Usyk nadal walczy jak amator to stylowo będzie dla Polaka koszmarem. Gdzie Usyk, który wygrał 400 amatorskich walk, a gdzie Głowacki? Skoro Ukrainiec potrafił ograć na punkty takiego bijoka i zarazem świetnego pięściarza jak Beterbijew, to tym bardziej nie będzie miał problemów z Polakiem. Jestem całym sercem za Krzyśkiem, ale trzeźwo myśląc to nie widzę go z Ukraińcem.
Szczęki Usyka jeszcze nikt nie przetestował.
Walka na Ukrainie?
Na pewno będą starali się uprzykrzyć życie Głowackiemu.
Ci którzy znają Ukraińców, przychylnie się o nich nie wypowiadają.
Głowacki musiałby uważać na:
-jedzenie w restauracji,
-zmianę czasu walki- mogą mu przyspieszyć np. o 20min lub przeciągnąć o 45min.
Staną na głowie aby miał pod górkę.
Niestety ale z nas dwoch Ty emocjonujesz sie, a ja trzymam sie faktow
1. "Porównanie Usyka do półemeryta Cunninghama to jakieś kompletne nieporozumienie"
A co to za glupoty tutaj wyplodziles. Cunningham jeszcze niedawno dal remisowa walke z Tarverem, jeszcze niedawno pokonal na punkty mocarza Mansoura a Ty bredzisz, ze jest 'półemerytem'? Gdyby Cunningham wyszedl do Usyka to bylby to wielki test dla Ukrainca, a Ty bredzisz, ze Amerykanin jest 'półemerytem'? Sory kolego ale tutaj odjechales na maxa, za duzo sie emocjonujesz za malo myslisz na trzezwo
2. "Z Drozdem, Lebiediewem, Kudriaszowem Głowacki sobie poradzi - o to byłbym akurat spokojny. Z Usykiem będzie miał zajebiście pod górkę ze względu na różnicę stylów, to że jest Polakiem nie daje mu prawdopodobnie żadnych dodatkowych skilli. "
Przeciez wedlug wielu Cunningham tez mial bardzo nie pasowac Glowackiemu bo ma takie same warunki fizyczne co Usyk, jest silny, szybki, mial doswiadczenie i zwiekszona sile dzieki wystepom w HW, ma swietny jab, bardzo duzy zasieg. Co było w ringu to widzielismy obaj. Ogladales jakiekolwiek walki Usyka? Tempo jego pojedynkow bylo nizsze od tempa walki Glowackiego z Cunninghamem.
Glowacki ma dobre nogi, dobra garde, zadaje duzo ciosow na całe ciało, jest bardzo waleczny i ciezki do zajechania. Do tego jest mistrzem i kicanie i bicie jabow na nic sie zda w walce w USA, takie rundy beda na pewno szly na konto nie dosc ze agresywnego (wsrod sedziow w USA to jest z reguly bardzo wazne) to jeszcze mistrza swiata ktory z tego tez powodu ma naturalne fawory.
Analizujac to wszystko, wlasciwie ciezko doszukac sie jakichkolwiek racjonalnych argumentow poza Twoim osobistym wrażeniem na to, ze Usyk jest mocnym faworytem z Glowackim, bo tak jasno dales do zrozumienia.
Z tych tez powodow wnioski sa proste; jestes strasznym pesymistą i za bardzo sie emocjonujesz w ocenie zawodnikow
I na tym generalnie należałoby zakończyć rozmowę na temat...Gdzie Cunningam, a gdzie Usyk?
"Ogladales jakiekolwiek walki Usyka?"
Tak, oglądałem. W dużym uproszczeniu - robi w ringu co chce i kończy kiedy chce. To samo opanowanie co u Gienadija i Kowaliowa w pierwszych latach kariery. Różnicowanie siły i kątów zadawanych ciosów, przyspieszenie... Tam jest jeszcze duuuuży zapas możliwości.
W mojej ocenie to obecnie jeden z najlepszych technicznie zawodników. Jeżeli Głowacki wygra, będzie to największy sukces Polaka na zawodowych ringach.
Może faktycznie Główka wykorzysta swój timing i skarci Ukraińca za jakiś atak, ale faworytem to on nie jest na pewno.
Przecież to sa kompletnie nieznani zawodnicy szerszej publiczności. Głowackiego ledwo kto kojarzy w Polsce.
A tak neutralna ziemia, i wszyscy zadowoleni. Poza tym to kontynuowanie linii promocji Główki w USA. Naprawdę bardzo dobry wybór.
WalterAlfa
Masz rację, dlatego należy go pokazywać. Nie ma innej drogi.
Jestem ciekawy jaką szczękę ma Ukrainiec i jak poradzi sobie na dłuższym dystansie z wymagającym przeciwnikiem.Potencjalne starcia są bardzo atrakcyjne.
Moim faworytem w walce z Głowackim byłby Usyk i minmalnie Drozd.
Wiele też walk widziałbym 50/50 lub minimalnie dla naszego mistrza WBO.
bokserzy nie maja kontroli olimpijskich wyrywkowych,
ten Usyk to gladiator jak Ivan Drago, Drozd tez swietny, oczywiscie Główka jest jak ten zawodnik z UFC "Psycho" , wstaje i walczy mimo knockdownów, nsz bokser przez pokonanie Hucka i Cunninghama stał sie jeszcze pewniejszy siebie, czuje sie mistrzem, ma dobrego trenera, który rozpracuje Usyka
"Cunningham jeszcze niedawno dal remisowa walke z Tarverem"
I na tym generalnie należałoby zakończyć rozmowę na temat...Gdzie Cunningam, a gdzie Usyk?"
-------------
??
Znow jakas dziwaczna emocjonalna wypowiedz bez konkretnych argumentow
Tak jak wiec pisalem wczesniej; za duzo emocji, za malo realizmu, sam pesymizmy i złe życzenie rodakowi
Niestety, ale nie dojdziemy do ładu
Ja nigdzie nie pisze że usyk jest słaby, pisze jedynie, że póki co jedyne co robi to skacze i obija bumów. Głowacki to kompletnie inna półka i on się o tym przekona.