NARESZCIE PRZYPOMNI SIĘ FIEDOSOW

Andriej Fiedosow (28-3, 23 KO) na przestrzeni trzech miesięcy na początku zeszłego roku odprawił przed czasem trzech rywali, zwyciężając w turnieju wagi ciężkiej Boxcino organizowanym przez stację ESPN. I gdy jego akcje znacząco podskoczyły, a on zawitał w czołówkach rankingów, niespodziewanie Rosjanin zrobił sobie aż jedenaście miesięcy przerwy. W końcu poznaliśmy datę jego powrotu.

Zamieszkały w Kalifornii reprezentant "Sbornej" wystąpi 11 czerwca podczas gali w Turning Stone Resort Casino w Veronie. Pojedynek zakontraktowany na dziesięć rund zostanie pokazany przez stację Showtime Extreme. Naprzeciw Fiedosowa stanie Meksykanin Mario Heredia (13-1, 11 KO).

- To dla Andrieja doskonała okazja, by pokazać swoje umiejętności. W moim odczuciu w przeciągu roku dostanie walkę o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Styl jego boksowania doskonale sprzedaje się w telewizji, bo od razu rusza na rywala - twierdzi Artie Pelullo ze stajni Banner Promotions.

Występ Fiedosowa poprzedzi walka Adriana Granadosa (17-4-2, 12 KO), który niedawno sprawił olbrzymią sensację, pokonując faworyzowanego Amira Imama. Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, kto będzie przeciwnikiem Granadosa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 20-04-2016 08:51:46 
Rzeczywiście wielka radość...
 Autor komentarza: garson
Data: 20-04-2016 18:19:52 
solidny zawodnik, zobaczyłbym go ze szpilką ;)
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 20-04-2016 20:05:30 
No też bym go z Szpilką obaj przegrali przed czasem z Jennigsem rusek nie ejst klasycznym panczerem ale ma dosć mocny cios jaki Molina wiec musiałby Szpilka być ostrożnym w ewentulanej walce
 Autor komentarza: morog
Data: 21-04-2016 00:58:35 
Znalazłem ciekawy serwis z aukcjami komorniczymi Wszystko od 1zl

www.joturl.com/how


Póki co mało znany i łatwo coś wygrać za bezcen ;)
===========================================================
Ja wylicytowałem nowego lapka za 180zł
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.