ZNÓW WOJNA I ZNÓW WYGRANA GŁOWACKIEGO!

Bardzo trudna przeprawa zakończona sukcesem. Krzysztof Głowacki (26-0, 16 KO) aż cztery razy rzucił Steve'a Cunninghama (28-8-1, 13 KO) na deski, dzięki czemu wygrał na punkty i po raz pierwszy obronił tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBO!

GŁOWACKI-CUNNINGHAM: JAK DOKŁADNIE PUNKTOWALI SĘDZIOWIE >>>

"Główka" zaczął spokojnie. Stojąc szeroko na nogach obniżał pozycję, starając się doskoczyć od czasu do czasu w półdystans. Nie mógł dosięgnąć lewym sierpem wyższego Amerykanina, więc markował lewy sierp i szybko poprawiał jeszcze jednym lewym. W taki sposób dwukrotnie trafił pretendenta w pierwszej rundzie.

BOXREC: GŁOWACKI NA SZCZYCIE >>>

Na początku drugiej odsłony Polak trafił Cunningham krótkim lewym sierpem, posyłając go po raz pierwszy na deski. Challenger wstał i szybko chciał odpowiedzieć, jednak Krzysiek przepuścił jego prawy, po odchyleniu skontrował swoim lewym i mieliśmy drugi nokdaun. Pięściarz z Filadelfii nie był jednak mocno ranny i dotrwał do przerwy.

KRZYSZTOF GŁOWACKI: ZDOMINUJĘ WAGĘ JUNIOR CIĘŻKĄ >>>

Po niej popularny "USS" w myśl najlepszą obroną jest atak przyjął otwarte wymiany. Lepiej w nich czuł się silniejszy fizycznie Polak. Pomimo dużo mniejszej rozpiętości ramion to on sięgał rywala. A ten wchodził nagminnie w półdystans w wymianę z naszym rodakiem. W czwartej rundzie sytuacja między linami trochę się uspokoiła, a przy okazji wyrównała. Podobnie wyglądały kolejne trzy minuty.

GŁOWACKI-CUNNINGHAM: STATYSTYKI CIOSÓW >>>

Cunningham zaczął korzystać na półmetku ze swojego bajecznego zasięgu ramion, wynoszącego aż 208 centymetrów. Z kolei Krzysiek trochę za bardzo nastawił się na mocną kontrę i kilka razy się zamachnął zbyt obszernym sierpem. Prawa powieka Steve'a zaczęła lekko puchnąć. Po słabszej rundzie numer sześć, Głowacki wrócił lepszą "siódemką". Ósme starcie znów bliskie, chyba z lekką przewagą Krzysztofa, lecz w dziewiątej kontrolę przejął Amerykanin, dwukrotnie trafiając swoim lewym sierpowym z doskoku.

GŁOWACKI I LEBIEDIEW MOGLIBY POWALCZYĆ O PAS THE RING >>>

Znakomita była runda dziesiąta. Łapiący wiatr w żagle Cunningham ruszył do ataku, ale nadział się na krótki prawy Krzyśka i po raz trzeci wylądował na tyłku. Polak ruszył, jednak tym razem to on nadział się na prawy sierp przeciwnika, po którym aż przysiadł. Na szczęście obyło się bez liczenia. Tym razem to Cunningham ruszył do szturmu, by nadziać się na lewy Głowackiego. Teraz to on był ranny i klinczował. Ta trzyminutowa wojna, wygrana przez "Główkę", kosztowała go niestety sporo i w jedenastym starciu przeżywał lekki kryzys. Przed ostatnią rundą Fiodor Łapin wychodził z siebie mobilizując swojego podopiecznego.

FIODOR ŁAPIN: KRZYSIEK CAŁY CZAS SIĘ ROZWIJA >>>

Głowacki miał zadyszkę, ale pół minuty przed ostatnim gongiem w wymianie znów trafił krótkim prawym na szczękę, posyłając Cunninghama po raz czwarty na deski i przypieczętowując tym samym swój sukces. Sędziowie punktowali 116:108 i dwuktornie 115:109 - wszyscy na korzyść Krzyśka! Brawo! Teraz "Główkę czeka spotkanie z Aleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO) - oficjalnym pretendentem narzucanym przez władze organizacji. Minimalna stawka przystąpienia do przetargu wynosi 300 tysięcy dolarów.

KRZYSZTOF GŁOWACKI: WALKA Z LEBIEDIEWEM TO WIELKIE MARZENIE >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sexo
Data: 17-04-2016 03:28:16 
BJ Flores ty jestes nastepny!Chyba nie masz stracha?
Glowacki to Bestia
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 17-04-2016 03:28:22 
Gdyby nie te nokdauny to różnie mogłoby być...

Głowacki jak na swój wiek bardzo słaba kondycja - od 10 rundy jakby spuscili z niego powietrze.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 17-04-2016 03:28:55 
Super !!!
Oby jak najpóźniej obrona obowiązkowa, tyle powiem ;d
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 17-04-2016 03:31:02 
"markował lewy sierp i szybko poprawiał jeszcze jednym lewym. W taki sposób dwukrotnie trafił pretendenta w pierwszej rundzie."

Ja takiego czegoś nie widziałem, ale ok.
 Autor komentarza: abli
Data: 17-04-2016 03:32:31 
Jaki ten kostyra jest tepy!!!
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 17-04-2016 03:32:43 
"Polak ruszył, jednak tym razem to on nadział się na prawy sierp przeciwnika, po którym aż przysiadł."

Przysiadł?
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 17-04-2016 03:34:00 
Cun ma pluca z zelaza chyba! Na szczescie nie ma petardy bo i tak podlaczyl Glowackiego kilka razy i az strach pomyslec co by bylo gdyby bil mocniej. Teraz przypomnijcie sobie Tysona Furyego na deskach hihihi... Glowka jest dobry, ale z Usykami i reszta to bedzie bardzo, ale to bardzo ciezko o wygrana.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 17-04-2016 03:35:34 
abli
Bo?

Cuningham nie walczył źle, ale do cholery, ten człowiek przewraca się po zwykłej obcierce. Powinien się cieszyć, że go Główka dobrze nie trafił, bo w tych wymianach gdyby dostał czyściocha to mogłoby się skończyć tragedią.
 Autor komentarza: G0ral
Data: 17-04-2016 03:36:16 
Brawo Główka!!! Choc jest troche elementow do poprawy...

ALE TA TRANSMISJA GALI TO JEST SKANDAL PO PROSTU!!!
 Autor komentarza: Dixell
Data: 17-04-2016 03:37:43 
ta zalosna transmisja to winapolszitu. na kazdej innej zagranicznej stacji dzialalo bez zarzutow.
 Autor komentarza: canuck
Data: 17-04-2016 03:37:45 
Potwierdzam GLOSNO to co powiedzialem o Glowce wczesniej: Glowka jest NAJTWARDSZYM polskim bokserem, jakiego kiedykolwiek widzialem, a ogladam boks od dekad.

Ma nie tylko ciezkie raczki, ale tez granitowa szczeke oraz niezwykle serce do walki.

Glowka ma w sobie cos z wielkiego LL. Jak ktos LL dobrze trafil, to Lennox sie NIGDY nie cofal,
tylko staral sie natychmiast "uszkodzic" rywala.

Cunn to swietny bokser: Doswiadczony, atletyczny oraz zdeterminowany. Do tego walczyl us siebie. Byl na macie 4 razy! Brawo Glowka!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 17-04-2016 03:38:17 
No raz to bez przesady pewne podłączenie ciosem na tułów. Serio/ Zablokowało mistrza na co najmmniej 30 ek.
Brawo dla Krzysia. Ma teraz czas. Mimo wszystko mnie by nie zachwycił.
 Autor komentarza: AStraszek
Data: 17-04-2016 03:38:19 
Gratulacje dla Głowackiego, zawalczył świetnie, to, że przyjmuje zbyt dużo ciosów nie znaczy, że padnie z niesprawdzonym Usykiem, który wygrał jedynie (z liczących się nazwisk w CW) z Johnnym Mullerem, który też nie jest wyznacznikiem, bo leżał m.in. z Masternakiem w 5 i 7 rundzie.
 Autor komentarza: puziol123
Data: 17-04-2016 03:38:21 
GRATULACJE!!!tak jak wcześniej pisałem,4 lata w ciezkiej zrobiło swoje,myślał Steve ze bedzie przewracał jednak było odwrotnie.Doswiadczenie było po stronie Cunninghama,niestety mocno zweryfikowane przez Krzyśka :) Jestem ciekaw kto będzie następny?
 Autor komentarza: pyceek
Data: 17-04-2016 03:39:16 
Ważna wygrana ale trzeba powiedzieć, że jest trochę do poprawy, niestety. Głowacki odsłaniał się strasznie przy tych sierpach, te luki w obronie większy kozak na pewno wykorzysta. Fajną odporność na ciosy pokazał, natomiast kondycja mocno do poprawy, przy 40-letnim Cunnie wyglądał jakby to on był starszy...
 Autor komentarza: sexo
Data: 17-04-2016 03:40:04 
Amerykanie kochaja nokalty i kochaja Krzysia.Cunningham 7razy na deskach lol.Yankesi beda chcieli znowu zobaczyc Polaka w nastepnej walce u siebie ale to juz tzeba dobrze zaplacic dla bohatera.Nie mniej jak $250tys na czysto do reki dla Krzysia i bijemy kogo dadza
 Autor komentarza: Rollins
Data: 17-04-2016 03:40:44 
Po tej walce trochę chyba ostygną zachwyty nad Krzyśkiem, bo z takim Lebiediewem, Makabu, Usykiem raczej by nie wygrał.

Z Cunninghamem miał szczęście, że ten chyba często słabo stoi na nogach, bo wytrzymały jest, a dechy zalicza często.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 17-04-2016 03:41:40 
Trzeba pamietac ze Cun jest bardzo niewygodnym bokserem, no i Watpie zeby ktokolwiek inny w CW mogl wytrzymac takie tempo i jeszcze podkrecic w koncowce. Trzeba sie cieszyc ze mamy mistrza i tyle.
 Autor komentarza: basu00
Data: 17-04-2016 03:43:20 
coś tam musiało sie stać że krzysiek tak osłabł,może ta choroba,fajnie że wygrał...
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 17-04-2016 03:44:30 
a gdyby babcia miala chuja, byla by dziadkiem...
a gdyby nie dechy to moze cunn by tak nei napieral dostawal co chwile mocna sztuke?
Jakie wy macie pojecie o kondycji w ringu?
Kapral miales chociaz raz rekawice na rekach? Wiesz co to znaczy boksowac intensywnie w worek przez 3 min? A co dopeiro bic sie, uderzac przyjmowac oddawac i lapy caly czas w gorze i jeszcze poruszanie sie po ringi?
 Autor komentarza: Bongo
Data: 17-04-2016 03:46:49 
Juź dwa razy miał nie wygrać
 Autor komentarza: xxxczokxxx6000
Data: 17-04-2016 03:48:42 
Maniek1986 ja również jestem bokserem i mam identyczne zdanie jak Ty od A do Z
 Autor komentarza: TRM
Data: 17-04-2016 03:53:14 
szalę przewarzyły deski co widać po punktacji, zresztą sporej części walki nie widziałem więc ciężko mi trochę oceniać. Adamkowi pierwszą walkę tez ustawiły wywrotki cunna. w tej walce uss nie był zamroczony ale łatwo go wywrócić. nie trzyma już ciosu, powinien kończyć. kostyra tak pierdoli że szkoda gadać. poziom realizacji dno, NBC też się nie popisało. w przerwie między rundami kamera z góry jak na jakimś czwartku bokserskim.

a co do głowackiego. nie ma lipy, nie ma rewelacji. uważam że pewnego poziomu nie przeskoczy ale ma atut: odporność (której nie można nadwyrężać bo jak dużo się zbiera to szybko się kończy) , cios i duża ambicja/wola walki. w crusier się zrobiło gęsto, każda potencjalna walka to duże wyzwanie bo zarówno usyk jak i ruskie klimaty. jak makabu wygra z bellew to się zrobi już naprawdę ciekawie. makabu może być jak guliermo jones, którego wielu unikało w crusier
 Autor komentarza: maciej12
Data: 17-04-2016 03:57:49 
Nie wiem, ale mam wrażenie, że Krzysiek nie był tak dobry jak z Huckiem. Opuszczone ręce, wchodzenie w ryzykowne wymiany, braki kondycyjne. Albo wybitnie nie leżał mu styl Cunna, albo długa przerwa zrobiła swoje. Wygrał, ale mnie nie zachwycił. Ostatnia runda mogła się dla niego źle skonczyć. Słowa uznania dla USS za postawę w ringu. Lubię gościa bardzo i dziś znów udowodnił, że jest wojownikiem, który nie kalkuluje, a w ringu zostawia serce i walczy do ostatniego tchu. Wrócił do "swojej" kategorii wagowej i pokazał, że stać go na dobre walki. We mnie będzie miał zawsze wiernego kibica.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 17-04-2016 03:58:21 
PRZEWARZYĆ to możesz zupę ;d
Ludzie z gór bd wiedzieć o co chodzi.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 17-04-2016 03:59:12 
Maniek1986 Data: 17-04-2016 03:44:30
a gdyby babcia miala chuja, byla by dziadkiem...
a gdyby nie dechy to moze cunn by tak nei napieral dostawal co chwile mocna sztuke?
Jakie wy macie pojecie o kondycji w ringu?
Kapral miales chociaz raz rekawice na rekach? Wiesz co to znaczy boksowac intensywnie w worek przez 3 min? A co dopeiro bic sie, uderzac przyjmowac oddawac i lapy caly czas w gorze i jeszcze poruszanie sie po ringi?

Autor komentarza: xxxczokxxx6000 Data: 17-04-2016 03:48:42
Maniek1986 ja również jestem bokserem i mam identyczne zdanie jak Ty od A do Z
*
*
Panowie "bokserzy", oczywiście, że słabo było z kondycją Głowackiego. Nie wiem zym to sspowodowane. Może faktycznie jakąś chorobą trzy tygodnie wcześniej.

Ale Cunningham jakoś miał kondycję na 12 rund szybkiego tempa. Mimo iż powinien być niby osłabiony tymi mocnymi ciosami Głowackiego.

Więc krótko: skończcie pierdolić
 Autor komentarza: Rollins
Data: 17-04-2016 04:00:47 
Cunnigham - 40 lat

Głowacki - 30
 Autor komentarza: puziol123
Data: 17-04-2016 04:01:15 
Maniek1986 Data:17-04-2016 03:44:30
powiem Ci kolego że boks to cięzki kawałek chleba ...sam trenowałem,ale odpuściłem sobie.Można pisać to lub tamto-zamienić się na chwilę w trenera,to zle tamto dobrze,ale w ringu to już nie wygląda dobrze.Nie każdy się nadaje na sportowca.Sporo wyrzeczeń!Lubie jednak bardziej kibicować i mieć dwa typy na walkę bo czasem ułamek sekundy decyduje o wszystkim.
 Autor komentarza: Maro
Data: 17-04-2016 04:02:07 
A może zatkało go przez tą chorobę? Ciężko ocenić całą walkę skoro jej nie było w tv :P
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 17-04-2016 04:05:15 
Brawo Krzysiek!

P.S.
Mam pytanko.
Ja oglądałem na Polsacie Sport.
Naprawdę na innych kanałach była transmisja, a tylko na Polsacie nie ?
 Autor komentarza: Pseudopisarz
Data: 17-04-2016 04:10:15 
LennoxLewisLion

Ja oglądałem na jakimś anglojęzycznym. Wszystko grało.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 17-04-2016 04:14:42 
@KapralWiaderny

A gdyby Głowackiemu zawiązano nogi, to by jeszcze różniej mogło być.
A gdyby Cunnowi pomógł kolega... to ho ho ho, Główka bez szans.
 Autor komentarza: osieml
Data: 17-04-2016 04:16:18 
Chłopaki, Cunn jest niewygodny dla Główki i dla innych, nie bójcie się o kondycję Krzyśka, Cunn narzucił duże tempo, to wojownik. Wydaje mi się nawet, że z którymś, których wymieniliście Krzysiek mógłby mieć łatwiej :)
Brawo dla Główki !
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 17-04-2016 04:16:18 
@Dixell

Gówno.
Każda transmisja jest ODDZIELNA, durniu.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 17-04-2016 04:22:22 
Poza tym realizacja transmisji na poziomie Wilkowyj.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 17-04-2016 04:26:58 
LennoxLewisLion Data: 17-04-2016 04:05:15
Brawo Krzysiek!

P.S.
Mam pytanko.
Ja oglądałem na Polsacie Sport.
Naprawdę na innych kanałach była transmisja, a tylko na Polsacie nie ?
*
*
tak
 Autor komentarza: Tekimania
Data: 17-04-2016 04:35:03 
Chlopaki wlasnie patrzalem na interview po walce Garnka i tam Krzychu powiedzial, ze mial trzy tygodnie temu zapalenie oskrzeli i tydzien nic nie robil i antybiotyki bral. Mysle ze to jest glownym powodem braku kondycji. I tak cud ze facio taka walke dal ... tyle w temacie
 Autor komentarza: skud
Data: 17-04-2016 05:10:35 
O 9 rano powtorka calej walki z brakujacymi rundam ,wiec trzeba jeszcze raz na spokojnie obejrzec.Glowka ,gratulacje MISTRZU!
 Autor komentarza: wasiel
Data: 17-04-2016 09:32:38 
Brawo..!
 Autor komentarza: xxxczokxxx6000
Data: 17-04-2016 10:17:21 
Rollins różnimy sie właśnie tym że TY potrafisz krytykować a my Boksować i zrozumieć ludzi , ja tam swoje wiem że taktyka była taktyką typowo oszczędną , raczej Główka zakładał inną taktyke a zmienili ja pewnie po chorobie stąd nie zadawał dużo ciosów bo wiedział że tutaj nie będzie miał takiej kondycji jak z Huckiem
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 17-04-2016 10:31:47 
Kurde.
Co niektórym to zawsze coś nie pasuje.
Przekonująca wygrana z czterema pięknymi nokdaunami, a Wy kręcicie nosami.
Cunn to nie jest facet z łapanki, tylko bardzo dobry bokser i mnie postawa Krzyśka cieszy.
Na pewno sporo jest do poprawienia, ale w tym fachu do poprawienia jest coś zawsze.
Według mnie Krzysiek idealnie dopasował się do przeciwnika, co świadczy o jego ringowej inteligencji.
Braki kondycyjne? Na pewno choroba zrobiła swoje.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 17-04-2016 12:02:51 
@Krusher - miłośnik bokserów z bloku wsochdniego,
@Rollins - wiecznie narzekający,
@wojtyla85.

Ja się pytam kim jest Usyk i co takiego osiągnął na zawodowstwie, aby GłÓWKA miał przed nim uciekać? Jakie to słabe narzekać na to co mamy, na jedynego polskiego mistrza, który jest równym gościem poza ringiem, a nie jakimś celebrytą jak Szpilka! Typowa polska mentalność...

Krzysiu wchodzi w swój prime, w wielkim stylu znokautował Hucka, gdzie przeszło 90% użytkowników ORGa nie dawała mu najmniejszych szans. Teraz sponiewierał niewygodnego Cunninghama, cztery razy posyłając go na deski i też źle! Głowacki ma szanse na wyczyszczenie junior ciężkiej. Lebiediew jest już wiekowy i porozbijany po wojnie z Jonesem. Jedynie Makabu mógłby stanowić poważne wyzwanie dla Polaka. Z resztą pięściarzy Krzysiu byłby dla mnie faworytem!
 Autor komentarza: Woolite
Data: 17-04-2016 12:28:57 
Tak właśnie wygląda boks, gdy mistrzowie nie są kryci pod kloszem i doborem rywali.
Walka palce lizać. W 12 rundzie Jankesi na trybunach to chyba cały popcorn rozsypali.
Pozdro.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 17-04-2016 13:03:22 
LennoxLewisLion
Na Boxnation też były przerwy w transmisji.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 17-04-2016 16:36:22 
Krzychu zaboksował bardzo dobrze, nie podpalał się, garda cały czas wysoko, ogólnie bardzo dobry pięściarz. Jedynym bokserem, który moim zdaniem może mu zagrozić w CW jest Lebiediew.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.