WIDEO: GŁOWACKI I CUNNINGHAM NA WADZE

Zarówno Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO) jak i Steve Cunningham (28-7-1, 13 KO) osiągnęli wymagany limit kategorii junior ciężkiej. Zobaczcie ich obu podczas ceremonii ważenia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rtg981
Data: 16-04-2016 07:35:26 
Głowacki jest mały przy Cunningham ale to bez większego znaczenia. Gdyby Stev był młodszy to by pewnie zabiegał Krzyśk ale obecnie to nogi nie te a i szczęka mniej przyjmie. Mam obawy ale myślę że Główka sobie poradzi.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 16-04-2016 09:11:12 
Cunningham jak będzie chciał z dystansu pykać, to może to wygrać.

Ale on przy zadawaniu ciosów wchodzi w półdystans a wtedy jego długie, bardzo długie ręce nie wracają do szczęki i można go skontrować.

Tyle że Głowacki ma nawyk opuszczania lewej ręki (jest mańkutem) a USS może spróbować powtórzyć akcję Hucka. Ma bardzo długie łapy, trzyma je często na dole a ciosy stamtąd gorzej widać.
Szczególnie że Głowacki zapewne nie miał częstych okazji sparować z bokserami bijącymi "z biodra".
 Autor komentarza: Clevland
Data: 16-04-2016 09:13:48 
P.S.
USS jak na takie długie łapy ma super muskulaturę...
To nie kulturysta, ale oni mają lepszą genetykę, mogą jeść jajka z miodem, stołować się w McDonaldzie i mięśnie im rosną a skóra nie zalewa tłuszczem.
Mówię o sportowcach.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 16-04-2016 09:34:25 
Widać obaj chłopaki w formie bedzie ciekawie. Ciekaw jestem jak Glówka poradzi sobie z takim technikiem jak Cunn:)
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 16-04-2016 09:45:35 
akurat Cunn to jest wiecznie na diecie i wiecznie w treningu.
Za to Główka to pomylił kategorie wagowe
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-04-2016 09:57:18 
Clevland Data: 16-04-2016 09:11:12
Cunningham jak będzie chciał z dystansu pykać, to może to wygrać.

Ale on przy zadawaniu ciosów wchodzi w półdystans a wtedy jego długie, bardzo długie ręce nie wracają do szczęki i można go skontrować.

Tyle że Głowacki ma nawyk opuszczania lewej ręki (jest mańkutem) a USS może spróbować powtórzyć akcję Hucka. Ma bardzo długie łapy, trzyma je często na dole a ciosy stamtąd gorzej widać.
Szczególnie że Głowacki zapewne nie miał częstych okazji sparować z bokserami bijącymi "z biodra".
*
*
Gwoli ścisłości, to akcja Hucka to był lewy sierpowy, czyli opuszczona lewa ręka Głowackiego nie ma tu za bardzo znaczenia.
Bardziej się boję czego innego:

Rollins Data: 15-04-2016 23:34:44
Głowacki musi uważać na bezpośrednie prawe Cunninghama. Lubi on takim czasem wystrzelić (walka z Tysonem Fury). A Głowacki, jak było widać z Huckiem, "lubi" taki cios przyjąć.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-04-2016 10:00:34 
A różnica wzrostu nie jest aż taka wielka
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 16-04-2016 10:24:45 
Cunn super Muskulatura rzezba i separcja mieśni ale mieśnie nie walczą,ma 4o lat jest po prime,
jakoś jestem spokojny o Głowackiego że złamię Cunigghama i skończy przed czasem.
 Autor komentarza: cut
Data: 16-04-2016 13:03:14 
glowka straszne drobny jest, cos podobnego jak szpilka. Przy wyröwnanej walce moze to sie okazac duzym minusem. Po walce tez zanim dojedzie do siebie bedzie to trwac, nie möwiac o zaprogramowanych kontuzjach, boks to cholernie wymagajace zajecie.
 Autor komentarza: Jorn11
Data: 16-04-2016 20:33:26 
Cun to wygra, niestety ale taka jest prawda ... choć z całego serca mojemu rodakowi będę kibicował
Amerykanin ma olbrzymie doświadczenie z zawodnikami większymi i silniejszymi fizycznie od siebie , główka za wiele atutów w tym starciu posiadać nie będzie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.