CUNNINGHAM: PRZESZKODA, Z KTÓRĄ MUSZĘ SOBIE PORADZIĆ

- Zrobię wszystko, żeby wygrać. A przy okazji zamierzamy dać kibicom zabawę - mówi na dwa dni przed spotkaniem z Krzysztofem Głowackim (25-0, 16 KO) występujący z pozycji pretendenta Steve Cunningham (28-7-1, 13 KO).

- Trzeba wziąć jakąś poprawkę na fakt, że Głowacki jest mańkutem. Ale walka to walka. Każdy z nas ma dwie rękawice i nie ma znaczenia, czy jest mańkutem czy nie. Muszę go pokonać. Głowacki jest po prostu dobry! Pokonując Hucka przeszedł do historii - musisz być dobry jeśli wygrywasz z takim zawodnikiem. Nie można podejść do Głowackiego na luzie. Jest wojownikiem, jest fighterem, zawsze chce walczyć i przede wszystkim jest w gazie. Jest problemem, z którym muszę sobie poradzić - dodał pięściarz z Filadelfii, który w przeszłości dwukrotnie zasiadał na tronie kategorii cruiser.

Gala z Nowego Jorku od 3:00 na antenie Polsatu Sport. Godzinę wcześniej - od 2:00, studio z gośćmi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: abli
Data: 14-04-2016 20:24:53 
Czekam na punktacje Kostyry!!!haha
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 14-04-2016 21:00:56 
michalczewski ostatnio sie nie udziela
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 14-04-2016 21:43:47 
Nie postwaiłbym na Cunninghama, ale do czasu nokautu może być ciekawa walka. Głowacki ma siłę, żeby go znokautować, a regres formy i odporności u Steva jest widoczny.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 14-04-2016 22:08:03 
popatrzcie na konkurencji na tarczowanie Główki pieknie to wygląda
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.