GŁOWACKI I CUNNINGHAM Z SZACUNKIEM, ALE I PEWNOŚCIĄ SIEBIE
- Bardzo się cieszę z powrotu na USA i chciałbym podziękować całemu mojemu sztabowi za tak dobre przygotowania - mówił dziś Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO), który już za trzy dni potyczką ze Steve'em Cunninghamem (28-7-1, 13 KO) podejdzie do pierwszej obronie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
- Na szczęście jestem zdrowy, obóz przebiegł tak jak chcieliśmy i czuję się w stu procentach gotowy, by wyjść już do ringu. Fajnie występować na takich galach jak ta, lecz głównym celem jest zwycięstwo i zachowanie tytułu. Kibice mogą się spodziewać pięknego pojedynku. To będzie ringowa wojna, lecz co najważniejsze, to ja zejdę z niego jako wygrany - zapowiada pewny siebie Polak.
- Nie lubię za dużo mówić o przyszłości, jeśli mam przed sobą walkę. Cunningham to nie tylko wielki zawodnik, lecz również wielki człowiek. Spodziewam się trudnej i twardej walki. Oczywiście on spróbuje odebrać mi pas, jednak to nie będzie łatwe zadanie - dodał Głowacki.
- Jestem gotowy na ten pojedynek, choć wiem, że spotkam się ze świetnym pięściarzem. Nie ma mowy bym w jakikolwiek sposób mógł go lekceważyć. Ostatnio powstał z desek i zwyciężył, a to o czymś świadczy. Przybyłem tu po wygraną i jestem pewien, że skradniemy show tego wieczoru. Muszę boksować mądrze i go pokonać. Mój trener Naazim Richardson jak zwykle przygotował małą niespodziankę. Głowacki to prawdziwy wojownik, ale muszę jakoś sobie z nim poradzić i zrobię to - ripostował Cunningham, który w przeszłości dwukrotnie był już mistrzem w limicie 90,7kg.
Bayern idzie dalej..
To chyba chodzi o nawyki z amatorki, gdzie walczył w supercieżkiej przy tak mizernym wzroście (jak na HW oczywiście)
Moim zdaniem mógłby zbić do LHW , ale to tak prawdopodobne jak to, że Szpilka zbije do cruiser :D
Mam nadzieję, że Głowacki wygra
Ale "Główa" zaskoczył. USS się starzeje.
Więc może jednak
Ja mimo wszystko stawiam na Cunninghama.
kurde jestem w lekkim szoku,że bilety na tą galę można już kupić od 32$ to jak nic w szczególności dla ludzi zarabiajacych tam w Polsce tyle trzeba wydać na kino albo obiad jak idziesz z kobietą
Można jeszcze taniej! Na galę zamiast z kobietą idziesz ze mną (wtedy odchodzi połowa kosztów, bo za mnie nie musisz płacić za bilet) i nie musisz kupować mi obiadu (szamę biorę z sobą, zresztą bez problemu mogę 1-2 dni nie jeść) a jak trzeba to mogę robić za kobietę (ale wtedy musisz mi kupić zapiekankę).
Kurde Grzelak ostatnio już sam siebie przechodzisz w tych postach :-)
W sobotę w ringu. ;-)
Trudno się tego spodziewać. USS pomimo warunków jest naturalnym junior ciężkim. W ciężkiej ważył nieco ponad limit, w cruiser nigdy nie miał problemu ze zrobieniem limitu.
Teraz już trochę starszy i wraca do cruiser z ciężkiej, ale raczej waga to jego najmniejszy problem.
Jego twarz jest mocno rozbita, dokładnie jak Adamka.
Zobaczcie jak on puchnie po jednym celnym uderzeniu.
Siła ciosu też już nie ma takiej wymowy. Ten facet ma już 40 lat i nie jedną
bitkę i lanie za sobą, kondycją też nie szaleje. Zobaczcie jak człapał z grubasem tarverem.
Moim zdaniem tko albo ko w drugiej połowie walki, albo bardzo wyraźnie na pkt wygrywa Krzysiek.
Fajny pojedynek, dwóch gości którzy znokautowali bośniaka i obaj mu pas zabrali.
Będzie miał hukić koszmary heh
Data: 14-04-2016 08:45:27
"Pewna i wysoka wygrana na punkty Steve..."
Chyba cop uznał, że najwyższy czas odnowić swoje genderowe zapędy xD
Data: 14-04-2016 11:01:48
To mocno przesadziłeś porównując Cunna do Adamka. Cunn to świeżaczek w porównaniu do wraka Adamka.Cunn win wysoko na punkty.
przeczytaj tyle razy az zrozumiesz sens...
ja pamietam doskonale twoj typ na walke glowka huck ;