MICHALKIN JAK SZARAPOWA - BĘDZIEMY MIELI NOWEGO MISTRZA EUROPY
Igor Michalkin (18-1, 9 KO) szykował się już do czwartej obrony tytułu mistrza Europy wagi półciężkiej, ale już może zrobić sobie wolne. Zresztą urlop zostanie mu wkrótce narzucony odgórnie. Dlaczego? Ano dlatego, że po ostatnim starcie i przeprowadzonych badaniach wykryto u niego niedozwolone środki wspomagające.
Rosjanin wpadł na stosowaniu Meldonium, tego samego środka, na jakim złapano Marię Szarapową.
- To prawda, brałem ten środek, choć szczerze mówiąc nie wiedziałem, że jest on zabroniony. Kiedy mnie o tym poinformowano i uprzedzono, zrezygnowałem, ale niestety to jeszcze długo zostaje w organizmie. Ale zaznaczam, że moja niewiedza nie jest próbą obrony. Jestem za czystością w sporcie i nigdy nie wezmę już nic bez sprawdzenia kilkukrotnie, czy mogę to zrobić - powiedział Michalkin.
Teraz o wakujący tytuł zaboksuje prawdopodobnie Enzo Maccarinelli (41-7, 33 KO) z nieznanym jeszcze rywalem.
Gdyby pochodził z polski wiedziałby, żeby: Przed użyciem zapoznać się z treścią ulotki bądź skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. A tak to trudno ;/
Bodajże od stycznia jest. Nie wszyscy o tym wiedzieli.