KAMIL SZEREMETA WRÓCI NA RING W SIERPNIU W MIĘDZYZDROJACH

- Miałem propozycję stoczenia walki 28 maja w Szczecinie, ale na początku przyszłego miesiąca biorę ślub i nie byłbym wstanie odpowiednio się przygotować. A z tego co mi wiadomo, rywal miał być dosyć wymagający - mówi Kamil Szeremeta (13-0, 2 KO), który między linami zamelduje się dopiero 20 sierpnia podczas gali w Międzyzdrojach.

- Liczę wtedy na mocnego przeciwnika. Obecnie mam na głowie wszystkie te sprawy związane z przyjęciem weselnym. Oczywiście to nie jest tak, że nie trenuję, bo jestem sportowcem cały rok i nie potrafiłbym usiedzieć bezczynnie w jednym miejscu. Cztery razy w tygodniu jestem na sali, dochodzi do tego trening biegowy, gra w piłkę i od czasu do czasu basen. Ciągła aktywność fizyczna pozwala mi w miarę możliwości utrzymywać wagę. Miałem ostatnio propozycję stoczenia walki pod koniec maja w Szczecinie, jednak ten termin koliguje z moim ślubem. Nie byłbym w stanie zbudować odpowiednio wysokiej formy, a nie jestem przecież pięściarzem, który wychodzi do ringu tylko po pieniądze. Na dodatek z tego co mi się o uszy obiło, rywal miał być naprawdę solidny. Mam teraz na głowie inne sprawy i wrócę dopiero 20 sierpnia w Międzyzdrojach. Będę miał wystarczająco dużo czasu na solidny obóz - zdradził pięściarz z Białegostoku.

- Chciałbym przygotowywać się do tego startu za oceanem, tak jak przy okazji walki z Jackiewiczem, ale niestety nie wszystko zależy ode mnie. W Ameryce wszystko wygląda zupełnie inaczej, przede wszystkim jest o wiele większa liczba sparingpartnerów, z którymi u nas różnie bywa. Wierzę, że ten rok będzie przełomowy w mojej karierze i mam też taką cichą nadzieję, że po stoczeniu jeszcze kilku dobrych pojedynków, być może otworzą się przede mną drzwi za oceanem do większych walk o poważniejszą stawkę - dodał Szeremeta.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 07-04-2016 18:33:58 
Szykuje się gala ciężkich nokautów- Cieślak, Szeremeta
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 07-04-2016 18:35:24 
A nie, Cieślaka chyba nie będzie w międzyzdrojach, tylko Szeremeta będzie w takim razie łby urywał
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 07-04-2016 19:31:07 
Za oceanem to z twoja wata dostaniesz ciezkie KO od pierwszego lepszego przecietniaka. Zajmij sie lepiej czyms innym...
 Autor komentarza: Graham
Data: 07-04-2016 22:14:43 
Wojtyla nie wiem czy kiedykolwiek widziałeś jak Szeremata walczy. Gość ma naprawdę fajny styl i cios też posiada, może nie jest puncherem, ale kumulacji naprawdę mogą powalać. Co do rekordu odnoszę wrażenie że współczynnik ko u nie których zawodników jest sporo zanizony właśnie jak i u Szerematy tak i Sulękiego. To nie ich wina ze dostają przeciwników którzy wychodzą się bronic
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 08-04-2016 00:23:58 
Sulęcki zaczął nokautować, jak przestał się podpalać.
Może Szeremecie też się uda kiedyś nie spinać tyłka?
Ogólnie, to jest problem 90 % Polskich bokserów
 Autor komentarza: Moonshine
Data: 08-04-2016 14:04:05 
Szeremeta przestal sie rozwijac przy Licziku juz dawno temu. Nie bedzie zadnego progresu tylko kolejna nudna, wymeczona walka
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.