WILDER-POWIETKIN: VADA PRZEPROWADZI TESTY ANTYDOPINGOWE
Andriej Riabiński, promotor Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), potwierdził, że agencja antydopingowa VADA sprawdzi, czy Rosjanin i jego rywal, mistrz świata WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) rywalizują czysto.
VADA prowadzi bliską współpracę z World Boxing Council. Wkrótce ma zacząć poddawać regularnym kontrolom antydopingowym mistrzów tej federacji i zawodników zajmujących czołowe miejsca w rankingach.
- WBC pracuje z VADA, rozumiem, że jest z nią mniej problemów, a do tego ma bardzo dobrą reputację. To agencja, której można zaufać i która jest uznawana przez Światową Agencję Antydopingową - powiedział Riabiński.
Nie wiadomo jeszcze, jak dokładnie będą wyglądały testy. Wcześniej szef grupy Mir Boksa zapowiadał, że odbędą się tylko po walce, nie przed.
Pojedynek Wilder-Powietkin odbędzie się 21 maja na ringu w Moskwie.
Na ludzką głupotę niestety nie ma lekarstwa
Rabiński mógł równie dobrze wybrać RUSADE, bo i tak będzie na każdym kroku głoszone, że wyniki są sfałszowane, a tak chociaż, byłyby do tego zasadne powody.
Dokładnie jest tak jak napisałeś
WADA się pisze, World Anti-Doping Agency (WADA). Wstyd.
Wstyd to jest twój komentarz jak nie wiesz kto będzie badał bokserów
VADA-Voluntary Anti-Doping Association