BRONER WYGRAŁ I RZUCIŁ WYZWANIE MAYWEATHEROWI JR
Redakcja, Informacja własna
2016-04-02
Adrien Broner (32-2, 24 KO) skutecznie odgryzł się Floydowi Mayweatherowi Jr rozbijając i pokonując jego zawodnika. Mimo wszystko dzień wcześniej - podczas ceremonii ważenia, "The Problem" utracił pas federacji WBA kategorii junior półśredniej.
Już w trzeciej rundzie Adrien zranił Ashleya Theophane'a (39-7-1, 11 KO) lewym sierpowym. W ósmej zaczynał podkręcać tempo, widząc kłopoty kondycyjne rywala. Efekty przyszły błyskawicznie, bo już w dziewiątym starciu było po wszystkim. Rozkręcony Broner rzucił po wszystkim wyzwanie swojemu dawnemu przyjacielowi, z którym ostatnio często wchodził w utarczki słowne. Czy emerytowany już przecież Mayweather Jr (49-0, 26 KO) podejmie rękawicę?
Było po wszystkim po ciosie Bronera poniżej pasa i błędnej decyzji sędziego. Broner zaprezentował się w tej walce wyjątkowo słabo. A potem założył złoty łańcuch ważący tak na oko ze 3 kilo i pyskował, jakby przed chwilą w pięknym stylu znokautował jakiegoś superchampiona. Ktoś kilka lat temu postanowił, że Broner będzie gwiazdą i nią jest. Nie ważne ile waży, nie ważne w jakiej jest formie, nie ważne z kim i o co walczy. A za jakiś czas "fachowcy" umieszczą go na 1 miejscu w rankingu najlepszych bokserów 25-lecia, a Janusze całego świata będą wzdychać: "Ach co to był za mistrz. Dzisiaj już takich nie ma".
Tak samo jak kiedyś postanowiono ,że Floyd "Zero" porażek będzie gwiazdą.
I gawiedź szczególnie z Polski wierzy ,że tak właśnie jest.
A to nic więcej jak niezły bokser, któremu do gwiazd brakują lata świetlne.
Ale tak już jest na tym świecie ,że ktoś za kogoś ustala bo wie ,że reszta i tak bezmyślnie to uzna.
Trzeba przyznac, ze jego pajacowanie dziala fanom na nerwy. Jak bedzie walczyl z panczerem to moze byc roznie. Broner mialby z Mayweather male szanse, bo "Money" jest bardzo trudny do czystego trafienia. Takze, na punkty Mayweather w tej hipotetycznej walce.