POLSAT BOXING NIGHT: TYPUJĄ ZWYCIĘZCY KONKURSU (2)

Przedstawiamy Wam pracę drugiego z tryumfatorów naszego konkursu, który także wygrał podwójne zaproszenie na galę Polsat Boxing Night. Poniżej jego typy.

1. Ewa Brodnicka - Anita Torti
 
O Anicie Torti tak na prawdę mało który kibic coś wie. Po przeanalizowaniu jej kilku walk, zwłaszcza z Monicą Gentili, która walczyła z Saszą Sidorenko i Ewą Brodnicką, można wysunąć pewne wnioski. Do atutów należy nieźle ułożona lewa ręka Włoszki, którą rozpoczyna większość ze swoich akcji, a po drugie nieustępliwość, bo w tamtej wyrównanej walce zadawała ciosy do ostatniego gongu. Z drugiej strony, Torti przy atakach bardzo się odsłania, przy zadawaniu ciosu lewą ręką, prawą opuszcza nisko, a bark nie przysłania jej szczęki. Brodnicka w walce z Piątkowską udowodniła, że potrafi wykorzystywać luki w obronie i dobrze kontrować, dlatego uważam, że jeśli Ewa narzuci swój styl walki, to wygra ten pojedynek pewnie na punkty, choć sam pojedynek może być nieczysty i nieprzyjemny dla oka.

TYP: Ewa Brodnicka na punkty
 
2. Michał Syrowatka - Rafał Jackiewicz II
 
...czyli notabene największa zagadka tej gali. Syrowatka do momentu porażki z Rafałem prezentował się z dobrej strony i od momentu wygranej przez nokaut z Michałem Chudeckim, zaczął prezentować mądry boks. W jego akcji nie było zbędnego podpalania się na nokaut i bezsensownej bijatyki, jaką można było zaobserwować w jego początkowych walkach. Wydawało się, że Michał dojrzał boksersko i Jackiewicz to tylko jedna z następnych przeszkód do pokonania. Ta walka przyprawia o ból głowy, jeśli chodzi o rezultat. Nie wiadomo, co zgubiło Syrowatkę w pierwszej walce, tym bardziej, że przez pierwsze dwie rundy pojedynek układał się jak najbardziej po jego myśli. Rafał Jackiewicz w ostatnim starciu wypadł blado, jednak walkę potraktował tylko jak sparing przed "głównym daniem". Wynik walki zależy od tego, jak Syrowatka przygotował się boksersko, ale i mentalnie, ponieważ w ich pierwszej walce wydawał się bardzo spięty i z każdym przyjmowanym ciosem słabł w oczach. Tym razem przyjdzie mu boksować przed dużo większa publicznością, jak również pod większą presją, bo walczy o swoją dalszą karierę. Cwaniactwo i doświadczenie Rafała Jackiewicza moim zdaniem mogą wziąć górę w tym pojedynku
 
TYP: Rafał Jackiewicz na punkty
 
3. Mateusz Masternak - Eric Fields
 
Powracający pod skrzydła Andrzeja Gmitruka Masternak stoczy walkę o swoją przyszłość. Uważam, że w poprzednich potyczkach nie prezentował maksimum swoich możliwości, bo choć w walce z Bellew wypadł przyzwoicie, to jednak zabrakło u niego przyspieszenia w decydujących momentach. Tym razem będzie trenować pod okiem trenera, który poświęci mu 100% uwagi. Do tej pory wyglądało to nie najlepiej, ponieważ wydawało się, że Mateusz nie potrafi do końca znaleźć wspólnego języka ze szkoleniowcami, a sam Sauerland wysłał go na "przekręt" do RPA i chyba nie traktował poważnie, tak jak powinien. Eric Fields najlepiej czuje się w ataku, będzie wywierać nieustanną presję na swoim rywalu i próbować go złamać. Kluczem do zwycięstwa Masternaka powinien być dobry lewy prosty i wciąganie rywala na kontrę prawym. Istotna będzie też praca nóg, ponieważ jak sam Mateusz zauważa, do poprawy jest u niego zejście z linii ciosu po ataku. Jeśli Masternak będzie zadawał więcej niż pojedyncze uderzenia i po akcji nie będzie stał w miejscu, walka powinna mieć dla niego pozytywny przebieg.
 
TYP: Mateusz Masternak na punkty
 
4. Michał Cieślak - Francisco Palacios

 
Jedna z ciekawszych walk tej gali. Najbardziej nurtującym nas pytaniem jest to, ile zostało z dawnego Palaciosa. Wszyscy pamiętamy Portorykańczyka z dobrej pierwszej walki z Krzysztofem Włodarczykiem, gdzie był nieuchwytny. Praca nóg, balans ciałem i ringowe cwaniactwo przemawiało w tamtej walce za Palaciosem, choć w samym pojedynku ciosów było jak na lekarstwo. Tym razem Palacios wraca po ciężkim nokaucie z rąk Kudriaszowa, jest już kilka lat starszy i może być lekko zardzewiały. Cieślak jest na fali wznoszącej, zwyciężył w czterech ostatnich walkach przez nokaut. Choć rywale nie byli z najwyższej półki, Michał pokazał, że uczynił bardzo duże postępy. Michał powinien zacząć walkę od wywierania presji i zadawania dużej ilości ciosów, ponieważ Palacios dobrze czuje się na środku ringu. Uważam, że obecna forma Cieślaka i ostatnie występy "w kratkę" Palaciosa zadecydują i Cieślak zajedzie Palaciosa, nokautując go w drugiej połowie walki.

TYP: Michał Cieślak przez nokaut
 
5. Andrzej Wawrzyk - Marcin Rekowski

 
Jeszcze niedawno wydawało się, że Andrzej Wawrzyk zawalczy za oceanem. Jak wspominali jego promotorzy, w grę wchodziły takie nazwiska jak Breazeale i Washington. Mimo to uważam, że pomijając Powietkina, to Rekowski może być najlepszym rywalem Wawrzyka do tej pory. Kluczem do zwycięstwa krakowianina powinno być utrzymywanie walki na dystans i zadawanie długich, prostych ciosów. Sam Andrzej na pewno postawi na szybkość, dlatego po atakach powinien natychmiast schodzić z linii ciosu. Rekowski w swojej ostatniej walce co prawda przegrał z Aguilerą, ale pojedynek pokazał nam, że Marcin jest gotowy na ringowe wojny. Szansę Rekowskiego można upatrywać w jego sile, potrafi uderzyć, a jak wiemy, sam Wawrzyk do bokserów z silną szczęką nie należy. Mimo to, uważam, że "Cycu" da radę utrzymać rywala na dystans i to on zwycięży w tym pojedynku

TYP: Andrzej Wawrzyk na punkty
 
6. Tomasz Adamek - Eric Molina

Po wygranej walce z Saletą można było się spodziewać, że "Góral" nie powiedział ostatniego słowa. W tamtej walce Adamek był szybki, ale na tle wolnego i mającego swoje lata Salety. Plusem jest niewątpliwie poprawa warunków, w jakich przygotowuje się on do swojej kolejnej walki w Polsce. Choć niedługo stuknie mu 40 wiosen, to dopiero drugi raz będzie mieć za sobą w pełni profesjonalne przygotowania na miano zawodowca i mistrza. Dużą pracę w obozie Adamka wykonuje Jakub Chycki, który dba o przygotowanie fizyczne naszego pięściarza do tej walki. Pytanie brzmi: jak bardzo szybki będzie Adamek? Molina nie jest wirtuozem boksu, będzie chciał krwawej walki, Adamek musi uruchomić nogi i bić seriami, jak miało to miejsce wcześniej. Poprawa od walki z Saletą może być znaczna, tym bardziej, że tym razem rywal jest dużo bardziej wymagający, a sam Adamek na pewno napoci się bardziej w ringu. Za Ericiem Moliną przemawiać może siła ciosu i nieustępliwość, którą można było zaobserwować już w walce z Wilderem. Odpowiedź jest taka: jeśli Adamek będzie bił więcej kombinacji i uruchomi pracę nóg, to powinien wypunktować Molinę.
 
TYP: Tomasz Adamek na punkty

Typował Armin Jan Loewenau

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: wojt
Data: 31-03-2016 18:30:47 
Molina napsuje troche krwi widzom i fanom adamka Tak jak zrobil to mollo z zimnochem:)
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 31-03-2016 21:15:18 
Wawrzyk nie ma szans wygrac na punkty. Jedynie przez KO..
 Autor komentarza: skud
Data: 31-03-2016 22:26:54 
BYKZBRONXU2011

Wawrzyk nie ma szans wygrac na punkty. Jedynie przez KO..

Chyba odwrotnie..
 Autor komentarza: Furmi
Data: 31-03-2016 23:47:07 
Użytkownik "BYKZBRONXU2011" zdecydowanie wygrywa ranking najgłupszych komentarzy i w ogóle dziwię się, że ktokolwiek z nim jeszcze o czymkolwiek pisze... Ale w końcu mamy wolność słowa. Niech korzysta.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 01-04-2016 06:27:18 
Adamek PTS
Masternak PTS/TKO
Palacios PTS
Rex TKO
Syrowatka PTS
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.