ORTIZ NIE WYKLUCZA, ŻE WYCOFA SIĘ Z TURNIEJU WBA
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) oraz jego współpracownicy tracą cierpliwość do World Boxing Association i zarządzonego przez federację turnieju w wadze ciężkiej. Jeżeli sytuacja szybko się nie zmieni, Kubańczyk może zrezygnować z udziału w rywalizacji.
W pierwszej rundzie turnieju, w którym pozostało sześciu zawodników, Ortiz ma boksować z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO). Mówiło się, że do walki dojdzie 7 maja na gali Canelo-Khan, ale obu stronom nie udało się osiągnąć porozumienia i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie znalazły wspólny język. Obóz Kubańczyka ostrzega, że nie będzie na Białorusina długo czekać.
- Chcemy boksować i dalej reprezentować WBA, ale potrzebujemy ostrzejszych przepisów, aby zmusić Ustinowa do walki i ruszyć naprzód. Jak WBA nic nie zrobi, to być może pójdziemy inną drogę. Chcielibyśmy jednak pozostać w tym turnieju, bo jesteśmy już bardzo blisko walki ze zwycięzcą rewanżu Kliczko-Fury - oznajmił Juan Jimenez, menedżer Ortiza.
Zgodnie z decyzją WBA do potyczki Ortiz-Ustinow musi dojść najpóźniej 19 czerwca. Zwycięzca byłby półfinałowym rywalem dla Tysona Fury'ego lub Władimira Kliczki, którzy najprawdopodobniej latem po raz drugi skrzyżują rękawice.
Oficjalnie: David Haye zaskoczył! "Kobra" ostatecznym rywalem Brytyjczyka
Nie weteran Shannon Briggs, a niepokonany, ale i anonimowy Szwajcar Arnold Gjergjaj (29-0, 21 KO) będzie ostatecznym rywalem Davida Haye'a (27-2, 25 KO). Walka odbędzie się 21 maja w hali O2 Arena w Londynie.
Ortiz nie bedzie walczyl z Ustinowem bo tamten chce title shota.
Za to Dawidek Haye mistrz ściemniania i autopromocji dobrał sobie meeeeegaaaaa trudnego przeciwnika niejakiego Arnolda Giergaja czy jakoś tak
Jeśli Ustinow zrezygnuje wrzucą na jego miejsce kogoś innego. Nikt wiecznie czekać na niego nie będzie. Może Davidka? Choć to by było pewne wycofanie się nr 2.
W każdym bądź razie Ortiza nigdzie nic lepszego nie czeka i póki co musi uzbroić się w cierpliwość. Dużo jeszcze musi się wyjaśnić chociażby na temat walki Fury vs Klitschko.
Jeśli to prawda, to nie ma słów na takie piz*** jak Haye.
Wybór nie spodobał się nie tylko nam ;D
https://youtu.be/qjVD-_1y3-0?t=16m4s
A King Kong młody nie jest, czas leci, musi szybko doprowadzić do jakiś dużych starć, no ale tutaj trzeba zainwestować.
Wpadł Briggs na konferencje prasować i zbeształ Heya
Data: 30-03-2016 13:10:32
tego Ustinowa to by szybko skasowal. w ogole zenada jak ten Ustinow sie znalazl w tym turnieju. Hriunow musial komys w wba dobrze posmarowac...
on nie placi, on straszy