DE LA HOYA: ZWYCIĘZCA LEMIEUX-TAPIA MOŻE WALCZYĆ Z CANELO

Oscar De La Hoya przyznał, że to nie przypadek, iż 7 maja na jednej gali dojdzie do walk Canelo-Khan i Lemieux-Tapia. Zwycięzcy mogą się w przyszłości zmierzyć w bezpośrednim pojedynku.

- Owszem, widzę triumfatora potyczki pomiędzy Glenem Tapią a Davidem Lemieux w walce z "Canelo". To oczywiście celowy zabieg. "Canelo" to w tej chwili główna postać świata boksu i gwiazda PPV. Wierzę, że Tapia i Lemieux dadzą świetne show, a potem któryś z nich być może zmierzy się z Alvarezem. Dlatego ta walka jest tak ważna dla obu pięściarzy - oświadczył szef Golden Boy Promotions.

Na walkę z Meksykaninem, mistrzem świata WBC w wadze średniej, wciąż liczy też Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO), który zgodnie z ustaleniami tej federacji powinien się zmierzyć z "Canelo" jesienią. W środowisku bokserskim coraz mniej osób wierzy jednak, że do tej potyczki dojdzie.

Sam Alvarez skupia się na razie na batalii z Khanem. Walka Lemieux z Tapią poprzedzi wydarzenie wieczoru w nowo powstałej hali T-Mobile Arena w Las Vegas.

- Jestem artystą nokautu, w ten sposób walczę. Nie będę kłamać, że wyjdę poboksować. Wyjdę i będę ciskać mocnymi ciosami - powiedział podczas telekonferencji Kanadyjczyk.

- Na papierze wygląda to źle. Przegrałem ostatnią walkę, a teraz przechodzę do wyższej wagi, i to od razu na pojedynek z jednym z najsilniejszych puncherów. Ludzie powiedzą, że to kiepski wybór, ale nie widzą, jak ciężko pracuję na sali treningowej. Nie widzą mojej pasji - stwierdził z kolei Tapia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 30-03-2016 12:27:00 
Oscar juz mysli po nocach jak wykrecic Rudego z walki z GGG
 Autor komentarza: rdc
Data: 30-03-2016 12:55:22 
tego już nawet komedią nie można nazwać GGG za duży ale większy Lemieux jest w sam raz
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 30-03-2016 13:14:50 
Obsrane zbroje ciąg dlaszy....
 Autor komentarza: boxxx
Data: 30-03-2016 13:43:48 
Boją się Granaty Golonki. Oj boja...
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 30-03-2016 16:09:28 
Tak, wszystko byle nie GGG. To jest żałosne...
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 31-03-2016 08:42:43 
De La Hoya i Alvarez są siebie warci, pierdolone tchórze.
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 31-03-2016 08:47:53 
Chociarz nie przepadam za Khanem (właściwie chyba przez ten jego islam i nic innego, bo koleś jest niezłym bokserem i ma jaja) to marzy mi sie żeby trafił tego rudego pajaca tak żeby już nie wstał. Należy się rudemu taki niespodziewany nokaut. Nie mam do rudego żadnego szacunku, żadnego! Do Oscara ćpunka też!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.