TOP 5 BRYTYJSKICH BOKSERÓW WEDŁUG CARLA FROCHA

Jeden z najlepszych brytyjskich pięściarzy ostatnich lat Carl Froch ułożył listę pięciu czołowych zawodników na Wyspach. Zabrakło na niej miejsca m.in. dla Anthony'ego Joshuy, Jamesa DeGale'a i Scotta Quigga.

Piątą lokatę zajął Carl Frampton (22-0, 14 KO), zunifikowany mistrz kategorii super koguciej. Tuż przed nim znalazł się Amir Khan (31-3, 19 KO), który przygotowuje się do walki życia z Saulem Alvarezem. Jeżeli wygra, z pewnością przedrze się na podium listy Frocha.

To otwiera czempion IBF w dywizji piórkowej Lee Selby (22-1, 8 KO), nazywany przez wąskie grono kibiców walijskim Mayweatherem. - Zna wiele sztuczek, jest w ringu jak mały czarodziej - mówi Froch.

Na drugiej pozycji plasuje się Kell Brook (36-0, 25 KO), mistrz tej samej federacji, tyle że w kategorii półśredniej. - Pod względem talentu i umiejętności to fenomen. Nie sprawdził się jednak jeszcze w walkach na szczycie - oznajmił autor rankingu.

Sprawdził się za to Tyson Fury (25-0, 18 KO), król wszechwag, który w listopadzie ubiegłego roku zdetronizował po blisko dziesięcioletnim panowaniu Władimira Kliczkę. - Po tym, jak pokonał Kliczkę, nikt inny nie może być numerem jeden - konstatuje "Kobra".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 28-03-2016 11:27:52 
Będę trzymać kciuki za Amira w walce z meksykańcem lepiej dla boksu gdyby to brytyjczyk wyszedł z tego pojedynku z podniesioną dłonią chociarz będzie to ciężkie tym bardziej ze rodzima federacja WBC ma swoją siedzibe w ojczyśnie alvareza.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 28-03-2016 11:38:18 
Szybciej Fonfara wypunktuje Warda niż Amirek Rudego. Przy takich plecach, poparciu i machlojach, nie ma opcji, żeby księciunio zwyciężył. Oszukali Cotto, oszukali Larę i by oszukali Floyda gdyby Rudy nie dostał w dupę 12 do 0.
 Autor komentarza: TeddyCexxo
Data: 28-03-2016 12:06:53 
'Po tym, jak pokonał Kliczkę, nikt inny nie może być numerem jeden - konstatuje "Kobra".


Dokladnie Carl Froch,zgadzam sie z toba w 100%.Fury po zwyciestwie nad Wladkiem zostal TNT, The New Tyson
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 28-03-2016 13:03:56 
DeGale'a oczywiście brak, haha.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 28-03-2016 13:14:55 
Rzeczywiście DeGale to wielki nieobecny na tej liście.
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 28-03-2016 13:33:49 
"Zabrakło na niej miejsca m.in. dla Anthony'ego Joshuy... ) hahaha. Co wy redakocjo piszecie? a kim jest Anthony Joshua zeby nawet pisac takie rzeczy, przeciez to narazie nieprzetestowany cwaniak i nikt nadzwyczajny ktory skonczy nie za dobrze wedlug mnie :).
 Autor komentarza: Callisto
Data: 28-03-2016 13:48:42 
Amir wygra bo jest bardziej przystojnym brytyjczykiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.