WARD: ZNAJDUJĘ SIĘ W KOŃCOWEJ FAZIE KARIERY
Andre Ward (29-0, 15 KO) nie ukrywa, że nie zostało mu już wiele czasu w roli czynnego pięściarza. 32-latek nie jest w stanie określić, jak długo pozostanie między linami, ale jednego jest pewien. - Nie chcę boksować jako czterdziestolatek - mówi.
Amerykanin minionej nocy wygrał na punkty na gali w Oakland z Sullivanem Barrerą (17-1, 12 KO). Był to jego debiut w wadze półciężkiej i podkreśla, że w nowym limicie boksowało mu się bardzo dobrze.
- Nie czułem ciosów rywala. Wyprowadza je z siłą, ale ani razu mnie nie zranił, ani na moment się nie zachwiałem - powiedział.
Teraz przed Wardem hitowy pojedynek z potrójnym mistrzem tej dywizji Siergiejem Kowaliowem (29-0-1, 26 KO), prawdopodobnie jedna z ostatnich tak dużych walk z jego udziałem.
- Wiem, że znajduję się w końcowej fazie mojej kariery. Taka jest rzeczywistość. Jak długa będzie ta faza, czy będzie trwać pięć lat, czy trzy - tego nie wiem. Na pewno jednak nie chcę dalej boksować w wieku czterdziestu lat. Jest wystarczająco ciężko, kiedy jesteś młody i jesteś w formie. Trzeba pamiętać, że Hopkins zaczął późno, jak miał 23 lata. Ja zacząłem w wieku 9 lat - stwierdził, nawiązując do najstarszego mistrza w historii zawodowego pięściarstwa.
Potyczka Kowaliow-Ward ma się odbyć jesienią.
Data: 27-03-2016 11:59:23
Komunista, Kacap - co to za kultura?
Normlana gardzimy tutaj ruskimi, i polakami którzy byli komuchami
W sumie racja, Kovaliov ją skończy xD
pięściarz kompletny
po raz kolejny udowodnił
że jest w tym co robi
kapitalny, wręcz świetny
naprzeciw stanął
uczeń kubańskiej szkoły
nie jaki Barrera
czołówka kategorii
nie żadne tam jej doły
Syn Boży ringu
rozpoczął normalnie
rywal początkowo
czuł się swobodnie
wręcz naturalnie
ale trwało to jedynie chwilę
Son of God sami wiecie
gdy robi to co umie
rywal się gubi w ringu
jak dziecko, ginie
traci rezon i uwagę
baby In the woods
kolejne lanie się szykuje
czuć w tym magię
kindersztuba, a wręcz autyzm ringowy
robot artyzmu wybija
kolejnemu pretendentowi
boks z głowy
tak, tak Andre to geniusz niebywały
prawdziwy kameleon
do każdego przystosowany
kogo mu nie dadzą
I tak się po nim przejedzie
jest jak walec wirtuoz
ale wszyscy to przecież wiecie
w kolejce czeka wielkie wyzwanie
Kowaliow monstrum
a zarazem pojawia się takie o to pytanie
inteligencja i niebywała technika
kontra ogromna siła
jak myślicie co z tego wynika?
Ruscy to rzeczywiście nie ludzie
Ogólnie to kibicuje białym jako że sam jestem biały ha ! ale jak walczy RUSEK to nawet jak jego przeciwnik będzie zielony to będę za zielonym...
Normalny człowiek jak walczy z takim ruskim produktem to ciężko ma w starciu
Starcie Warda z Kovaliowym będzie przypominało walke z Predatora Majora Dutcha z samym Predatorem.
Dlaczego nawiązuje do tego filmu bo tu też będzie bił się człowiek czyli Andre Ward vs ruski półprodukt/eksperyment z domieszką nandertalczyka czyli Kovaliowy
Normlana gardzimy tutaj ruskimi, i polakami którzy byli komuchami
Pisz za siebie ,Bo ja np wole miec ,kolege Rosjanina i niz rodaka jak Ty ,bo szeregujesz ludzi pod wzgledem pochodzenia ,wygladu ,narodowosci itd .Szkoda mi cie ,ale coz ,ludzie dostaja mniej wiecej tyle ,ile daja z siebie i sa traktowani jak traktuja innych .zreszta w skrocie, tylko jakis debil daje sobie prawo wydawania opini za ogol
Barrera to napewno nie "Krasher." Krasher przejedzie sie po Ward, tak jak walec drogowy po swiezym asfalcie, takze nawet najlepsza technika nic Ward nie pomoze.
Po prostu, Kovalev to unikalna kombinacja sily, umiejetnosci, twardosci, arogancji oraz determinacji. Tego sama technika sie nie pobije!
Data: 27-03-2016 18:15:56
Krzyzak
Normlana gardzimy tutaj ruskimi, i polakami którzy byli komuchami
Pisz za siebie ,Bo ja np wole miec ,kolege Rosjanina i niz rodaka jak Ty ,bo szeregujesz ludzi pod wzgledem pochodzenia ,wygladu ,narodowosci itd .Szkoda mi cie ,ale coz ,ludzie dostaja mniej wiecej tyle ,ile daja z siebie i sa traktowani jak traktuja innych .zreszta w skrocie, tylko jakis debil daje sobie prawo wydawania opini za ogol
Tak tu zagadujesz o koledze rusku, a pewnie w rodzince pełno towarzyszy PRLU haha
Tak tu zagadujesz o koledze rusku, a pewnie w rodzince pełno towarzyszy PRLU haha
Skoro tak piszesz to prawdopodobnie masz racja ,ale moze to ty jestes zbyt ograniczony umyslowo i jestes zwyklym tepakiem ktory wrzuca wszystko do jednego worka ,ale to wynika z tych ograniczen oraz braku znajomosci faktow historycznych.
Mam akueat troche czasu ,ale mi go szkoda na jalowe dyskusje z typem ,ktory glosi debilizmy i podpisuje sie pod nimi MY
Według mnie Andre Ward zbyt mocno ufa swoim umiejętnościom. Jednak Sullivan Barrera to była bardzo wysoka poprzeczka po tak długiej przerwie.
Krzyzak
Normlana gardzimy tutaj ruskimi, i polakami którzy byli komuchami
Pisz za siebie ,Bo ja np wole miec ,kolege Rosjanina i niz rodaka jak Ty ,bo szeregujesz ludzi pod wzgledem pochodzenia ,wygladu ,narodowosci itd .Szkoda mi cie ,ale coz ,ludzie dostaja mniej wiecej tyle ,ile daja z siebie i sa traktowani jak traktuja innych .zreszta w skrocie, tylko jakis debil daje sobie prawo wydawania opini za ogol
Brawo mam identyczne zdanie i sam lepiej bym tego nie ujął
Ogólnie to kibicuje białym jako że sam jestem biały ha ! ale jak walczy RUSEK to nawet jak jego przeciwnik będzie zielony to będę za zielonym... "
Poza byłym ZSRR nie ma zbyt wielu dobrych białych, nie mówiąc już o wybitnych wiec z takim podejściem słabe masz opcje ;)