BROOK: JESTEM ZDESPEROWANY, POTRZEBUJĘ DUŻEJ WALKI
Kell Brook (36-0, 25 KO) szybko rozprawił się w sobotę w swoim rodzinnym Sheffield z Kevinem Bizierem (25-3, 17 KO) i rozgląda się już za nowymi, dużo poważniejszymi wyzwaniami.
- Tego lata będzie duża walka. Im lepszy będzie rywal, tym wyższe będę pokazywać umiejętności. Chcę udowodnić, na co mnie stać. Chciałbym walki z Dannym Garcią, ale też z Timem Bradleyem, z którym byłaby sama akcja w ringu. Thurman też byłby dobry. Takie nazwiska mnie interesują - mówi "Special K".
Mistrz IBF przyznaje, że jeżeli nie uda się doprowadzić do żadnego dużego pojedynku w dywizji półśredniej, być może poszuka wyzwań w wyższych kategoriach.
- Tak, byłbym czymś takim zainteresowany, a nawet jakimś wyższym, umownym limitem i walką z Gołowkinem. Jestem zdesperowany, żeby zakontraktować dużą walkę. Pokażę w niej, że jestem wyjątkowy - oznajmił.
W sobotę Brook po raz trzeci obronił tytuł mistrza świata. Z Bizierem wygrał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie.