POLSAT BOXING NIGHT: JANUSZ PINDERA O WALCE ADAMEK vs MOLINA
Łukasz Furman, Nagranie własne
2016-03-27
Już tylko sześć dni pozostało do wyczekiwanej gali Polsat Boxing Night z walką wieczoru Tomasza Adamka (50-4, 30 KO) z Ericem Moliną (24-3, 18 KO). Przy tej okazji porozmawialiśmy długo z panem Januszem Pinderą o samej walce wieczoru i ewentualnej przyszłości "Górala". Adamek czy Molina? A jeśli Tomek, to co potem? Zapraszamy - blisko dwadzieścia minut rozmowy.
zauwazylem ze w kazdym poscie stawiasz po kilka-10 wykrzyknikow.Smiesznie to brzmi i wyglada jakbys krzyczal do monitora!
Autor komentarza: robsonpodlasie
Sory ale Zimnoch przy Adamku to tak jak OPEL przy BMW.
Swieta racja... Chociaz ten Janusz wie o czym gada :)
"Czego się po polsacie spodziewasz ? Kostyra to komentator dla januszy tak jak te gale pbn. "
Nie przesadzaj, ci z HBO z Kellermanem na czele są gorsi. Oni nawet nie przyglądają się walce tylko pierdzielą o dupie Maryni schodząc z tematu tak daleko, że to się zamienia czasami w poboczne pogaduchy. I te przeżywania Kellermana "Ależ walka, najlepsza, bla bla bla". Albo zanudzający, na szczęście już na emeryturze Merchant. Przecież ten facet to była porażka, gadał jak żółw lub anemik. To jest dopiero dla Januszy.
Kostyra dodaje kolorytu, wiedzy mu odmówić nie można, oceny sytuacji tak, ale nie o to chodzi. Ma utrzymywać klimat, rzucać fajne teksty, ubarwiać komentarzem i to robi znakomicie. A Pindera do studia i do takich wywiadów, jako ekspert. Bo na żywo się nie nadaje, bo usypia!
To trzeba rozróżnić, komentarz na żywo rządzi się swoimi prawami, to jest show.
ja uważam że kostyra czasem jest takim ekspertem z boxreca to nie widział walki tylko rzuca suchymi informacjami. poza tym wg mnie średnio czyta walki . ale głos ma dobry i jak o 5 nad ranem mam słuchać kostyry lub pindery to wybieram pana kostyrę. to coś podobnie jak ze szpakowskim. głos ma, klimat potrafi zbudować ale pierdoli farmazony że się go nie da słuchać . tyle że szpaku w piłce nożnej ma konkurencję a w boksie u nas posucha z dobrymi komentatorami