CZTERDZIESTE URODZINY WŁADIMIRA KLICZKI
Jeden z najlepszych pięściarzy ostatnich lat, do niedawna król wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) obchodzi dziś czterdzieste urodziny.
W 1996 roku Ukrainiec sięgnął po olimpijskie złoto w Atlancie i w listopadzie zadebiutował na zawodowym ringu. Pomimo wpadek w pierwszych latach kariery, kiedy doznał trzech sensacyjnych porażek, wyrósł na czołową postać królewskiej kategorii w XXI wieku. W drugim okresie panowania, który trwał 9 lat, 7 miesięcy i 7 dni, zaliczył 18 kolejnych obron mistrzowskiego pasa. W całej historii dywizji ciężkiej lepszym wynikiem mogą się poszczycić jedynie Joe Louis (25) oraz Larry Holmes (20).
WŁADIMIR KLICZKO: SERWIS SPECJALNY
Kliczkę zdetronizował w listopadzie ubiegłego roku Tyson Fury. "Dr Stalowy Młot" pała żądzą rewanżu, który spróbuje wziąć prawdopodobnie nadchodzącego lata. Według ostatnich doniesień jego druga potyczka z Furym może się odbyć w lipcu w Anglii.
Paradoksalnie był słabszy od brata a osiągnął więcej ;)
Cooperek - zadnej emerytury on odbierze pasy Furemu zobaczysz i stoczy jeszze dwa trzy pojedynki w ich obronie
Miłego nakłuwania... tzn. świętowania.
Super byłoby na koniec zmazać plamę wygrywając w rewanżu z Tysonem ale o to będzie cholernie ciężko. Gdyby jednak się udało ja bym na jego miejscu kończył powoli tak czy inaczej. Mimo tych 40 lat Wład to nadal pięściarz mogący pokonać w ringu każdego ale wyrosło kilku zawodników z którymi o porażkę będzie dużo łatwiej niż z wcześniejszymi rywalami a wiek sprawia że automatycznie trudniej to później ewentualnie nadrobić. Swoje Władek już osiągnął i nikt ani nic mu tego nie zabierze a o odzyskanie pozycji sprzed porażki z Furym nawet gdyby udało się go pokonać będzie mając 4 z przodu piekielnie ciężko tym bardziej że mocno się to skomplikowało. Cele Włada więc mocno pewnie się pozmieniały.
Zobaczymy jak to się potoczy. Koniec końców decyzja należy tylko do niego. Niektórzy wysyłali go na emeryturę z powodów "zdrowotnych" już kilka lat wcześniej a on ciągle jest wśród najlepszych więc...
Zazdrosny czy co? xD
https://www.youtube.com/watch?v=WLW2oA_FkSU
;-)
bo Fury to pestka i paralityk przy Wilderze i Joshule, którzy mogli by po prostu zlać Władka.
Wildera jeszcze da się unikać, ale Antek jest na szczycie każdej pozostałej federacji i lada moment pewnie będzie miał ex-pas Kliczko.
Czy osiągnął więcej od Vitka? Można dyskutować. Zarobił więcej, i zdobył więcej pasów, ale to zupełnie inny kaliber boksera. Witalij to jeden z najlepszych ciężkich w historii.
Wladzio wygra druga walke ;)