GŁOWACKI: ZNÓW SPRAWIĘ FRAJDĘ KIBICOM

Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO) i Steve Cunninghan (28-7-1, 13 KO) wzięli udział w telekonferencji, która promuje ich starcie 16 kwietnia w hali Barclays Center na Brooklynie. Dla Polaka będzie to pierwsza obrona tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii junior ciężkiej.

- Jestem niezmiernie szczęśliwy znów mogąc walczyć w Ameryce. Znowu dam dobre widowisko i sprawię frajdę kibicom - zapowiedział "Główka".

- W hali będę się zapewne czuł jakbym boksował w Polsce, ale wiecie co, boksowałem już w Polsce i nie będzie to dla mnie stanowiło większego problemu. Chcę po raz trzeci zasiąść na tronie - ripostował Amerykanin, który w przeszłości dwukrotnie piastował tytuł mistrzowski.

Więcej wkróce...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TeddyCexxo
Data: 24-03-2016 23:59:40 
Amerykanscy kibice moga czuc sie zadowoleni bo na arenie bokserskiej pojawila sie 'nowa' kategoria wagowa,CW.Dzieje sie tak za sprawa Glowackiego i jesli jr ciezka kiedykolwiek bedzie w US tak popularna jak inne limity to bedzie mozna za to dziekowac wlasnie Krzysiowi i Al Haymon'owi
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 25-03-2016 00:58:26 
?
 Autor komentarza: skud
Data: 25-03-2016 01:28:34 
Zaraz,Diablo wraca do USA ,napierdal..c Crusierow))
 Autor komentarza: cop
Data: 25-03-2016 01:33:53 
"TeddyCexxo Data: 24-03-2016 23:59:40

Amerykanscy kibice moga czuc sie zadowoleni bo na arenie bokserskiej pojawila sie 'nowa' kategoria wagowa,CW.Dzieje sie tak za sprawa Glowackiego i jesli jr ciezka kiedykolwiek bedzie w US tak popularna jak inne limity to bedzie mozna za to dziekowac wlasnie Krzysiowi i Al Haymon'owi "


Zaden z "cruiserweights" z przeszlosci, ktorzy swoimi walkami wzbudzac powinni emocje ( Jirov, Mormeck, Haye, Adamek), niestety ale nie spowodowali wzrostu zainteresowania ta dywizja. To dlatego Holyfield przeszedl do ciezkiej, to dlatego Adamek zrobil to samo kilka dekad pozniej. "Cruiserweight Division" miestey ale nie byla u nas popularna I chyba jeszcze dlugo zejdzie, zanim tak sie stanie... Musialbym napisac dlugi qyqod, dlaczego tak jest ale realia sa takie jak je okreslilem. Sadzenie iz Glowacki rozbudzi zainteresowanie ta dywizja w USA jest bledne I nierealistyczne. Mowiac to, czekam na walki Polaka, gdyz jest piesciarzem o duzym sercu do walki I zdecydowanie ekscytujacym w ringu. Takich piesciarzy potrzeba nam wiecej I wiecej.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 25-03-2016 02:11:44 
Junior ciężka nie jest popularna w Stanach, bo to nowa waga. Trzeba dekad, by Amerykanie przyswoili sobie coś nowego.

Głowacki zbije Cunna.
 Autor komentarza: starycap
Data: 25-03-2016 07:44:29 
Pierdum,pierdum a coś o pogodzie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 25-03-2016 09:35:53 
czy jest jakis post ktorego ten hamerykanski baran nie zasral swoimi madrosciami ?
 Autor komentarza: Woolite
Data: 25-03-2016 10:20:54 
Gdyby uporał się z Cunnem, to na jego miejscu od razu i szybko negocjowałbym rewanż z Huckiem, choćby i w Niemczech. 500k euro nikt inny mu nie da, a z Usykiem czeka go mordercza bitka za drobne ;/
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 25-03-2016 10:41:37 
Walka z Cunnem nie powinna być wielce trudna, bo choć Amerykanin jest świetnym techinikiem i do tego szybkim to wata i jego lata dają dużą przewagę Krzyśka choc zapewne pierwsze rundy Główka będzie musiał się przystosować. Później powinno być łatwiej.
 Autor komentarza: skud
Data: 25-03-2016 13:10:36 
Tak ale Glowka ,chcac wygrywac rundy ,bedzie musial przechodzic do poldystansu i wtedy moze dostac kontre lub rozbije Cunna.scenariusz,moze byc podobny jak z Huckiem!Wyrownana walka na pkt ale pod koniec walki sedzia przerwie walke ,gdyz bedzie TKO!(Cunn,moze miec rozbita twarz i ta porazka bedzie poczatkiem ,konca jego kariery)
 Autor komentarza: TRM
Data: 25-03-2016 14:14:13 
nie zapomnijcie że taki mansur nie przełamał cunna i mimo że miał stiva na deskach to sam był w końcówce liczony i przegrał walkę na pkt ostatecznie. styl robi walkę, a huck tak naprawdę pasował główce bo szedł z tymi swoimi cepami a głowka umie bić z kontry. dodatkowo hukić siadł kondycyjnie w końcowce a kondycha dla takiego cepiarza to podstawa żeby nadać siłę atakom. cunn to inna bajka, może jeszcze wznieść się na wyżyny, może już nie mieć formy. z furym mu nie dawali szans, w ogóle w cięzkiej mu nie dawali szans. a on dalej się trzyma, tak naprawdę najwięcej w tej walce zależy od USS bo nie wiadomo co pokaże i jak z jego odpornością
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.