JANUSZ PINDERA O ROZPISCE GALI PBN I SWOICH TYPACH
Łukasz Furman, Nagranie własne
2016-03-24
Do gali Polsat Boxing Night zostało już tylko dziewięć dni! Z tej okazji porozmawialiśmy z Januszem Pinderą, wieloletnim analitykiem bokserskim, obecnie specjalistą stacji Polsat. O walce wieczoru Adamek vs Molina porozmawialiśmy długo i analitycznie, co zaprezentujemy Wam w weekend, teraz zaś zapraszamy do krótkiej analizy pana Janusza pozostałych walk karty PBN. Zapraszamy!
Oj jak ja bym chętnie was posłuchał przed kamerą... "
To nie jest krytyka pierwszego lepszego "janusza" lubiacego boks, a raczej opinia o kims, kto powszechnie uwazany jest w Polsce (biore pod uwage opinie uzytkownikow tego forum tylko), za najwiekszego eksperta w tej dziedzinie. To sa zupelnie dwie rozne sytuacje. Jak juz wspomnialem, Pindera wyglada na sympatycznego pana, ale niestety charyzmatycznej osobowosci nie ma I z wiedza na temat boksu zawodowego tez jest raczej nie najlepiej.
Data: 24-03-2016 19:53:43
Oj jak ja bym chętnie was posłuchał przed kamerą...
Zgadzam sie z toba.
jako komentatora Kiedyś wolałem słuchać zdecydowanie Pinderę niż Kostyrę ale z czasem się to zmieniło .Kostyra już nie gada takich bzdur jak kiedyś i ma terz wiedzę i zawsze ciekawostki doda to dodaję kolorytu a jako komentatora lubię posłuchać Miszkina który potrafi dobrze czytać walkę nie znoszę natomiast Saletę jak komentował choć jako ekspert już lepiej wypada a kompletną porażką
jako ekspert , komentator itp jest Grzegorz Skrzecz
Prawdopodobnie ma dosc duza wiedze o boksie amatorskim, ale co to ma wspolnego ze znajomoscia wspolczesnej sceny profesjonalnej.
Ale dziwności gadasz.
Przykładowo, walka Syrowatka-Jackiewicz. Jakie znaczenie ma znajomość "współczesnej sceny profesjonalnej" podczas analizy samej walki (od strony sportowej).
Ale dziwności gadasz..."
Mysle, ze wyrazilem sie stosunkowo wyraznie, z duzym racjonalnie uwarunkowanym argumentem i nie potrzeba dalszych wyjasnien. Widze, ze jednak nie, wiec tak krociutko. Mala wskazowka na przyszlosc. Posluchaj sobie czasami jak w czasie transmisji HBO Max Kellerman z Jim Lampley (i innymi rowniez) rozmawiaja o boksie, o tym co dzieje sie w ringu, analize poszczegolnych rund, jakie byly historie zwiazane z dana walka i jakie sa predykamentalne konsekwencje tego co w ringu I poza nim. By dac odbiorcom pewna doze konsekwetnie podawanych faktow, trzeba je zwyczajnie znac I rozumiec. Same gapienie sie w ring niestety ale niewiele daje. To jest znacznie bardziej zlozony process niz najwyrazniej sadzisz, skoro piszesz iz "dziwnosci gadam"...
a wogule cie ciebie kiedys z jakiejs redakcji wyjebali czy jak moj ty korwac "krzyzowcu"