LUCAS BROWNE: NIE MOGĘ TEGO POJĄĆ
Światowa agencja The Voluntary Anti-Doping Association - w skrócie VADA, nie potwierdziła jeszcze doniesień sławnego Dana Rafaela, który kilka godzin wcześniej poinformował o pozytywnym wyniku badania antydopingowego w przypadku Lucasa Browne'a (24-0, 21 KO).
- Ta informacja nie wypłynęła bezpośrednio od nas. Mogę jedynie potwierdzić, że w tygodniu walki, a także zaraz po niej, przeprowadzaliśmy badania zarówno Czagajewa jak i Browne'a na wniosek Niemieckiej Komisji Bokserskiej BDB. My nie przedstawiamy wyników takich badań, tak więc informacje musiały wypłynąć albo od kogoś z komisji sportowej, albo od zawodników bądź ich zespołów - skomentował sprawę przedstawiciel VADA.
W kuluarach już pojawiły się pogłoski, że jeżeli próbka B potwierdzi stosowanie Klenbuterolu, czyli spalacza tłuszczu, Australijczykowi zostanie odebrany tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA w wersji Regular. Wówczas pokonany Rusłan Czagajew (34-3-1, 21 KO) odzyska pas i w kolejnej obronie będzie musiał spotkać się z narzucanym przez władze federacji Fresem Oquendo (37-8, 24 KO).
LUCAS BROWNE: DOTĄD NAWET NIE WIEDZIAŁEM NAWET, CO TO JEST >>>
"Nie mogę pojąć tych rewelacji. Szukam już porady od strony prawnej" - napisał na jednej ze stron społecznościowych sam Browne.
Idioto, nie ważne, która agencja antydopingowa przeprowadziła badania, tylko kto i ile posmarował.
RUSADA nie ma z tym nic wspolnego - badala ich VADA i pieprzenie o przekupieniu itd jest bez sensu
jak w USA ktos wpada na dopingu to jakos nie piszecie ze pewnie poszla lapowka
skonczcie z teoriami spiskowymi i pogodzcie sie z faktem ze doping jest obecny w sporcie
i sranie copa o tym jak to Wilder ma juz przejebane - jak bierze to ma przejebane i tyle
najlepeij juz dzis robic szum bo jak sie wjebie na sterydach to zawsze bedzie mozna wciskac swiatu ze to ruski przekret
@Spartakus
A "parówo", dzieciaku, to możesz mówić do swojego taty, jeśli ci na to pozwoli.
Hahahaha lol
Czy z Povetkinem - nie wiem, ale prędzej czy później Wilder straci pas.
Walką z Povetkinem wchodzi dopiero na najwyższy poziom, wcześniejsze walki o pas i w jego obronie były raczej niezbyt wysokich lotów.
Co prawda nie uważam, żeby Wilder poległ już z Sashą, gdyż ten ma ogromne problemy z dużymi rywalami, pomimo swoich znakomitych umiejętności i mocnego ciosu.
Moim zdaniem na dzień dzisiejszy pas odbierają Wilderowi zawodnicy tacy jak Fury, Wlad, Ortiz, być może Parker jak się doczłapie po wielkie walki.
Zobaczymy co pokaże Martin/AJ, Hayemaker, a w najbliższej przyszłości dobrze zapowiadający się Hughie Fury oraz Adrian Granat.
Szkoda troche Oscara Rivasa ze względu na problemy zdrowotne (wzrok). Gość zapowiadał się też ciekawie...
Zgadzam się. Walka z Władem dobitnie pokazała, że Wilder powinien znokautować Furego. Powiem więcej- pokazała ona tyle, iż śmiem twierdzić, że Deontay znokautuje Tysona w wybranej przez siebie rundzie.
Szkoda ale Browne raczej straci tytuł ze względu iż badania przeprowadziła VADA i chorego Chagajewa będzie ciąg dalszy.Fury ma talent ale też ograniczenia,które czynią,że nigdy nie będzie wszechstronnym zawodnikiem jak Ortiz,może Joshua kiedyś czy Kliczko. Cała reszta zawodników z top ten ma z nim realne szanse 50/50 i tak to wygląda. Ostatnia walka z Władem pokazała, że i Wilder powinien znokautowac Furego i to z pewnością. Fury nie jest tak odporny na ciosy jak Deontay i trochę wolniejszy.
*
*
A ja bym chętnie poznał te ograniczenia
a masz na to dowody? czy tak po prostu oceniasz sobie na zasadzie zdaje mi się, śniło mi się?
Fury to zawodnik, który jest duży, bije ciosy w nietypowych płaszczyznach,posiada też mocny cios, wiadomo.Wszystko to sprawia, że jest trudnym rywalem ale brak mu koordynacji,tego luzu wprowadzanych ciosów. Poprzez swoje gabaryty jest mało mobilny.Jest w ringu trochę drewniany,przeciwieństwo A.J. Pamiętam zresztą co tu było o nim pisane w dniu tej hitowej walki po której jakoś niektórzy zapomniali co pisali.