WCIĄŻ TRWAJĄ PRACE NAD WALKĄ KOWALIOWA W ROSJI
Kathy Duva, promotorka Siergieja Kowaliowa (29-0-1, 26 KO) potwierdziła wcześniejsze informacje o tym, że trwają prace nad zorganizowaniem mu walki w czerwcu w obronie pasów WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej w Rosji.
Lider tego limitu po raz ostatni zaboksował w swojej ojczyźnie cztery i pół roku temu. I był to tragiczny występ. Poddany na początku siódmej rundy Roman Simakow po walce zasłabł, a trzy dni później zmarł na skutek odniesionych podczas walk szkód.
- Jestem dziś po rozmowach z Rosjanami i pracujemy nad wcieleniem tych planów w życie. Oni jednak teraz mają dużo roboty z organizacją spotkania Powietkina z Wilderem. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będziemy mieli więcej informacji. Sprawa jest w toku - poinformowała szefowa stajni Main Events.
Przypomnijmy, że wcześniej zawarto wstępne porozumienie w sprawie listopadowej konfrontacji Kowaliowa z Andre Wardem (28-0, 15 KO), o ile oczywiście obaj wygrają najbliższe walki.
Biznesowo najlepsza opcja dla Fonfary, sportowo niestety nie do przeskoczenia ale trzeba lapac zlota kure za ogon poki jest okazja. Wizerunkowo wiele nie straci wszak to mistrz trzech federacji umieszczany w samym szczycie P4P i tylko zdrowia szkoda.
brat Fonfary Max napisal mi na FB ze Stevenson dostal jakas oferte od telewizji na dwie walki i dlatego odrzucil rewanz z Andrew i chu... wie czemu twierdzi ze nie wyszlo bo team Fonfara chcial za duzo pieniedzy
i wcale bym się nie zdziwił. wiesz Stevenson nie szuka wyzwań tylko kasy i to widać np po jego ostatnich rywalach. może dostał ofertę na 2 walki od tv, wezmą kogoś niegroźnego z nazwiskiem w miarę znanym a może na koniec wyskoczy na kruschera żeby zarobić na emeryturę i wóz albo przewóz. puncher zawsze ma szanse ale jeśli w tym roku nie spotka się z siergiejem to w nastepnym jego szansę jeszcze bardziej zmaleją
od ruska.
może kruscher ją zapina za to że mu dała szansę na zarobek i kariere