SZANSA MATEUSZA POLSKIEGO NA PIERWSZĄ WYGRANĄ
Mateusz Polski (-60kg) dołączył do debiutanta Macieja Jóźwika (-52kg) i wystąpi w ostatnim tegorocznym meczu Rafako Hussars Poland w lidze World Series of Boxing. Rywalem 1 kwietnia w Dębicy będzie drużyna Argentina Condors.
Dla zawodnika klubu Róża Karlino to piąta szansa na odniesienie pierwszego zwycięstwa w rozgrywkach WSB. Z kolei jeśli Husaria zwycięży na Podkarpaciu 4:1 lub 5:0 i zdobędzie trzy punkty, w tabeli grupy C wyprzedzi Argentyńczyków. Już wcześniej awans do play-off zapewniły sobie Russian Boxing Team i Caciques Venezuela.
Pod koniec lutego Mateusz był bliski wygranej w wyjazdowym meczu z Christianem Palacio z Caciques Venezuela. Pięściarz gospodarzy zwyciężył niejednogłośnie 2:1.
- Gdyby teraz znów miał walczyć z tym rywalem, zbyt dużo bym nie zmienił w swoim boksie. Znów za bardzo chciałem zwyciężyć, nastawiłem się wręcz na "muszę wygrać", zamiast boksować mądrze z zimną głową. Poza tym ponownie nie dopisało mi szczęście, gdyż walka powinna zostać wypunktowana na moją korzyść. Wierzę, że po dobrych przygotowaniach pokażę się z jak najlepszej strony w Dębicy i wreszcie tutaj wygram w lidze WSB - mówi Polski.
Nasi pięściarze są już w angielskim Sheffield, gdzie będą przygotowywać się do meczu z Argentina Condors i kwalifikacji olimpijskich w Turcji.
- Przyjechaliśmy na sparingi z miejscowymi zawodnikami. Nigdy nie boksowałem w Anglii na żadnym turnieju, ale podczas zeszłorocznego Turnieju Stamma wygrałem w półfinale z Anglikiem Luke'em McCormackiem - mówi Polski, który w finale przegrał wtedy z innym bokserem Husarii, Dawidem Michelusem.
W Dębicy wystąpi Mateusz, zaś w tureckim Samsun właśnie Michelus - tam będą trzy kwalifikacje do zdobycia w każdej wadze. Później Mateusz boksować będzie w turnieju w Belgradzie. Gdyby nie powiodło się Dawidowi w Turcji, wtedy być może to Mateusz dostanie szansę w turnieju WSB/APB w Bułgarii.
- Mam nadzieję, że w razie czego dostanę taką szansę. Na razie ciężko pracuję, by wygrać walkę z Argentyną - dodał.