DAILY MIRROR: BOKS TO BARBARZYŃSTWO, CZAS Z TYM SKOCZYĆ
Doktor Miriam Stoppard nawołuje na łamach Daily Mirror, jednej z największych angielskich bulwarówek, do delegalizacji boksu, który określa jako sport barbarzyński i nieodpowiedzialny.
Stoppard przyznaje, że nigdy nie była fanką pięściarstwa, ponieważ "każdy cios w głowę może doprowadzić do uszkodzenia mózgu", a nawet jeśli na początku niegroźne, z czasem urazy się kumulują i skutkują poważniejszymi problemami zdrowotnymi. Jako najlepszy argument za delegalizacją podaje statystyki.
W Australii na przestrzeni dziewięciu lat poddano analizie 907 profesjonalnych walk z udziałem 545 bokserów. W 177 potyczkach odnotowano 214 kontuzji. Najczęstsze przypadki dotyczą rozcięć na głowie (62%), wstrząśnień mózgu (12%) i złamań (8%).
Badanie przeprowadzone pomiędzy 2000 a 2012 rokiem w Kanadzie wykazało, że do kontuzji doszło w ponad połowie (277/500) walk.
Od 1983 do 2007 roku na całym świecie z powodu obrażeń odniesionych w ringu zmarło 120 zawodników.
Stoppard piętnuje fundamenty boksu, zwracając uwagę, że "intencją jest skrzywdzenie". W dalszej krytyce twierdzi, iż w społeczeństwie, w którym przemoc się potępia i uznaje za przestępstwo, nie powinno się dla niej znajdować usprawiedliwienia w kontekście walki bokserskiej. Przytacza też cytat Mike'a Tysona, który stwierdził kiedyś, że tak chce "trafić rywala w nos, by wbił mu się w mózg".
Konkluzja Stoppard jest taka, że dla pięściarstwa nie ma ratunku, bo nie istnieje wiele dowodów na możliwość uczynienia boksu sportem mniej urazowym. "Zawsze mówiłam, że pomimo wielkiego Muhammada Alego boks to barbarzyństwo", stwierdza.
Wystarczy, że ktoś wyskoczy z takim pomysłem a bokserskie lobby nie zdążą przekupić polityków.
Nie wiem czy ta pani "doktor" chce się wypromować, czy po prostu taka głupia.
Kojntrprzykład na durnotę:
Na nartach nie jeżdżę, nie umiem, nigdy nie jeździłem. Dla mnie też mogliby ten sport zlikwidować (gdybym miał pod kopułą taką sieczkę, jak ta pani). Polega to na tym kto zjedzie szybciej (w slalomie - kto zjedzie szybiciej pokonując przeszkody). Co kogo obchodzi i po co to komu, kto zjedzie szybciej, kto będzie lepszy? ZLIKWIDOWAĆ! Po co mają się narażać na kontuzje?
A w piłce nożnej...
Co kogo obchodzi kto więcej razy wpakuje przeciwnikowi piłkę do bramki? Po co to komu? ZLIKWIDOWAĆ! Po co ludzie mają się narażać na kontuzje?
Jaki wpływ ma alko na ludzi można nawet zauważyć na bokser.org :p
Co się dzieje z tą redakcją, wczoraj popłuczyny tego artystycznego wiariata, dzisiaj news z angielskiego tabloidu, co jutro? Info o Dodzie?
A ilu zapiło się na śmierć lub przepaliło się od środka ? Ale nikogo to nie obchodzi bo z petów i alko "takim złym i szkodliwym" kraje zarabiają kolosalne sumy na akcyzach.
Jaki wpływ ma alko na ludzi można nawet zauważyć na bokser.org :p
*
*
odpierdol się od alko
:-)
Tabloidowy artykuł.
Co się dzieje z tą redakcją, wczoraj popłuczyny tego artystycznego wiariata, dzisiaj news z angielskiego tabloidu, co jutro? Info o Dodzie?
*
*
Masz tu jeszcze, na dokładkę: http://www.bokser.org/content/2016/03/21/120536/index.jsp
Ja bym to nazwał prymitywnym napędzaniem aktywności.
Pytanie: czy na tej stronie aktywność trzeba pobudzać?
W dodatku w rozmawianiu o pierdołach? :-)
Boks to sport ostateczny , jak nie masz przyszłości to bierzesz się za boks.
Nie ma miejsca na poddanie się .
Jak wygrasz na pkt , to i tak zbierzesz po głowie
Jak przegrasz na pkt to zbierzesz po głowie
Jak wygrasz przez TKO , tzn że zebrałeś swoje po głowie i tak
Jak przegrasz przez TKO , to znaczy , że ktoś Cię tak porozbijał , że nie mogłeś już walczyć
Jak przegrasz przez KO , to znaczy , że ktoś Cię tak uderzył , że straciłeś przytomność.
Jedyny bezpieczny sposób, to wygrywać szybko przez KO , ale wiadomo , że zawsze tak się nie da
Nie kończysz walk w parterze jak w MMA
Nie możesz odklepać jak w MMA, bo zostaniesz obwołany do końca życia tchórzem
Możesz zmyć taki wizerunek dająć sobie rozwalić pół twarzy , jak Vit Kliczko
Dlatego boks to sport ostateczny , nie ma gorszego dla zdrowia.
Jak to powiedział Foreman- czy nie boi się Pan uszkodzeń mózgu przez boksowanie ? Foreman- jak ktoś zaczął boksować , to już ma uszkodzony mózg
i nie porównujcie tego do nart czy innych sportów, bo w innych sportach nie wychodzą by kogoś rozwalić( to jak z bronią , porównują do wypadków samochodowych, tyle, że samochodu nikt nie stworzył do zabinania ). Pewnie kiedyś nasz sport zdelegalizują, ale teraz jest jeszcze za dużo pieniędzy
No nie wiem czy walenie lokciem po ryju nieprzytomnego , lezacego kolesia jest bezpieczniejsze od boksu..
Nie żyją też krócej.
Jeden uprawia boks, to jego zawód, i czasem zdarzy się wypadek.
Drugi pracuje na budowie, i czasem też zdarzy się wypadek - np cegłówka spadnie mu na łeb.
O czym tu w ogóle rozmawiać?
Zgadzam sie heh..
wszelkie wygibasy na rowerach i motorach? wyscigi samochodowe i moto?
deskorolka i BMX? skoki spadachronowe i base jumping, bunggy etc?
co kogo to ku...wa obchodzi?
pieprzone lewackie gadanie - my lepiej wiemy co jest dla was dobre
kazdy ma prawo decydowac co chce robic nawet jesli niesie to ze soba ryzyko - moge wybrac czy chce byc nauczycielem czy strazakiem czy moze kaskaderem
Stalin z Hitlerem nie występowali w ringu a zginęło w ich konfrontacji ponad 60 milionów ludzi.
Co lepiej zakazać?
Likwidacja sportów walki przyniosłaby prawdopodobnie wiele negatywnych skutków.
Przecież lepiej, jeśli młodzi ludzie walą się po ryju na salce treningowej pod okiem trenera, niż pijani u siebie na osiedlu.
A walenie po ryju to niestety jedna z ludzkich potrzeb.
Inna ludzką potrzebą jest też odczuwanie silnych emocji.
I też lepiej, jeśli 100 ludzi emocjonuje sie walka dwoch gosci na jasnych zasadach i z sędzia w ringu, niż walką dwóch gości gdzieś w piwnicy do utraty przytomnośći.
co kogo to ku...wa obchodzi?
pieprzone lewackie gadanie - my lepiej wiemy co jest dla was dobre
kazdy ma prawo decydowac co chce robic nawet jesli niesie to ze soba ryzyko - moge wybrac czy chce byc nauczycielem czy strazakiem czy moze kaskaderem
Nie masz racji. Walki na noże są nielegalne, bo życie jest najważniejsze. Ja jestem osobiście bardzo zadowolony, że ktoś mądrzejszy ode mnie troszczy się o moje zdrowie, bo nie wiem wszystkiego najlepiej.
Jemu jakoś boks nie zaszkodził.
a sporty extremalne ?
wszelkie wygibasy na rowerach i motorach? wyscigi samochodowe i moto?
deskorolka i BMX? skoki spadachronowe i base jumping, bunggy etc?
co kogo to ku...wa obchodzi?
pieprzone lewackie gadanie - my lepiej wiemy co jest dla was dobre
kazdy ma prawo decydowac co chce robic nawet jesli niesie to ze soba ryzyko - moge wybrac czy chce byc nauczycielem czy strazakiem czy moze kaskaderem
*
*
O to właśnie chodzi. Obaj bokserzy wiedzą na co się piszą, nikt ich na siłę nie zmusza. W myśl zasady "Chcącemu nie dzieje się krzywda".
Jeśli ktoś to lubi, kocha, chce, to zabranianie mu tego jest ograniczeniem wolności. Tym bardziej, jeśli z drugiej strony mnóstwo ludzi chce to oglądać.
Równie idiotycznym wymysłem byłoby np zakazać alpinizmu.
Włażą na tą górę, nie wiadomo po jaki ch...j. Mnóstwo ich ginie. Mnóstwo odmraża sobie to i owo. Po co to? Później trzeba leczyć takich maniaków.
Zabronić? Ustawić wkoło gór uzbrojoną ochronę, która pod żadnym pozorem ma nie wpuszczać?
No przecież idiotyczne. Idiotyczne, jak idiotką jest ta pani "Poprawiaczka świata"
Niech lepiej przeszacuje ile w tych latach,ktore podala poginelo czy dostalo ciezkich obrazen budowlancow,kierowcow na drogach,w katastrowach lotniczych itp.. A jezeli juz pozostac przy sporcie,to trzeba by zakazac pilki noznej,sportow motorowych i wyczynowych (w nich sie miesci wiele kategorii)..Mozna rzucac przeroznymi przykladami..
I takie babsko wali takie glupoty,a za nia kilku innych ,,zbawicieli,, podlapie i tak bede klapac jezorem i podżegac. Tylko,ze piesciarze wychodza z wlasnej woli do ringu i wiedza ,ze ryzykuja zdrowiem,ale zawsze sie znajdzie jakis/as madrzejszy,jak ta.
Cooperek Data: 21-03-2016 12:09:40
Tabloidowy artykuł.
Co się dzieje z tą redakcją, wczoraj popłuczyny tego artystycznego wiariata, dzisiaj news z angielskiego tabloidu, co jutro? Info o Dodzie?
*
*
Masz tu jeszcze, na dokładkę: http://www.bokser.org/content/2016/03/21/120536/index.jsp
Ja bym to nazwał prymitywnym napędzaniem aktywności.
Pytanie: czy na tej stronie aktywność trzeba pobudzać?
W dodatku w rozmawianiu o pierdołach? :-)
To jest dokładnie takie kopiuj wklej idiotycznych farmazonów z bulwarówek typu Fakt(Daily Mirror,Daily Star)żeby gawiedź mogła nabić komentów :D
Tutaj przykład z tych angielskich bulwarówek Tyson Fury mówi,że je te zwierzaczki marynuje je w miodzie i piecze w piekarniku :D
https://twitter.com/Daily_Star/status/701819266044047360
http://www.dailystar.co.uk/showbiz/496246/Tyson-Fury-boxer-eating-hedgehog
To dobrze ,że w Polsce są kibole, ustawki, bokserzy, i amatorzy wszelkich sztuk walki.
W razie konfliktu kraj potrzebuje takich ludzi, którzy będą potrafili walczyć i będą w walce zahartowani.
Tak samo jak Polska potrzebuje żołnierzy ,którzy brali udział w prawdziwej wojnie [np.Irak]
Jeżeli nie będziemy mieć takich ludzi a samych "mamlasów" , "maminsynków" to będziemy bezradni.
Cały czas o tym mówi.
Nietrudno to zauważyć. Wystarczy wyjść na ulicę i zobaczyć, jak teraz wygląda współczesna młodzież (faceci): nawet jak nie są pedałami, to wyglądają jak pedały. Te pedalskie fryzurki, spodnie a'la Bieber, co wyglądają w nich, jakby się zesrali, oszołomione alkoholem, czy prochami oczy itd.
Kto by bronił tego kraju, jakby co? Kto by bronił naszych lasek?
Koniecznie trzeba promować męskie sporty, męski styl życia itd.
:-)
Wojna to 10 na 1 w dresikach.
Oni są tak wszyscy twardzi psychicznie, aż policja się śmieje, że specjalnie zakładają grupy przestępcze, by zostać koronnymi.
I wszystko jasne ;))))