SANCHEZ: MAYWEATHER MA BZIKA NA PUNKCIE GOŁOWKINA
Abel Sanchez, trener Giennadija Gołowkina (34-0, 31 KO), dostrzega możliwość, aby kibice boksu zobaczyli walkę marzeń pomiędzy Kazachem a Floydem Mayweatherem Jr.
Amerykanin od września przebywa na emeryturze, ale część fanów wciąż wierzy, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w ringu. Również Sanchez twierdzi, że 39-latek zatęskni za boksem i da się namówić na przynajmniej jedną, pięćdziesiątą walkę. I to właśnie z Gołowkinem.
- Floyd mówi już o powrocie, wygląda na to, że ma bzika na punkcie Giennadija. W ostatnich tygodniach widziałem jego trzy czy cztery wypowiedzi, w których mówił, w jaki sposób pokona Gołowkina. Wygląda to tak, jakby robił pod coś grunt, czy to pod walkę z Gołowkinem, czy kimś innym. Wszyscy wiemy, że Floyd jest świetnym biznesmenem. To, co teraz robi, to część jego planu. On nie działa bez kalkulacji - stwierdził szkoleniowiec.
Gołowkin, który występuje o dwie kategorie wyżej niż Mayweather, kolejną walkę stoczy 23 kwietnia w Inglewood. Jego rywalem będzie Dominic Wade (18-0, 12 KO).
Floyd tylko trolluje ludzi, w końcu jest bardzo zarozumiały (bardziej prawdopodobna możliwość)
Floyd rzeczywiście szuka ostatecznego wyzwania, żeby jednak zostać TBE
Walka marzen ??? No bez jaj...sram na taka walke. Jest full zmnacznie ciekawszych dla kibica potyczek w tym sporcie.Pozatym jedyna opcja to pieniążek wyczekuje,wyczekuje i wyczekuje az GGG zatraca swoją szybkość,, dynamikę, agresję (dokładnie tak jak to było z Pacmanem) po czym bez ryzyka wchodzi z nim do ringu i pyka, pyka pyka az na punkty wypyka. Jedyny problem ze i dla FMJ czas nie stoi juz w miejscu a Hopkinsem nie każdy być może :)
A co do artykułu to po co wogóle o tym mówić jak i tak do tego nie dojdzie...
Rywale Floyda
Judah
2x Maidana
De la hoya
Alvarez
Cotto
Mosley
Pacman
Marquez
I wielu innych, niektorych pokonywal z latwoscia jak np Alvareza czy Pacmana inni urwali mu najwyzej kilka rund, wszyscy byli mistrzami
Rywale GGG
Proksa? (smiech na sali)
Rosado
Stevens
Rubio
Murray
Lemieux
Poziom sportowy jest bez porownania.
Jeżeli chodzi o rudego on przynajmniej wyszedł do Lary, Tauta, Mossleza, Cotto, drugiego Cotto.
W walce z GGG to by dopiero Floyd spierdalal po calym ringu, walka z Allvarez'em to nic w porownaniu z tym "potencjalnym" pojedynkiem...... Gdyby do niego doszlo powinien byc reklamowany haslem:
"Polowanie na Floyda, kup Pay Per View i przekonaj sie na wlasne oczy czy Floyd zdola uciec od ciezkiego KO przez cale 12 rund"
Data: 20-03-2016 14:06:55
W walce z GGG to by dopiero Floyd spierdalal po calym ringu, walka z Allvarez'em to nic w porownaniu z tym "potencjalnym" pojedynkiem......
*
*
A to ciekawe, że Floyd w ogóle spierda... przed Canelo. Ja widziełem, że Canelo bije po barkach, rękawicach i w powietrze stojąc przed Moneyem i robiąc z siebie kompletnego idiotę. Rudy wyglądał jak amator i został upokorzony 12:0. Floydowi zdarzało się uciekać po ringu, ale akurat z Canelo nie można mu tego zarzucić.
Oczywiscie ze spierdala.....I nie mam tu na mysli odwracania sie plecami do przeciwnika i doslownej "ucieczki"...
Co mam na mysli to ciagle trzymanie sie poza zasiegiem rywala i bezpieczne punktowanie z doskoku, unikanie konfrontacji i wymian, uciekanie z pod lin z wykorzystaniem pracy nog, ogolnie proba wygrania walki na punkty przy zminimalizowaniu kontaktu z przeciwnikiem - ultra defensywny styl podyktowany po czesci strachem przed silniejszym przeciwnikiem i potencjalnego uszczrbku wynikajacego z takiej konfrontacji a po czesci swiadomoscia swojej wlasnej slabosci oraz niemoznosci wyrzadzenia przeciwnikowi jakiejs znaczacej krzywdy, wynikajacej z brakow takich jak np. slaby cios, gorsze warunki fizyczne itd.
A wiec tak jak mowilem - Floyd otwartej walki z Canelo unikal i zwyczajnie wyklepal go bezpiecznie na punkty a przed takim Golovkin'em to bedzie po po prostu spierdalal....
Tylko, że o to właśnie chodzi w boksie: "Hit and don't get hit". Przyczepiłem się do słów: "spierdalał przed Canelo", bo jest to oczywistą bzdurą, choć w wielu innych walkach faktycznie zdarzało mu się to robić.
Walki Mayweathera z nimi byly podobne do walki Bronera z Porterem, gdzie Broner dostawal wpiernicz. Roznily sie tylko werdyktem, gdzie umyslowe trolle jak trucker, etc kompromitowali się po raz kolejny stawiajac 12-0 dla Bronera, podczas gdy jednomyslna decyzja wygral Porter.
A roznily sie werdyktem bo za Mayweatherem stało cale MGM Grand
Tak naprawde Mayweather w kazdej z tych walk dostawal taki sam wpierdol jak Broner od Portera- to były łudząco podobne walki
Takiego golovkina zrobilby latwiej niz Paca co pokazaly walki np z Alvarezem, Cotto. To ze ktos nie zbiera na leb jak amator i nie ma luk wielkich jak kanion w obronie jak Adamek, szpilka, pac, margarito, lemieux i jedyne co mu pozostaje to wymiany lub doskok odskok to nie znaczy ze spierdala tylko ze jest lepszym bokserem :) Boks nie polega na okladaniu sie po gebie bo to nie walki meneli jakie ogladamy na polskich galach tylko na przechytrzeniu przeciwnika, zdetronizowania jego atutow, zablokowanie go jak np Fury vs Kliczko (ukrainiec zablokowany przez Furego calkiem, nie mogl pokazac nic) Ward vs Froch, Hopkins vs Pavlik.
FMJ dostal wpierdol z Oscarem? Naucz sie ogladac boks prosze.... Tu nie chodzi o robienie wiatrakow w powietrze czy po barkach i gardzie, tak samo z Maidana...
Hopkins v Pavlik trochę nie pasuje tutaj, to było obijanie Pavlika jak buma, a nie przechytrzenie przeciwnika. Bardziej pasowałby by tutaj np. Hopkins v Szumenow, gdzie B-Hop faktycznie oszukał Beibuta.
Też dobry przyklad beibut zrobiony jak dziecko, ogolnie Kat mial mnostwo takich walk. A co do walki z Pavlikiem to trzeba tez zwrocic uwage wlasnie jaki wtedy status mial Pavlik, byl wyraznym faworytem pojedynku i byl w gazie(nie jeszcze wtedy w gaz nie walil chyba :D) a o b-hopie mowilo sie ze jest stary, podczas pojedynku wszystkim opadly szczeki. Co do oszukiwania rywali dobry byl tez w tym Toney, mial swoj nietypowy styl.
@inzZ
FMJ dostal wpierdol z Oscarem? Naucz sie ogladac boks prosze.... Tu nie chodzi o robienie wiatrakow w powietrze czy po barkach i gardzie, tak samo z Maidana..."
--------------------------------------
Jesli chodzi o wiedze bokserska, to przypuszczam, ze mogę z lotu rzucac nazwiskami bokserow ktorych nigdy w zyciu nie slyszales i walkami jakie Ci sie nawet nie snily.
de la Hoya wiekszosc ciosów trafiał w miejsca punktowane a nie w gardę, to samo Maidana
jesli chodzi o obiektywne statystyki, to Mayweather przegrywał zdecydowanie w tych walkach.
Do dzis nie wiem jakim cudem mozna bylo wydrukowac to 'zwyciestwo' z Maidaną.
Jest na youtube taki filmik z tej walki z perspektywy kibica i bez głosu. No doslownie cala walke Mayweather zbiera wpierdol w zwarciu rzucając co rundę z 3-4 słabe ledwie trafiane anemiczne jaby
Nie istnieją takie zasady bokserskie ktore dałyby obiektywne zwyciestwo Mayweatheroi w tej walce. To bylo mozliwe tylko po druku od MGM Grand
Czekam na ten potok wiedzy :)
A co do uzupelnienia Twojej wiedzy to walke z DLH wymieniaja tylko hejterzy Moneya, nie wiem czemu eksperci o tym nie mowia :) chyba ze Twoim ekspertem jest Kostrya
Obiektywne czyli Twoje?
Oficjalne statystyki
De La Hoya - 587 (122); Mayweather 481 (207) FMJ trafil o 85 anemicznych ciosow wiecej
Maidana vs FMJ 221 DO 230
Maidana vs FMJ 122-166
1. W wymienionych pokonanych przez Floyda nie wymieniłeś niektórych nazwisk, sam nie wiesz kogo tam wymieniać.
2. Były pojedynki gdzie werdykt mógł pójść w obie strony, więc Floyd nie musiał być zwycięzcą.
3. Walkę z Pacmanem wygrał iloma? Maks 2 rundami? Faktycznie łatwy pojedynek... zwłaszcza, że już na początku był na skraju ciężkiego nokautu. To była ciężka walka dla Mayweathera. Jeden błąd i po nim.
4. Statystyki wyprowadzonych ciosów nie pokazują przebiegu walki! Przykład:
Zawodnik A zadał 120 ciosów, zawodnik B zadał 125 ciosów. Walka trwała 12 rund, według kibiców i ekspertów wygrał zawodnik A. Zawodnik A zadawał 10 ciosów na rundę, zawodnik B w dwóch rundach zadał po 25 ciosów, wygrywając te dwie dowolne rundy. Pozostaje 10 rund w których zadał średnio po 7 ciosów.
Wniosek: Statystyki ciosów sie nie liczą ponieważ jeden może więcej zadać w danej rundzie, a przez resztą mieć mizerną częstotliwość.
zakrotkanazwa
Jeżeli ktoś Ci pisze, że tu i tu było coś nie tak to niestety musisz odstąpić od swoich mądrości i obejrzeć nagrania z pojedynków. Jaki ma sen przekonywania kogoś do swoich racji jeśli nie widziało się walki? Bez sensu. A może po obejrzeniu zobaczy się, że faktycznie ma się rację? Wtedy przynajmniej ma się rację poparta argumentem, a nie zduppingiem typu statystyki ciosów... ;/
To tak, jakby co chwila pier...lić, że Elvis Presley żyje. Bo podobno żyje :-)
Przypuszczam ze bez google to nie wiesz nawet kto to Rocky Graziano i mylisz go z Marciano, o czym mozna z laikiem rozmawiac? Masz o tyle szczescia ze to internet i tutaj mozesz w kazdej chwili wyszukac na google
Spytalbym Cię np o srednią wagę rywali Listona i co mi powiesz? pojecia nie masz. Spytam Ciebie np o najwyzszego rywala z jakim mierzyl sie Walcott i nigdy nie bedziesz wiedzial ze to Hein Ten Hoff.
Spytam Cie, czy Liston bil sie z rywalami rozmiarow dzisiejszych ciezkich to powiesz ze nie, choc np taki Gerhard Zech byl chlopem 196 cm 105 + kg wagi czyli jak taki Charles Martin.
I tak moge gadac i gadac, a Ty bedziesz ciagle zielony bo nie wiesz nic o boksie poza podstawami
Wracajac do meritum, to znow sie zblazniles. Statystyki compubox są to statystyki podawane przez prywatną firmę która przeprowadza je nie komputerowo, ale na zasadzie, ze siedzi dwoch kolesi i naciska gdy im się wydaje że cios trafił.
Czyli to są takie same statystyki jakby jakiegos zoltodzioba jak Ty posadzic i bys wyklikal ze Mayweather trafil wiecej :)
Compubox przestal byc na powaznie traktowany po statystykach z walk May- Pac czy Cotto- Alvarez
Szkoda Gienka ale sam sobie winien. Zamiast walczyć z Larą który walki się domaga obija 3 ligę a i tak przez mase gamoni uważany jest za top 3 :-) Masakra.
Jeżeli chodzi o rudego on przynajmniej wyszedł do Lary, Tauta, Mossleza, Cotto, drugiego Cotto.
*
*
Powiedz mi po co Gienkowi Lara? Gołowkin wyraźnie powiedział, że celem numer jeden jest unifikacja pasów. Oczywiście wyjątkiem jest jakaś kasowa walka (kiedyś Mayweather, teraz Canelo, może Cotto). Kasowa walka z kimś, kto te pieniądze zapewni.
Lara nic takiego nie zapewni.
Dla Gołowkina walka z Larą jest kompletnie bez sensu (z punktu widzenia biznesowego, ale też sportowego).
1.Castillo 2,Hatton,Hernandez,Baldomir,Corrales,Gatti,Augustus (dobry bokser mimo rekordu)
2.Jedynym z tych pojedynkow byl ten z Castillo, werdykt poszedl dla floyda no trudno sie mowi ja nie twierdze ze zaslugiwal, tak sie stalo i tyle byly duzo wieksze walki w boksie np Ali Norton czy Chavez Whitaker a jakos nikt tak nie rozpacza po nich
3.9-3 8-4 mozna spokojnie dac w tej walce, to ze nie robi go 12-0 to nie oznacza ze walka jest strasnzie trudna i pelna dramaturgii, bo pac nie zagrozil ani razu floydowi jakims KO nie wiem gdzies to widzial. Poza tym pierzenie glupot o tym ze starczyl jeden blad floyda bo pacman tak super bije i musial uciekac jest smieszne, zobacz sobie kiedy Manny wygral ostatnio walke przed czasem, z wysuszonym zbijaniem wagi cotto w 2009, takze uzupelenij wiedze jesli mi zarzucasz jej brak.
4.ZOBACZ SOBIE TE WALKI RAZ JESZCZE, zaden z ekspertow nie dyskusuje na temat wygranej floyda z DLH bo jest ona oczywista i to juz zakonczony temat w swiecie boksu...
Komu wierzysz: ludziom ktorzy analizują materiał klatka po klatce, czy ludziom z compubox ktorzy ogladaja w normalnej szybkosci i wyklikują?
Czy Ty uzywasz czasem mozgu?
Spytaj jeszcze jaki kolor spodenek najczesciej mial Holyfield ;) takie populistyczne gowna wyciagasz teraz ze az sie slabo robi. Compubox byl przykladem aby statystyk takich jak te Twoje, nie zrozumiales niestety
Idz glosic ta wspaniala nowine o tej deklasacji :D nie ma o czym rozmawiac
Według rafcia compubox stracił wiarygodność po walce FMJ z Maidaną, bo nie liczyli ciosów w nerki i na całe ciało.
*
*
Compubox nigdy nie była wiarygodna, bo nigdy nie była rzetelna. Oczywiście mam na myśli walki gwiazd. Podejrzewam, że tam też łapówkarstwo to ich niepisane motto.
Gownem to jest Twoja wiedza a wlasciwie jej brak co do boksu.
Jak sie na czyms nie znasz to nie gadaj glupot o 'populizmie' tylko nie otwieraj geby
Nie podawaj statystyk compuboxu tluku bo tylko pokazujesz ze Twoje IQ jest nie wieksze niz 90 skoro statystyki dwoch gosci ogladajacych walke w normalnej szybkosci sa dla Ciebie dokladniejsze od statystyk ludzi ogladajacych walke klatka po klatce.
de la Hoya i Maidana wyboksowali Floyda tak samo jak Porter obił Bronera
Gdyby nie MGM Grand to werdykt bylby taki sam jak w tamtej walce czyli wyrazne zwyciestwo de la Hoya, Maidany i oczywiscie Castillo
Wiem, że Compubox nigdy nie było wiarygodne ale według rafcia nie jest od czasu, jak nie mógł dopasować statystyk pod swoje teorie. Wcześniej często się opierał na ich statystykach i było git.
Dobrze z bogiem :) deklasuj dalej. I poczytaj o wymiarach piesci Listona bo tez spora byla, o numerze buta Toneya, o ilosci sprzedanych grilow przez Foremana bys mogl dalej niszczyc i deklasowac(tak jak lubisz) swoja wiedza o ''boksie''
Ludzie przeprowadzali obiektywne statystyki na slowmotion analizując dokladnie klatka po klatce i wyszlo im, że Mayweather zostal zdeklasowany przez Maidanę oraz de la Hoyę"
Ludzie przeprowadzajacy "obiektywne statystyki na slowmotion" I ktorym na dodatek wyszlo, ze Mayweather zostal "zdeklasowany" De La Hoya lub nie daj boze jeszcze Maidana, to albo bokserscy indolenci lub idiocy szukajacy sensacyjnych teorii tam gdzie ich zwyczajnie nie bylo I nie ma. Powtarzanie tych samych bzdur nieustannie nie uczyni przeciez z nich niespodziewanie prawdy.
Floyd juz jest najlepszy ze swoich czasow, a gadanie ze kazach mialby go pokonac jest troche smieszne."
Z pewnoscia to najlepszy piesciarz ostatnich pietnastu lat I jeden z najlepszych w historii boksu zawodowego. Niekoniecznie TBE ale to z pewnoscia kwestia do polemik dla wszystkich tych, ktorzy sie NAPRAWDE boksem zawodowym interesuja.
Co do Golovkina I jego teamu, wcale sie I'm nie dziwie, ze szukaja opcji na wielka walke, gdyz tego znakomity GGG potrzebuje a czas leci nieublaganie. Kazach musi zawalczyc wielka walke z kims, kogo nazwisko uwarunkuje jego status gwiazdy w przypadku zwyciestwa. Czy bedzie to Canelo czy moze Cotto, tego nie wiemy ale z pewnoscia nie bedzie to Floyd. Jemu taka walka jest calkowicie niepotrzebna.
Gdyby nie MGM Grand to werdykt bylby taki sam jak w tamtej walce czyli wyrazne zwyciestwo de la Hoya, Maidany i oczywiscie Castillo "
To sa oczywiste brednie, ktore nie maja zadnego absolutnie potwerdzenia w rzeczywistosci. Rozumiem odrobinke kontrowersji w przypadku pierwszej walki Floyda z Castillo, ale w drugiej potyczce z nim rozwial jakiekolwiek nawet marzenia tych, ktorzy doszukiwali sie w Castillo pogromcy Mayweathera. Co do obu walk z Maidana, watpliwosci to mogl miec ewentualnie Stevie Wonder…lol… Mowiac o MGM I walce z De La Hoya, zapomniales, ze w tamtym czasie to wlasnie Oscar byl o wiele bardziej wplywowy w tym miescie niz Floyd, wiec jakiekolwiek skladanie wyniku walki na uklady Mayweathera jest pozbawione tego argumentu. Mozemy polemizowac na wiele tematow, ale po co bezsensownie kreowac teorie nie majace racji bytu w swiecie boksu zawodowego???
Floyd właśnie się przygotowuje do walki z GGG https://twitter.com/FloydMayweather/status/711298215828586496"
lol...Zaraz dostaniesz opiernicz od forumowej gawiedzi, ze jakim prawem sledzisz twiterka Floyda I na dodatek podajesz linki, ktore potwierdzaja to, o czym kazdy fan boksu wie a “orgowicze” nie chca nawet tego uwzglednic…lol…
Tak powaznie jednak, Floyd jest o wiele bardziej inteligentnym biznesmenem niz wiekszosc tutaj przypuszcza I pieniadze umiejetnie zainwestowane sa tym, czym odroznia sie od takich gwiazd jak Mike Tyson, Evander Holyfield, Roy Jones I wielu innych. Mayweather naprawde nie musi walczyc w wiwku lat czterdziestu I oddawac swoje nazwisko tym, ktorzy chca na nim zarobic.
Wiedza o rywalach Listona czy Walcotta to wiedza konkretna, nie znawszy jej jestes po prostu Januszem z onetu, wiec o czym tu dyskutowac
PS
Na PULS2 wlasnie David Haye lol
Pamietac nalezy o jednej rzeczy i nie zapominac: Broner Porter to byla walka podobna do Maidana- Mayweather czy de la Hoya Mayweather- gdyby te walki Mayweathera byly punktowane na normalnych zasadach, takich jak Broner- Porter, to Mayweather przegralby 3 razy
Kasa Floyda nie zachęci do wyjścia na ring o ten mamony ma tyle że mógłby golovkina kupić sobie na własność. "
Dokladnie!
Sanchez wie jak bardzo jego pupil potrzebuje wielkiej walki I dlatego kreuje tecale zamieszanie, ktore co glupsio podchytuja, probujac doszukiwac sie czegos, co jest nierealne. Uwielbiam Golovkina ale powinien sie on raczej skupic na szukaniu swoich szans w spotkaniach ringowych z takimi jak Canelo I Cotto, lub ewentualnie szukac mozliwosci w kategoriach wyzej. Andre Ward byl chetny do walki w limicie umownym swego czasu, ale teraz juz to nieaktualne.
Pamietac nalezy o jednej rzeczy i nie zapominac: Broner Porter to byla walka podobna do Maidana- Mayweather..."
Tutaj masz czesciowo racje, tylko nie wolno zapominac, ze Adrien Broner to znacznie slabsza kopia Floyda a Porter to znacznie lepsza wersja stylu Maidana. To bardzo wazne w analizie takich walk.
Wiedza o rywalach Listona czy Walcotta to wiedza konkretna, nie znawszy jej jestes po prostu Januszem z onetu, wiec o czym tu dyskutowac''
Znajomosc rywali i walk tak ale nie takie ''ciekawostki'' ktorymi probowales zablysnac, cytujac klasyka ''naczytales sie pierdol o zabach i teraz probujesz na sile zainteresowac tym innych''
Takze na onecie to mozesz sobie deklasowac.
Ty nie znales tych rywali niezaleznie od tego, czy byli najwyzsi czy nie najwyzsi.
Ja nie probowalem 'zablysnac' Januszu, to Ty tutaj 'zablyszczales' ale negatywnie, nie znawszy nawet rywali dwoch tak znanych bokserow, ba, zaloze sie ze Ty ledwie w ogole kojarzysz kto to byl Walcott mam racje?
Jakby nie boxrec to bys myslal ze mial 2 metry :D
Nie dosc Januszu ze nie znasz podstaw boksu, nie znasz nawet rywali Listona czy Walcotta a ich samych ledwie kojarzysz, to jeszcze tutaj sie kompromitujesz i dalej trollujesz
Poszedł w koncu na onet Januszu
zobacz ze dalej brniesz w to co sobie wymysliles, zalosny jestes tak jak te Twoje teorie spiskowe. Nie wiem jak po wymianie zdan na temat zawodnikow A B C mozesz stwierdzac ze nie znam zawodnikow X Y Z no ale co ja bede tlumaczyc orgowemu glupkowi.Koncze dyskusje bo z takim kłakiem jak Ty to dawno nie gadalem.
Januszu przestan sie juz kompromitować.
Heina Ten Toffa czy Zecha to Ty znales i widziales jak swinia niebo.
Przestan sie upokarzac i skoncz sie tu udzielac, myslisz ze ludzie sa glupi i nie wiedza, ze jestes kompletnie zielony w temacie?
To teraz ostatnia deska ratunku dla Ciebie Januszu:
Podaj mi angielskiego rywala Muhammada Alego ktory walczyl z nim 12 rundowe walki?
Ale TU I TERAZ- tak jak odpisales po 3 minutach na moj poprzedni post, tak oczekuje teraz odpowiedzi w ciagu 3 minut
Jesli bedzie pozniej to juz wszystko jasne Januszu, ze musiales grzebac po necie
Mayweather to piesciarz w stylu Pernella Whitakera czyli stoi podenerwowany
Mayweather to brudny prymitywny boks i przegral kilka razy m.in z Maidaną, de la Hoya czy Castillo
A skąd wiesz, że jest poddenerwowany?
Te walki, które podajesz, przecież Floyd je wszystkie wygrał. A to, że część widziała inaczej, ich prawo. Może nie we wszystkich tych walkach był lepszy ale na pewno żadnej z nich nie przegrał.
HaHa...
TY o IQ Ajnsztajna WYPIERDALAJ bo aż tutaj śmierdzi od ciebie....
Idź i wywyższaj sie gdzieś indziej,Najlepiej tam gdzie wysyłasz wszystkich czyli na onet,Ale rozumiem że mieli cię tam dosyć i dlatego przyszedłeś tu...Rozumiem że nie masz życia prywatnego i dlatego tutaj strugasz błazna,sorry,nie strugasz tylko nim jesteś ale to nie miejsce gdzie znajdziesz przyjaciół...Poszukaj miedzy swoimi czyli w zakładzie psychiatrycznym albo wsród Faryzeuszy jeżeli jeszcze ich znajdziesz Tępaku z pod BIEDRONKI...:)
Myslalem jaskiniowcu ze juz to forum opusciles i przestaniesz sie tu pojawiać, bo całą swoją osobą zanieczyszczasz tę stronę
To nie jest strona dla uposledzonych intelektualnie absolwentow zawodowki nie potrafiacych napisac poprawnie chocby jednego zdania w jezyk polskim.
Tacy jaskiniowcy jak Ty to na onet albo najlepiej do pługa bys sie nadawal, ciągnąć go zamiast konia, bo przeciez Twoj mozg do niczego i tak sie nie nadaje
Autor komentarza: inzZ
Mayweather to piesciarz w stylu Pernella Whitakera czyli stoi podenerwowany
Mayweather to brudny prymitywny boks i przegral kilka razy m.in z Maidaną, de la Hoya czy Castillo
A skąd wiesz, że jest poddenerwowany?"
--------------------------------------------------
Straszny z Ciebie filozof. Przeciez nikt z nas nie mierzy mu ciśnienia, więc skąd u Ciebie jakies glupie teksty 'wiesz'. Ja tego nie wiem bo go nie widzialem nigdy na wlasne oczy, ja po prostu mowie, ze wszystkie fakty na to wskazują.
To jak sie zachowuje na co dzien, to, jak walczy, w jak energetyczny i nagły sposób reaguje gdy rywal choc trochę się zbliży, to jak wyczekuje żeby skontrować.
Grzelak, zdradzę Ci pewną tajemnice. Widzisz nas tutaj wszystkich na forum? To są ludzie, prawdziwi ludzie, a do tego dorosli ludzie. Nikt z nas nie mierzy i nie bada linijką tego co mówi na temat boksu, w swiecie doroslych przyjmuje się pewne założenia bo inaczej nie daloby sie normalnie funkcjonować.
Przekazalem Ci teraz wielka tajemnice swiata normalnych ludzi doroslych i mam nadzieje Grzelak ze na przyszlosc nie bedziesz zadawal wielokrotnie pytan jak 5 letnie dziecko
Floyd te walki przegral bo dostal wiecej ciosow niz sam trafił
Masz rację co do tych walk i werdyktów.
WOW,To żeś się napiął jak majtki na dupie kretynie:)
No i co,Podniosłeś już swoje ego,czujesz się lepiej,Nakarmiłeś swoją dumę?? To teraz mozesz stanąć przed lustrem i powiedzieć jestem wielki:) Tylko pamietaj że jak juz staniesz przed nim to wiedz ze tylko w swoich oczach taki jesteś,My ludzie na poziomie mówimy na takich jak ty ,,DEBIL,,bo myślisz że jesteś niewiadomo kto a prawda jest jedna,Jesteś zwykłym trollem,bez życia prywatnego,nie szanowany ani nie lubiany i przepełniony pychą...Krótko mówiąc jesteś wśród ludzi i tu na forum zwykłą CIOTĄ....Sam o tym wiesz...Wystarczy spojrzeć jak cię ludzie traktują i będziesz wiedział wszystko...Co byś nie napisał na forum twoja wypowiedz jest hejtowana,wyśmiewana i olewana...Jesteś mało znaczącym człowieczkiem który pełza po tym forum i płacze pod każdym postem...WYPIERDALAJ STĄD CIOTO...
Floyd te walki przegral bo dostal wiecej ciosow niz sam trafił
x
x
x
HaHaHa...Po chuju się znasz na boksie...Pacman wygrał z Floydem..HaHa...
Piszesz do Grzelaka że filozofuje ty baranie a on pyta tylko,Wogóle nie umiesz czytac ze zrozumieniem ani rozumieć najprostszego postu więc nie udzielaj się jak masz pisać bzdury...Napisz wreszcie cos konkretnego a nie grasz mądrego filozofa a żeś głupi jak podeszwa...Bosze jaki ty jesteś zarozumiały...WYPIERDALAJ STĄD KRETYNIE..
;)