WARD: NATE DIAZ DOBRZE SOBIE ZE MNĄ RADZIŁ NA SPARINGU

Andre Ward (28-0, 15 KO) przyznał, że walka Conora McGregora z Nate'em Diazem skusiła go, aby po raz pierwszy wykupić pay-per-view na galę UFC. Wydanych pieniędzy nie żałował, bo pojedynek dostarczył wielu emocji i zakończył się zwycięstwem jego dobrego znajomego.

- Nie byłem zszokowany wynikiem. Martwiłem się tylko tym, że Diaz dowiedział się o walce zaledwie na kilka dni przed. Sparowałem i z Nickiem, i z Nate'em. Obaj mają dobre ręce, obaj potrafią walczyć. Jestem zawodnikiem światowej klasy, a oni nie tylko przetrwali, robili dużo więcej. Byłem zaskoczony, jak dobrze boksują - komplementuje 32-latek braci z Kalifornii. 

- Nate wyprowadza dużo więcej ciosów, bije w różnych płaszczyznach. Nick też bije dużo i przy tym nieco mocniej. Obaj są mańkutami, nie przestają napierać i dadzą ci tyle rund, ile tylko chcesz. Startują w końcu w triathlonie, są w znakomitej formie - dodaje.

- McGregor często przesadza, ale szanuję to, jak przyjął porażkę. Nie szukał wymówek. Zasłużył na respekt, bo podjął ryzyko. Mógł się wycofać, kiedy jego rywal musiał zrezygnować, ale wziął walkę w limicie o 25 funtów wyższym od swojej normalnej wagi. Podobało mi się to, co mówił potem - że nigdy nie przeprosi za podjęcie ryzyka. Doceniam to, zyskał wiele szacunku w moich oczach - kończy.

Ward znajduje się obecnie na finiszu przygotowań do walki z Sullivanem Barrerą (17-0, 12 KO). Dojdzie do niej już 26 marca w Oakland w Kalifornii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 17-03-2016 14:07:14 
Aha! To stąd elementy MMA w repertuarze bokserskim Warda :-)
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 17-03-2016 14:18:28 
hahaha, taka prawda Rollins. Diaz pomoga Wardowi w MMA a Ward diazowi w kunsztcie bokserskim
 Autor komentarza: spienionyjohny
Data: 17-03-2016 16:40:48 
Klincz to również sztuka bokserska i jeśli ktoś tego nie rozumie to "You know shit about boxing" ;)
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 17-03-2016 17:14:50 
@spienionyjohny

Ewcia Brodnicka to doskonale rozumie...
 Autor komentarza: blingbling
Data: 17-03-2016 17:46:09 
http://www.mma-core.com/videos/Nate_Diaz_I_m_Not_Surprised_REMIX_ft_Conor_McGregor/10124444
Nate Diaz - I'm Not Surprised REMIX ft. Conor McGregor
 Autor komentarza: Rollins
Data: 17-03-2016 17:46:33 
spienionyjohny Data: 17-03-2016 16:40:48
Klincz to również sztuka bokserska i jeśli ktoś tego nie rozumie to "You know shit about boxing" ;)
*
*
Tak, klincz to sztuka, ale nie bokserska, tylko sfaulowania. Tak jak piłkarzy uczy się "pięknie" wywrócić w polu karnym, czy wymusić faul; tak bokser, kiedy np dostanie porządnie po ryju, powinien umieć się przylepić do rywala, żeby sędzia musiał rozdzielać, żeby zyskać na tym parę sekund. Podobnie jak bokser, który nie chce, nie umie walczyć w półdystansie, nie ma siły itd.
Wszystko to są faule.
Przymyka się na to oko, jeśli nie są nadużywane, jeśli nie robi się z nich recepty na walkę.
Sędziowie raczej nie karzą zawodnika, kiedy ten zaliczając dechy i będąc na skraju nokautu klinczuje, przylepia się do rywala.
Nie karzą, ale to tylko z "dobrego serca". Obiektywnie rzecz biorąc nie powinni tego robić.
 Autor komentarza: Babyshoes
Data: 17-03-2016 23:10:18 
Tak samo w piłce nożnej są faule i tak samo są w boksie, faulować może każdy, i może stracić punkty. Można klincze lubić lub nie ale to jest element boksu i wasze malkontenctwo tego nie zmieni. Klincz był od zawsze i będzie, bo tylko ewenementy potrafią kicać całą walkę na nogach i zadawać nawałnicę ciosów przez 12 rund. Skończ hejt Rollins.
 Autor komentarza: Babyshoes
Data: 17-03-2016 23:11:35 
Wiedzieć jak i kiedy sfaulować to też sztuka może niemoralna ale bardzo skuteczna. Faul taktyczny nie bez powodu jest takie określenie.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-03-2016 00:04:48 
W piłce nożnej jak są faule, to sędzia gwiżdże. W boksie często udaje, że nie widzi.
Za faul taktyczny też są kary. W piłce nożnej żółta kartka.

Więc skończ pier...lić te bzdury, bo pojęcia nie masz, jak widzę.
 Autor komentarza: Babyshoes
Data: 18-03-2016 00:30:30 
A w boksie sa ujemne punkty mlocie. Nawet nie potrafisz kulturalnie prowadzic dyskusji. W pilce sedziowie tez nie wszystko widza i tez popelniaja bledy wypaczajace koncowy wynik
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-03-2016 00:43:51 
Z kim mam dyskutować? Z tobą? No przecież mowa o tym, że sędziowie przymykają oczy na faule Warda, to o jakich ujemnych punktach mówisz?
Tak, klincze to element boksu. Nieprzepisowy element boksu. Jak np łapanie za koszulkę w piłce nożnej.

Koniec tematu z mojej strony, bo zasady boksu są jasne i czytelne. Jak ktoś nie ma pojęcia, to niech najpierw się doszkoli. Potem może zacząć dyskutować.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-03-2016 00:45:53 
Akurat klincze to takie faule, że sędzia nie może ich nie zauważyć. Jeśli ktoś próbuje tak argumentować stronniczość sędziów ringowych, to z miejsca robi z siebie kretyna.
 Autor komentarza: spienionyjohny
Data: 18-03-2016 11:14:39 
Jedyny komenatarz na temat Rollinsa, bo ja z nim dyskutować nie zamierza. Ten jełop nie jeden raz ośmieszył się na tym forum a mimo to nadal robi z siebie największego znawce, nie ma co z nim dyskutować nie pozdrawiam. Klinczu uczą na treningach bokserskich, ale jak ktoś siedzi 24/h przed kompem i wie tyle ile chce wiedzieć to później się rodzą tacy pseudoznawcy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.