TRENER CANELO: SAUL BĘDZIE WAŻYĆ OKOŁO 165 FUNTÓW
Trener Saula Alvareza (46-1-1, 32 KO) zapowiedział, że Meksykanin będzie ważyć około 165 funtów w dniu walki z Amirem Khanem (31-3-, 19 KO), która odbędzie się w umownym limicie 155. Wyjaśnia, że wyższa waga jest niewskazana, ponieważ "Canelo" zatraciłby szybkość.
- Prawda jest taka, że opierający się na nieuchwytności styl Khana może stanowić problem dla Saula. Trzeba jednak walczyć ze wszystkimi, zwłaszcza z tymi z pierwszej ligi, a Khan się do niej zalicza. Jest niewygodny i szybki - stwierdził Jose "Chepo" Reynoso.
- Nie chcemy, aby "Canelo" przybrał zbyt dużo na wadze. Celujemy w mniej więcej 10 funtów, to standard w tej kategorii. Nie myślimy o tym, aby ważył 170 czy 180 funtów. Im będzie lżejszy, tym lepiej - dodał.
Do walki Meksykanina z Anglikiem dojdzie 7 maja w Las Vegas. Stawką będzie pas WBC w kategorii średniej (160 funtów).
Ale na walki w wadze średniej (160 funtów) nie jest jeszcze gotowy http://www.bokser.org/content/2015/10/22/102942/index.jsp
Co za cyrkowcy...
GGG jedzie go do max 8 rundy. Dlatego są kombinacje z umownym limitem.
To ma być pięściarz, który chce być uznawany za wojownika? To ciota jest. Tylko $ i $.
"Nie chcemy, aby "Canelo" przybrał zbyt dużo na wadze. Celujemy w mniej więcej 10 funtów, to standard w tej kategorii"
w tej kategorii jest tez standardem waga do 160 na wadze gamoniu
Noi co z tego że nie potrzebny jest Rudemu GGG...
GGG jest oficjalnym pretendentem więc rudy czy chce czy nie chce(czy potrzebuje czy nie potrzebuje) według regulaminu powinien sie z nim spotkać...A Jeżeli nie chce i boi się to niech odpuści pas który trzyma w średniej i spierdala...Wtedy GGG będzie walczył z kimś kogo wyznaczy federacja...A po drugie rudy jest mistrzem do 160 funtów wiec w tym limicie niech się bije z GGG i nie pierdoli że to nie jego waga jak trzyma w tej wadze pas... wnosi do ringu ponad 170 funtów więc kogo on chce oszukać...Bokserzy i federacje powinny sie trzymać regulaminów i zasad....Rollins ma racje...
Rudy pajac przynosi wstyd calemu Meksykowi i wszystkim wielkim wojownikom ringu z tego kraju. To byli ludzie ktorzy bili sie wszedzie i z kazdym, mieli jaja. Nawet nie napisze, ze rudy ma cipke, bo to by byla obraza dla kobiet, ktore sa bardziej walczne od niego i nie odpuszczaja. On jest zwyklym smieciem, wytworem marketingu a nie piesciarzem"
ten "smiec" majac DOPIERO 25 lat walczyl juz z mayweatherem,cotto,lara,troutem,mosleyem,kirklandem a teraz khanem...
pokaz mi innego 25latka z takimi nazwiskami jelopie...
Smieszy mnie natomiast jak ktos wini za wiekszosc z tych rzeczy przecietnego boksersko Alvareza (waga, sedziowie, dobor rywali, werdykty itd.) Ten produkt marketingowy jest wszem i wobec rewelacyjnie prowadzony.
Poza walka z Maywheterem oczywiscie no ale to byl skok na jednorazowo wielkie pieniadze, ktore byly do zarobienia wiec puszczono go na pozarcie wtedy. Walka z Golovkinem to duze ryzyko porazki i ponowne wpuszczenie na mine rudego tylko tutaj nie bedzie to az tak widoczne dla oka kibica od swieta. Innymi slowy nie ma sie co spieszyc, Golovkin nie generuje jeszcze az tak wielkich pieniedzy jak inni np. sam Alvarez.