FURY: PARKER ZMIAŻDŻY TAKAMA
Redakcja, @Tyson_Fury
2016-03-13
Wiadomo już, że Carlos Takam (33-2-1, 25 KO) będzie kolejnym rywalem Josepha Parkera (18-0, 16 KO), jednego z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia w wadze ciężkiej. Jej król, Tyson Fury (25-0, 18 KO), nie ma wątpliwości, kto wyjdzie zwycięsko z tej konfrontacji.
- Dobra walka do rankingu, ale zmiażdżysz go, on na wszystko się nadziewa. Nie żebyś go potrzebował, ale życzę szczęścia - zwrócił się Anglik do Nowozelandczyka na Twitterze.
Parker i Takam zmierzą się 21 maja w walce eliminacyjnej do pasa IBF. Tytuł ten należy obecnie do Charlesa Martina (23-0-1, 21 KO), który 9 kwietnia będzie go bronić w Londynie w walce z Anthonym Joshuą (15-0, 15 KO).
Co do walki Fury- Kliczko, to jest to jedna z najwspanialszych walk jakie w historii ogladalem. Jest to czysty przykład nauki w ringu bokserskim. Czysta nauka. Jest to walka pokroju Ali- Liston I, gdzie mamy do czynienia z czyms niespotykanym, czystą nauką o boksie na ringu.
Z jednej strony duzy trzymajacy upright wysoko ręce w pogotowiu do zadania ciosu Kliczko, z drugiej strony zawodnik 4 cm wyzszy, z długimi łapami, walczący troche jak Muhammad Ali. Tanczy po ringu, ogolnie COFA SIĘ, optycznie przewage cala walke ma Kliczko, a mimo to Fury go obskakuje w takiej walce bez walki. Po walce Kliczko rozbity, a Fury bez draśniecia. Co ciekawe, Kliczko mial podobnie rozbite miejsce tuż pod okiem jak Liston w walce z Alim:
http://s2.reutersmedia.net/resources/r/?m=02&d=20151202&t=2&i=1099308626&w=644&fh=&fw=&ll=&pl=&sq=&r=LYNXMPEBB10UE
http://assets.nydailynews.com/polopoly_fs/1.1701574.1393369712!/img/httpImage/image.jpg_gen/derivatives/gallery_1200/cassius-clay-sonny-liston-1964.jpg
Naprawde bardzo ciekawa walka.
Fury tanczac i trzymajac znakomicie dystans punktowal Kliczke i bawił się walką. To wygladalo niesamowicie, pod wzgledem ustawiania się przez Fury'ego, gry kątów, trzymania dystansu, rozumienia specyfiki i fizyki ruchu rywala to jest to po prostu czysta nauka. Także jeśli chodzi o konfrontację stylow. Pokazała ona, ze styl Muhammada Alego czy Larry'ego Holmesa zawsze zatriumfuje z stylem perfekcyjnego robota Kliczki. Czyli styl luzu i zabawy zawsze wygra. Kiedys o tym juz mowilem, ze takim stylem Kliczkę się wlasnie pokona
Myślę, że Takam może postawić wysoko poprzeczkę Parkerowi.
Wszystko zależy od tego jak szybki będzie Parker i jak na to zareaguje Takam.
Takam dał mega walką Povetkinowi ale rusek jest IMO wolniejszy w ataku niż Parker.
Parker ma dobry lewy sierp ale Takam trzyma prawą rękę wysoko. W dodatku Kameruńczyk potrafi wyczekać i skontrować (Bergman pokazał, że Parkera można łatwo kontrować).
Moim zdaniem Parker jest faworytem ale nie zdziwię się jeżeli po paru rundach szturmu Parker zacznie słabnąć i Takam go ubije.
Koloryzujesz fakty pod siebie kolego :)
Takam ma o wiele więcej rund przeboksowane niż Parker.
Walka z Povetkinem toczyła się w wysokim tempie. Wątpię by Parker takie wytrzymał.
Ok, jeśli Cie uszczesliwi to przekoloryzowalem o te 3,5 kg. Rzeczywiscie ma to duze znaczenie.
A co do 185 cm to jest to oczywisty fakt, stał przy Perezie ktory ma 185 cm i nie bylo tam ani cm roznicy, a zeby mowic o 189 Takama, to juz w ogole dobry zart.
Oceniajac jeszcze Kliczke, to ja nie daje mu wiekszych szans niz 5% na wygranie z Fury'm. Ogladam kolejny juz raz te walke i Kliczko jest bokserem tak prymitywnym, tak zagubionym gdy Fury bije kilkoma ciosami z roznych plaszczyzn, że szok. Kliczko wlasciwie poza tym doskakiwanym sygnalizowanym lewym sierpem i kombinacją lewy prawy prosty nie umie KOMPLETNIE NIC. Nic wiecej w arsenale bokserskiem, doslownie!
Mega prymitywny piesciarz. Z Fury'm przez wiele momentow w ringu byl po prostu deklasowany
Gdyby jeszcze Kliczko czul sie dobrze w gęstwinie ciosow, ale problem jest, ze w tym czuje sie duzo lepiej Fury, a Kliczko czuje sie koszmarnie, nie moze rywala ustawic. Tak jak mowilem, Fury bedzie prawdziwa weryfikacja dla Kliczki i mialem racje- Kliczko okazal sie piesciarskim beztalenciem, prymitywem bokserskim
Z Parkerem trzeba byc caly czas w pogotowiu, ruszac sie na nogach, cofać, uważać, zadawc szybkie ciosy. Dla Takama jest to koszmar, a Takama z walki z Powietkinem nie da sie wyobrazic sobie w walce z Parkerem, gdyby walczyl w takim tempie, to przyjalby chyba 50 ciosow na ryj na runde.
Ale z Parkerem bedzie zmuszony sie wiecej ruszac, ruszac sie żwawiej, etc, stąd szybko sie zmeczy
To jest ten słynny tłusty Takam xD A ty rafałku pewnie przy 80kg masz więcej tkanki tłuszczowej niż Takam przy 116kg. I wiedzą o tym wszyscy oprócz ciebie xd
.
Z Powietkinem to Takam sobie stał i bił na luzaku jaby dreptając. Nie wyobrazam sobie czegos takiego z wysportowanym wysokim Takamem ktory bedzie nabiegał, zmieniał kąty, podbiegał, bił bardzo szybkie ciosy, etc. Takam bedzie zmuszony duzo sie ruszac (szybko sie zmeczy) albo murować gardą jak klasyczny slugger inaczej przyjmie chyba z 20 bomb na twarz na runde i szybko skonczy na deskach. Moje slowa o grubasach i atletach juz dawno sie sprawdzily, mowilem tak co do Stiverne'a, co do Pereza i wszystko sie sprawdzilo. To juz nie jest waga ciezka dla grubasow jak kilka lat temu. Spojrz:
Joshua, Wilder, Kliczko, Fury (z Władem miał 203/112), Parker, Ortiz, itd. Kazdy z nich jest wysportowany,moglbys czepiac sie Ortiza, ale on to waży 108 kg przy 192 cm, a nie 117 przy 185. Ortiz jest klasycznie ubity jak czołg a jednoczesnie w miare smukły a nie szerszy niz dluzszy jak Takam.
To juz nie jest HW dla grubasow i Takam sie o tym przekona
Czego nie wiemy- Jaką ma szczękę , jak się zachowa po mocnym ciosie, jaką ma psychikę oraz czy umie boksować na wstecznym, czy umie skracać dystans
Problemem Parkera jest to, że walczył z samymi Journeymanami, w dodatku z nikim wyższym od siebie, więc nie wiemy jak będzie mu się udawało w dzisiejszej HW skracać dystans. Nie walczył też z nikim śliskim( takim jak Takam), więc nie wiemy też co będzie jak przestrzeli parę ciosów, czy się zrazi? czy zmieni plan gry?
Na ten moment, mimo całej sympatii do Parkera, to stawiam na Takama
Najpierw 120kg, teraz 116kg. Skąd ty bierzesz tą wagę?
Takam to ~110kg. Ogarnij się.
O czym Ty bredzisz Januszu?
boxrec.com - wejść przeczytać a potem trollować
Jaki boxrec?
Zobacz sobie ostatnią walkę Takama z Ariasem.
111 kg Takama, dane z TV. Januszku.
Czy Ty jestes glupi, czy udajesz? Zaloz konto na boxrec.com i przejrzyj wage
Takam- Thompson 257 lbs (116,5 kg)
Takam- Perez 256 1/4 lbs (116,2 kg)
Takam- Powietkin 252 lbs (114,3 kg)
Jak widac wiec, waga 116 kg to u Takama norma. Taka waga przy wzroscie 185 czy tam 187 to bardzo duzo
Takam ma sporo atutow po swojej stronie.Napewno,sile,doswiadczenie,bardzo dobry jab,ktory bije luzno podwaja czasami pidwajajac czy nawet potrajajac.Prawy zamachowy to tez jego grozna bron.Carlos dobrze porusza sie w ringu i jezeli da rade utrzymac Parkera na dystans to wygra
Bez z przesady z tym "krolem" - cala kariere byl paralitykiem, wygral jedna walke ledwo na punkty z Klitschko ktory definitywnie nie potrafi walczyc z wiekszymi od siebie i teraz nagle jest "krolem" wagi ciezkiej.....
"Krolem" to on jest ale co najwyzej cyganow w Manchesterze......
"Problemem Parkera jest to, że walczył z samymi Journeymanami, w dodatku z nikim wyższym od siebie, więc nie wiemy jak będzie mu się udawało w dzisiejszej HW skracać dystans. Nie walczył też z nikim śliskim( takim jak Takam), więc nie wiemy też co będzie jak przestrzeli parę ciosów, czy się zrazi? czy zmieni plan gry?
Na ten moment, mimo całej sympatii do Parkera, to stawiam na Takama"
To o walczeniu z wyższymi od siebie akurat nie jest prawdą - walczył z trochę wyszym Meehanem i dwumetrowym Marzem. I poszło mu bardzo dobrze. No ale jakość tych rywali nie powalała.
Poza tym, to nie bieg na 100 metrów, a doświadczenie zdecydowanie po stronie Takama.
Dyskusja z Tobą nie ma sensu. W kontekście walki z Parkerem trzeba brać pod uwagę wagę z ostatnich walk. A nie tych które odbyły się dwa lata temu.
Walka zapowiada się bardzo ciekawie
Francuz ma 189 cm wzrostu. Mike Perez 185. Tutaj raczej nic nie jest zawyżone. Można porównać: https://youtu.be/V44CKz3I-fc?t=102
Takam tylko z Perezem ważył ponad 256 funtów. Z Thompsonem równe 257. Później zaczął wracać do formy i z Powietkinem ważył 252. W ostatniej walce już ponad 244. Takam tak naprawdę ważył zawsze ponad 240 i w granicach. To jego taka naturalna waga.
Ale to też zależy do kogo wychodzi. Czy stawia na szybkość, czy na siłę. No i, o czym się rzadko wspomina, o której ważenie - może być przed obiadem, może być po :-)