MARQUEZ WRÓCI NA RING W CZERWCU BĄDŹ LIPCU
Jeden z najlepszych pięściarzy XXI wieku, przyszły członek Galerii Sław - Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO), ma wrócić na ring latem tego roku. To wiemy już od jakiegoś czasu, lecz teraz poznaliśmy trochę więcej szczegółów.
Jak podaje prezydent Komisji Bokserskiej w Meksyku Ciro Nucci, popularny "Dinamita" miałby wrócić w Zocalo – głównym placu miejskim w mieście Meksyk. Walka zależnie od pogody miałaby się odbyć w czerwcu bądź lipcu.
- Burmistrz tego miasta chce walki Marqueza właśnie w Zocalo. Jeśli wszystko pójdzie bez przeszkód, do takiego pojedynku dojdzie w czerwcu albo lipcu. Juan chce walki na przetarcie, zanim zmierzy się potem z Cotto. Wszyscy oficjele miasta są otwarci na takie wydarzenie. Ostatnie słowo należy jednak do samego Marqueza. Spotkanie z Cotto mogłoby dojść na jesień, w październiku bądź listopadzie.
42-letni meksykański wojownik ostatnią walkę stoczył w maju 2014 roku, gdy wypunktował Mike'a Alvarado. O jego powrocie na ring mówi się od dłuższego czasu i wychodzi na to, że wreszcie wszystko się ziści...