O POLSAT BOXING NIGHT I BOKSIE W NASZYM KRAJU Z MATEUSZEM BORKIEM
Łukasz Furman, Nagranie własne
2016-03-06
Nie jest tajemnicą, że Mateusz Borek już po raz drugi zorganizował Tomaszowi Adamkowi (50-4, 30 KO) profesjonalny obóz przygotowawczy przed galą Polsat Boxing Night. O walce "Górala" z Ericem Moliną, całej rozpisce PBN i w ogóle o polskim boksie, porozmawialiśmy z dziennikarzem Polsatu przez blisko godzinę. Zapraszamy.
Tomasz w 3 ostatnich walkach nie pokazal nic.
2 walki przegral a z 50 letnim Saleta, wolnym jak kechup tez nie blyszczal. Pokazal ze tez jest wolny i juz dawno powinien skonczyc z boksem.
Dlatego jednak Molina. Chyba ze oleje przygotowania i przyjedzie tylko po wyplate.
Adamek na trennigach preznetuję dobrze jest szybki ,Molina jest wyższy od Adamka o 7 cm ma coś ok 194 cm i większy zasięg ramion i cios też przyzwoity( podłączył Wildera min )
a na następnym Pbn może dojdzie do walki Szpilka - Wach
Na walkę ze Szpilką bym za bardzo nie patrzył... Adamek ma Chyckiego, który go tam nieźle pilnuje. A poza tym gdyby to wszystko było tylko dla kasy, nie starał by się tak na treningach, a widać to.
Tomek będzie musiał się pilnować i nie opuszczać lewej ręki bo inaczej z deskami może się zapoznać.
Gala w której walką wieczoru był pojedynek Adamek-Szpilka, była zdecydowanie najlepsza jak do tej pory spośród wszystkich edycji PBN i to ze względu na inne starcia, które miały miejsce tamtego wieczoru, np. Sulęcki-Proksa, Chudecki-Syrowatka, czy Kostecki-Sołdra. Nawet Gudel-Kaczor, bo pomimo niższego poziomu sportowego, walka była wyrównana. To starcia polsko-polskie zrobiły największe emocje.
W głowie pląta się jeszcze gala PBN 1 Adamek-Gołota, która w tamtym czasie wydawała się bardzo atrakcyjna. Chociaż niektórzy zawodnicy już dzisiaj nie wzbudzają takich emocji, to jednak starcie Masternak-Janik rozruszało karierę tego pierwszego, a pojedynek Cieślak-Zegan wzbudzał kontrowersje i zamieszanie, bo po prostu - było to starcie dwóch równych przeciwników.
To, że czasami trzeba zaprosić gości z zagranicy - kiedy nie da się zrobić walk polsko-polskich - to oczywiste. Gala Saleta-Gołota była chyba najmniej atrakcyjną ze wszystkich. Nie było tam żadnego równego starcia, choć oczywiście pamiętamy o twardej postawie Krzysztofa Cieślaka przeciwko Łaszczykowi.
No i mamy ostatnią galę, Adamek-Saleta, z udziałem pięściarzy z zagranicy. Czy Shawn Cox rzeczywiście kiedykolwiek mógł stanowić chociażby ułamek zagrożenia dla Michała Cieślaka? Jestem przekonany, że nie. Nokaut w pierwszej rundzie - zwłaszcza tuż po tym co Cieślak zrobił Rosbergowi, był jedynie formalnością. Czy Patrick Mendy, zawodnik przeciętny, pokazał coś ciekawego? Nie sądzę. Pedro Otas był OK, wywierał presję na Sęku, zmusił go do wysiłku, aczkolwiek jego występ na PBN był prawdopodobnie jednorazowy, zwłaszcza że dość wyraźnie przegrał. To, że Nagy Aguilera stoczy tak zażartą walkę z Marcinem Rekowskim było ogromnym zaskoczeniem. Jego zwycięstwo było naprawdę nieoczekiwane i pod tym względem - można powiedzieć, że udało się sprowadzić bardzo dobrego zawodnika, choć nie wiem czy faktycznie myślano iż tak to będzie wyglądać.
Obecna gala? Palety rywalek dla Ewy Brodnickiej zbyt wielkiej nie ma, więc Anita Torti jako przeciwniczka w walce o mistrzostwo Europy zapowiada się OK. Niewygodny styl Francisco Palaciosa - pod warunkiem, że przygotuje się on lepiej niż z Kudriaszowem - OK. Molina jako przeciwnik dla Adamka - nie narzekam. Walka Jackiewicz-Syrowatka II bardzo ciekawa, Wawrzyk raczej pokona Rekowskiego, którego akcje po porażce z Aguilerą wyraźnie spadły. No i Masternak dla którego nieaktywny od dawna Eric Fields nie będzie zagrożeniem. Wszyscy wiedzą, że Master ma wystarczające umiejętności aby pokonywać przeciętniaków, nieaktywnych bokserów itd. Problem w tym, że legnie w walce z kimkolwiek lepszym: Drozd, Kalenga, Bellew...
No i żałuję, że zmniejszono liczbę walk z 7 do 6. Jedna na "rozpęd" zawsze by była fajna, zawsze więcej emocji. Sportowo gala numer 2 (po Adamek-Szpilka), biorąc pod uwagę ogólne zainteresowanie wydarzeniem, moim zdaniem numer 3 (po Adamek-Szpilka i Adamek-Gołota).
Na co liczę? Żeby próbowano organizować wyrównane starcia polsko-polskie, a kiedy się nie da - sprowadzano zawodników stanowiących realne zagrożenie dla naszych. Tak, żebyśmy - jak w przypadku Masternak-Fields - nie wiedzieli kto wygra zanim się zacznie.
Życzę Polsat kolejnych udanych gal.
Bardzo ciekawy wywiad. Więcej takich.
Pozdrawiam.
trzeba na inne glosniki sie przelaczyc :(
Kwietniowa Gala PBN zapowiada się ciekawie. Ja oczywiście najbardziej czekam na występ Michała Cieślaka, bo jest to zawodnik niepokonany, który cały czas się rozwija i ma charakter do tego sportu, a zawsze bilans bez porażek sprawia, że mamy jakieś tam nadzieje względem takich zawodników. Oczywiście zestawienie Adamka z Moliną również jest bardzo interesujące. Rewanż Syrowatki z Jackiewiczem - pewnie ciekawszy niż pierwsza walka, bo mamy już jakąś historię między tymi zawodnikami. Obawiam się jednak, mimo dużej sympatii do Syrowatki, że druga walka będzie wyglądała podobnie. Jest to odważna decyzja Michała. Chętnie też obejrzę walkę Masternaka czy Wawrzyka.
Dla takich wywiadów codziennie chłonę bokser.org
Brawo.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam
,
ale pomarzyć można