HATTON JUŻ WIDZI BROWNE'A Z FURYM I JOSHUĄ
Ricky Hatton, który po zakończeniu kariery bokserskiej został promotorem, ma ambitne plany wobec Lucasa Browne'a (23-0, 20 KO). Australijczyk już za kilka godzin zmierzy się z Rusłanem Czagajewem (34-2-1, 21 KO) w walce o pas regularnego mistrza świata federacji WBA wagi ciężkiej.
- Myślałem o walce Browne'a z Joshuą. Mam świetne stosunki z Eddie Hearnem, który jest jego promotorem. Znam się również od dawna z Frankiem Warrenem, który był moim promotorem. Do tego jest David Haye, który wrócił na ring – mówi podekscytowany "Hitman".
- Nie widzę problemów jeśli chodzi o walkę z Joshuą czy Furym. Możemy doprowadzić tutaj do wielu wielkich potyczek w królewskiej kategorii. Lucas walczył w Wielkiej Brytanii pięciokrotnie i ma tam swoich fanów – uważa były czołowy pięściarz zestawienia P4P.
Przypomnijmy, że podczas wczorajszego ważenia Czagajew zanotował aż 112,7 kilograma, natomiast Browne zaledwie 113. Dla broniącego pasa Uzbeka to naprawdę dużo, za to Australijczyk nigdy nie ważył tak mało.
Więc Hatton bredzi. Może znowu się alkoholizuje.