CHAVEZ SR WRACA NA RING. BARRERA LUB MORALES MOŻLIWYM RYWALEM
Meksykańscy kibice mogą być niebawem świadkami niezwykłego wydarzenia. "Cesarz" boksu, słynny Julio Cesar Chavez Sr, zmierzy się prawdopodobnie z innym wybitnym pięściarzem - Marco Antonio Barrerą lub Erikiem Moralesem.
Senior ogłosił, że 6 lipca będzie boksować w Culiacan, mieście, gdzie od lat żyje i gdzie zaczynał pięściarską karierę. Zysk z walki zostanie zostanie przeznaczony na rzecz Clinica Baja del Sol, kliniki leczenia uzależnień. Nazwisko rywala nie zostało jeszcze ogłoszone, ale według meksykańskich mediów będzie to któryś ze słynnych rodaków Chaveza.
Na początku stulecia Barrera i Morales zaliczali się do najlepszych bokserów na świecie. Stoczyli ze sobą trzy zażarte, pełne emocji walki. Dwukrotnie wygrał Barrera, raz triumfował "El Terrible".
Lipcowa walka będzie miała charakter pokazowy, niemniej starcie Chaveza z którymś z tych zawodników byłoby wielce intrygujące. "Cesarz" ma już wprawdzie 53-lata, ale wciąż utrzymuje znakomitą formę, i to pomimo problemów z narkotykami, które miał w przeszłości. Że nie brakuje mu krzepy, udowodnił kilka miesięcy temu, kiedy w innej walce pokazowej zmierzył się z Mario Martinezem, swoim rywalem z 1984 roku. Wiekowi bokserzy dali show nie gorsze niż wielu znacznie młodszych zawodników.
Erika Morales za jego wspaniałą pierwszą walkę z Dannym Garcią
A Chaveza za co mam cenić?
Chyba nie za to .że pokonał dwa razy Mayweathera i przegrał dwa razy z ODLH?
"Licznik" nabił ale nic specjalnego na tym liczniku.