JOSEPH PARKER: URODZIŁEM SIĘ, BY TOCZYĆ TAKIE WALKI
Informowaliśmy już Was o starciu Carlosa Takama (33-2-1, 25 KO) z Josephem Parkerem (18-0, 16 KO) w eliminatorze do tronu federacji IBF wagi ciężkiej. Konkretów jeszcze nie ma, ale obóz Nowozelandczyka zapowiada gotowość do przystąpienia do takiej konfrontacji.
Zasiadający na tronie Charles Martin (23-0-1, 21 KO) w pierwszej obronie tytułu 9 kwietnia skrzyżuje w Londynie rękawice z Anthonym Joshuą (15-0, 15 KO). Lepszy z tej dwójki będzie zmuszony spotkać się z Parkerem bądź Takamem - w zależności od tego, kto zwycięży w eliminatorze, do połowy stycznia 2017 roku.
- To jeden z najsilniejszych fizycznie zawodników, jest naprawdę mocny. Przestudiowałem wiele jego walk i będzie stanowił dla mojego chłopaka naprawdę poważny i trudny test. Przekonamy się w końcu, ile Joseph zdążył nauczyć się przez te ostatnie trzy lata - powiedział Kevin Barry, trener Parkera, a zarazem naszego Izu Ugonoha, który chwilowo zawiesił karierę bokserską na rzecz kariery tanecznej. Na szczęście na około dziesięć-dwanaście tygodni. - Pracowaliśmy naprawdę ciężką, by znaleźć się w tej pozycji. Nadeszła pora na pewne odpowiedzi - dodał Barry.
- Dawajcie go, jestem w stu procentach gotowy. Urodziłem się, by toczyć właśnie takie potyczki jak ta. Najbliższy pojedynek przybliży mnie znacznie do wyznaczonego w młodości celu, jakim jest tytuł mistrza świata wagi ciężkiej - dodał zmotywowany i pewny siebie Parker.
Obie strony mają teraz na negocjacje do 11 marca. Jeśli nie dojdą do porozumienia, zostanie przeprowadzony przetarg, który wyłoni organizatora tej walki. W kuluarach mówi się o możliwym terminie majowym i spotkaniu w Australii bądź Nowej Zelandii, lecz póki co to jedynie plotki...
Obym się nie mylił, albowiem nie lubię go jako pięściarza.
Rollins Data: 25-02-2016 11:58:54
Jeśli Takam będzie w formie, to pokona Parkera. Taki przynajmniej jak w ostatnich walkach.
Tylko dobrych dryblasów nie jest za wiele, a ci, którzy są dobrzy, albo mają już pasy, albo zaraz będą o nie walczyć, względnie są prospektami, którzy raczej jeszcze nie będą skonfrontowani z Parkerem (młodszy Fury, Adrian Granat). Takam natomiast jest tani, wysoko notowany i ceniony - ogranie go da Parkerowi znacznie więcej niż zwycięstwo z takim Wachem. Jest to też chyba lepsze doświadczenie bić się z kimś dlatego, ze jest dobry i silny, niż tylko z tego tytułu, że jest wysoki.