O POMYŚLE NA WALKĘ WACH vs MOLLO W PUNCHERZE
Podczas programu Puncher w studiu rozgorzała dyskusja nad możliwą walką Mariusza Wacha (31-2, 17 KO) z Mike'em Mollo (21-5-1, 13 KO). O takim pomyśle informowaliśmy Was jako pierwsi, teraz temat został znów podjęty.
- Nie wiem czy ma to sens, bo przecież wiadomo, że Mollo nie znokautuje Wacha - rozpoczął Janusz Pindera.
- Ale wiadomo za to, że Wach znokautuje Mollo - szybko wtrącił Mariusz Grabowski, na gali którego, konkretnie 14 maja w Kędzierzynie Koźlu, "Wiking" powróci.
- No tak, Mollo zmęczyłby się po dwóch-trzech rundach i pewnie w okolicach piątej Wach by go zastopował - przyznał Pindera.
- I o to przecież w boksie chodzi, o nokauty - dodał Grabowski. A za moment potwierdził, że jeśli Mollo nie będzie chciał spotkać się z Wachem, wtedy inną opcją mógłby być jego kolejny "ciężki", Marcin Siwy (13-0, 6 KO).
- Alternatywą mógłby być również Siwy. Ten chłopak ma już przecież trzynaście walk, Mollo pokonał Zimnocha, więc jeśli Marcin pokonałby Mike'a, to bylibyśmy wysoko. Oczywiście muszą zgadzać się pieniądze - zakończył szef stajni Tymex Boxing Promotion.
Gdyby jeszcze tylko Mollo miał chociaż w połowie taką wydolność jak Kownacki to by było bez kitu epickie :D
Polsat Boxing Night pod koniec 2016 a wiec Mike ma duzo czasu.Mam nadzieje ze Kmita szybko chwyci za sluchawke i zadzwoni do Adasia i Mollo
Wydaje mi się, że prędzej by zawalczyli w USA. Pewnie słyszałeś co Kmita mówił o Kownackim.
Pewnie sobie myśli "W innym kraju to by mnie za ten chamski faul zdyskwalifikowali i odesłali do domu z "wilczym biletem", a tu mnie jeszcze zapraszają i gratulują. Co za kretyni..."
slyszalem i wierze ze Marian nie wiedzial co mowi.No coz bledy sie zdarzaja ale nie ma miejsca na kolejny
Dwóch duzych gosci zadajacych po 3 ciosy na runde do tego BRAK JAJ gdy przychodzi do walki z rywalem z czołówki. Takie zapchajdziury bokserskie.
Nawet Szpilka wytknął Wachowi że ten "pęka na robocie"...
ps.Kownacki niech ,dalej jest postrachem ''czarnych'' ,niech go znienawidza i wtedy ,dostanie walke za duza kase!On ,sie dopiero ,uczy boksu zawidowego i wysylanie go na czolowke polskich zawodowcow ,ktore zniszczy czyjas ,kariere jest nie wybaczalnym ,bledem ,Panowie Promotorzy!
A od kiedy,to bierzesz na powaznie opinie Orgowiczow LOL
Jestem przekonany,ze Wach pomimo porazki z Povetkinem w slabym stylu,nadal bedzie mogl liczyc na duzo lepsze propozycje niz moze mu zapewnic pan Grabowski
Pomysl na walke Waszki z Mikiem,to po mojemu nic innego jak proba zagrania na nosie Tomka Babilonskiego
Wiadomo,ze Team Zimnego,bedzie dazyl do rewanzu,majac w zanadrzu inne oferty,Mollo moze podbijac stawke i zazyczyc sobie zamiast powiedzmy 20.tysiecy$,100 tysiecy$...
I o to chodzi ,gdyz z Angli dla Zimnego za walke z D.Hyea ,wchodzila powarzna kasa!Teraz,beda ,kombinowc czy to da sie jeszcze odkrecic i dac rewanz z Mollo1Mysle ,ze do tego nie dojdzie jak ,Angole zobacza KO na Zimnym!
ale Wach nie chce wyzwań a Grabowski nie chce dobrych nazwisk bo za nie trzeba zapłacić:) im obu taki Mollo pasuje bo to zawsze lepiej sprzedać niż jakiegoś Węgra:)
Na gale w Kedzierzyniu-Kozlu,Mollo to nie jest marketingowo zly rywal,ale sportowo,to porazka.Inna sprawa jest to czy uda sie go sciagnac panu Grabowskiemu,watpie,ale good luck
Mnie raczj chodzi o,to ze Mariusz ma swoja renome,solidnego jurneymana,ktory moze dac rundy prospekta i napewno dostanie duzo ciekawsze oferty walk,z zagranicy,niz jest mu w stanie zapewnic pan Grabowski
Ale rozumiem,ze w miedzyczasie Mariusz musi z czegos zyc...
(pozdro Rollins :) widzę że akurat pod tym tematem nie udało się być pierwszym komentarzem)
do meritum,
Faul był - oczywiste - i tak dalej i tak dalej - ale czy ktoś z Zimnoch głową powie że nawet gdyby Jankowiak dał mu odpocząć powiedzmy 25 sekund to Zimnoch by wygrał tą walkę?
NIKT nie widział sierpowego 30 sekund wcześniej - czytam komentarze i myślę ( była walka - Mollo brutalnie przedramieniem uderzył Zimnocha - i po skandalicznej decyzji walka się skończyła no sędzia kalosz...)
Walka Zimnego z Mollo,to byla walka wieczoru,cyklicznej gali w legionovie.Polsat pokazywal ja w otwartym pasmie,na swoim pierwszym kanale
Dlatego na organizacje tej byly fundusze.Pan Wasilewski mrugajac okiem,wspominal o "wyslannikach" Davida Haye,ale po mojemu to byl blef.Chodzilo o korespondencyjny pojedynek,pomiedzy Szpilka i Zimnochem.Bo takie zestawienie nadal elektryzyjue publike w Polsce
Krzys dostal do wiwatu,na szczescie dla niego byly pewne kontrowersje.Ale naprawde ciezko mi sobie wyobrazic,na rewanz znajda sie pieniadze.Chyba ze,Babilon wyciagnie swoje zaskurniaki...
No po prostu mamy porażający poziom zawodników na to wygląda.
To Mimo wszystko uważałem z Mollo powinien sobie SPOKOJNIE poradzić,
puenta...
przed walką Pinderą powiedział jeżeli KZ nie poradzi sobie dzisiaj z Mollo to nie ma o czym mówić... (musi wygrać)
I prawda jest niestety taka że jak sędziowanie "stronnicze" nie było to Zimnoch dostał czystą bombę w pierwszej rundzie i na tym się skończyły boksy - koniec tematu
Nie ma żle zchejtowanych są tylko dobrze trafieni - Mollo go popchnął (w klinczu!) - a Zimnoch nie był w stanie wstać,
Kibicu
A jak czytam że nie czuje się gorszy - to co? - w pierwszej rundzie KO i co czuje się lepszy?
to chyba tak Boks nie działa,
Tego chyba nawet nie wiedza najstarsi gorale.A moze Viking vs Siwy?Sa razem w jednej stajni,mozna sie dogadac zeby Wach nieodblokowywal prawej reki i zrobic zwyciestwo na ptk Marcina.Siwy po takim zwyciestwie kosmicznie eksploduje do gory.Jesli Viking ma dostac jeszcze jakas jedna w miare duza walke to ja dostanie i punktowa porazka z Siwym w tym nie przeszkodzi.Uwierz mi.
chodzi o nokauty - niewazne na kim - moze byc mega leszcz ale chodzi o nokauty - na jego wiejskich galach i tak janusze nie rozrozniaja - a KO beda pamietac miedzy piwkiem a kielbaska