KLICZKO KIBICUJE JOSHUI. 'SKOP MU TYŁEK!'
Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) zdradził, że będzie ściskać 9 kwietnia kciuki za Anthony'ego Joshuę (15-0, 15 KO), który przystąpi tego dnia do pierwszej w karierze walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
Anglik będzie boksować w Londynie z czempionem IBF Charlesem Martinem (23-0-1, 21 KO). Kliczko w przeszłości sparował z Joshuą, dlatego nie ukrywa, że to jemu będzie kibicować, gdy rozbrzmi gong w O2 Arena.
- Bracie, wierz lub nie, ale cieszę się razem z tobą! Powodzenia i skop mu tyłek 9 kwietnia! - napisał na Twitterze na wieść o zakontraktowaniu mistrzowskiej potyczki.
Pretendent szybko podziękował byłemu królowi wagi ciężkiej za wsparcie.
- Doceniam to, teraz mam jeszcze większą motywację, aby dać ludziom show! Mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku, mistrzu - stwierdził.
Kliczko ma się zmierzyć w kolejnym pojedynku z rodakiem Joshui, swoim ubiegłorocznym pogromcą Tysonem Furym (25-0, 18 KO). Walka ma się odbyć na przełomie wiosny i lata, ale wciąż nie została zakontraktowana.
Władka napisała tak brzydko skop mu tyłek , czyżby nasza Władka zaczęła dojrzewać ;)
Za malo w bicepsie za duzo tkanki tluszczowej.Musza cwiczyc dalej na silowni bo boks to silownia.
Co pokazala walka Whyte z DZOSZUA.
o matko
Władka napisała tak brzydko skop mu tyłek , czyżby nasza Władka zaczęła dojrzewać ;)
Dokładnie tak, Władek teraz będzie udawał agresywnego. Kto wie, może niedługo zacznie nawijać ja Toney a na konferencji zaatakuje Furego z bańki. :)
Władek jest taki grzeczny, że jak mówi o "skopaniu tyłka" to wygląda to trochę komicznie.
Joshua jest szybszy na nogach jak i w rekach, silniejszy ma cios, umie pieknie skrocic dystans, bije duzo..bedzie wyprzedzal akcje Martina i o ile nie nadzieje sie na jakos kontre to wygra..czy bedzie KO?..wszystko zalezy od szczeki Martina..nie byla jeszcze solidnie testowana.."
-----------------------
-Na nogach jest szybszy tylko, gdy Martin nie ma po co sie ruszac. Martin przyspieszający na nogach jest rownie szybki
-Joshua raczej nie ma szybszego jabu od Martina
-Joshua moze miec nieznacznie silneijszy pojedynczy cios
-Bije duzo z małymi sluggerami, teraz bedzie sie bil z rownym mu gabarytami bokserem bijacym jaby, ustawiajacym prostym, potrafiacym szybko doskoczyc i szybko sie cofnac. Bokserem mlodym, swiezym, tak samo duzym, agresywnym
Też żałuję, że Martin trochę nie pokisi pasa, bo jeśli Adamek pokona Moline i zdobędzie ten IBF Intercontinental to byłby idealny do dobrowolnej obrony.
Ktoś, a najprawdopodobniej bak podszywa się pod moją osobę na rp, debilek xD
"Ktoś, a najprawdopodobniej bak podszywa się pod moją osobę na rp, debilek xD"
Chłopak ma widocznie cholernie nudne życie. Robił już tak w przypadku kilku userów. Trzeba dać mu trochę czasu. Zrozumie że akcja przechodzi bez większego echa to wróci tu trollować.
Przypadek nieuleczalny.
Anthony postara się zrobić tatar, z Martina twarzy zmiażdżony Awatar
Charles z nim zatańczy zagrać spróbuje, może go trafi a nuż znokautuje
ręce ma ciężkie oj nawet bardzo, jak spotka facjatę przypieprzy fajno
a jak nie trafi to będzie wyrok,ból niepojęty i niezbyt miło
Brytol wiadomo co już potrafi, duży i silny takim się jawi
gladiator straszny prawdziwy kozak, rusza na podbój niczym Formoza
Odbije pasek nie tylko jeden, cel ma poważny zdobyć ten Eden
pięściarski raj to przecież wiadomo, unifikacja witaj więc wojno
pierwsza czy druga a nawet trzecia, najpierw należy poskładać leszcza
tylko czy leszcz to aby na pewno, na pierwszy rzut oka to zwykłe drewno
tylko jak przyjdzie weryfikacja, żeby nie było że będzie sensacja
enigma kontra wielkie nadzieje, co się wydarzy ostatni się śmieje