KUDRIASZOW TRENUJE Z GOOSSENEM
Dimitrij Kudriaszow (18-1, 18 KO) po niespodziewanej porażce z Olanrewaju Durodolą na początku listopada zdecydował się na kilka zmian. Ta najważniejsza jest taka, że trenuje za oceanem pod okiem cenionego Joe Goossena.
- Goossen wie dobrze jak uczyć. Pamiętajcie jak zabrał do siebie dwóch braci, Rafaela i Gabriela Ruelasów, a potem uczynił z nich mistrzów świata? Wcześniej trenował Michaela Nunna czy Joela Casamayora. Kubańczyk pokonał Corralesa, potem odszedł od Goossena, przegrał rewanż, wrócił do Goossena i znów wygrał trzeci pojedynek. Może się nie podobać komuś fryzura Goossena czy jego śmieszne koszule, ale ten człowiek ma dar od Boga i to jest najważniejsze. W jego gymie trenują najlepsi zawodnicy świata, bądź ci, którzy aspirują do bycia najlepszymi. On naprawdę wie jak uczyć boksu - stwierdził Kudriaszow.
Wcześniej po porażce Denisa Lebiediewa (28-2, 21 KO) promujący obu rosyjskich "cruiserów" Andriej Riabiński wysłał go do innej trenerskiej legendy, Freddiego Roacha. To zdało egzamin, pytanie tylko, czy taka wyprawa posłuży również Kudriaszowowi?
Moim zdaniem, to będzie kolejna próba w historii, gdzie amerykanin, będzie starał się uczyć europejczyka balansu :D