MAYWEATHER: KHAN MYŚLI, ŻE UDA MU SIĘ ZROBIĆ Z CANELO TO SAMO
Amir Khan (31-3, 19 KO) zapowiada, że pokona Saula Alvareza (46-1-1, 32 KO) w jeszcze lepszym stylu niż Floyd Mayweather Jr, jednak Amerykanin ma poważne wątpliwości, czy Anglik podjął w ogóle słuszną decyzję, decydując się na pojedynek z dużo silniejszym przeciwnikiem.
- Khan myśli, że będzie w stanie zrobić to samo, co zrobiłem ja. "Canelo" jest młody, bardzo silny i bardzo duży. Ja byłem wtedy doświadczony w walkach na najwyższym poziomie, boksowałem z zawodnikami prezentującymi różny styl i wiedziałem, jakich dokonywać korekt, jak się zaadaptować - oznajmił.
Mayweather przebywa obecnie na tournee po Wielkiej Brytanii. W niedzielę spotkał się z kibicami w Sheffield, rodzinnym mieście Kella Brooka (35-0, 24 KO) gdzie stwierdził, że lepiej byłoby dla Khana, gdyby zamiast z Meksykaninem zaboksował właśnie ze "Special K".
- Uważam, że Khan powinien był zgodzić się na ten pojedynek. Takie jest moje zdanie. Jeden jest z Boltonu, drugi z Sheffield, mogliby więc spotkać się gdzieś pośrodku, może w Londynie - powiedział.
Wtedy z trudem robił 154, a z Płaczką walczył w 152.
Wszystko jasne
czy ty w ogole jakas ksiazke w zyciu przeczytales stary? robi w kazdym poscie takie bledy ze az mni eboli jak czytam
Nie ma sensu wyróżniać z tego powodu tylko szewczenkę.
A Ty odyniec weź etopirynę albo espumisan