MAYWEATHER: ALI POWINIEN BYŁ WCZEŚNIEJ ZAKOŃCZYĆ KARIERĘ
Floyd Mayweather Jr przyznał, że z trudem patrzy na to, jak Muhammad Ali, największy i najgłośniejszy niegdyś pięściarz świata, jest trawiony przez chorobę. Zdaniem Amerykanina były mistrz wagi ciężkiej za późno zakończył karierę, co odbiło się na jego zdrowiu.
- Ali był najlepszy wtedy, kiedy poruszał się w ringu. Kiedy był na linach, kiedy robił rope-a-dope, to bardzo źle wpływało na jego mózg. Czuję wielki żal, gdy go widzę. Szkoda, że więcej nie ruszał się w ringu i że wcześniej nie zakończył kariery. Trzeba samemu przejść na emeryturę, nie można pozwolić, by odesłał cię na nią sport - stwierdził.
Mayweather zakończył karierę we wrześniu ubiegłego roku. Dzięki świetnej defensywie nigdy nie doznał w ringu poważnego uszczerbku na zdrowiu, ale podkreślił, że obrona to nie wszystko.
- I defensywa, i ofensywa są ważne. Nokauty są bardzo istotne, ale każdy zawodnik maluje obrazy na własny sposób. Trzeba mieć wszystkiego po trochu - oznajmił.
"Dzięki świetnej defensywie nigdy nie doznał w ringu poważnego uszczerbku na zdrowiu, ale podkreślił, że obrona to nie wszystko."
No, trzeba jeszcze dobrać odpowiednie rękawice groźnym pięściarzom hehe :D
Co po rękawicach jak nawet Pacman był bezradny w walce z Floydem. Mógłby mieć nawet cegły i nic by to nie zmieniło bo nawet czysto raz Floyda nie trafił
Od wielu, wielu lat jest wrakiem człowieka...
Smutna historia ku przestrodze, pokora zawsze powinna iść w parze z sukcesami...
2. Choroba to choroba i tak by go dopadła.
3. Ali walczył z lepszymi od siebie, przegrywał rundy, ale potem wracał i wygrywał. (jak Emalianienko)
4. Manny Pacquaio miał na skraju nokautu i to ciężkiego Floyda. Przegrał ten pojedynek minimalnie.
5. Floyd Mayweather jest nieukiem, mentalnym dzieciakiem.
6. Po pięciu, może dziesięciu latach emerytury zmieni mu się myślenie, stanie się mądrzejszy, zacznie inaczej postrzegać świat, a także kształtować własną opinie, a nie tylko to co mówią wszyscy. To co powiedział nie wnosi nic nowego i jest to tylko typowe gadanie aby sobie pogadać.
7. Pięściarzem był sprytnym, ale nie jest autorytetem do tego by wzorować się na jego wypowiedziach.
Krusher - człowieku wyluzuj majty. Ali robił to pod publike szykując grunt pod kolejne walki stwierdził wielokrotnie ze zaluje za swoje slowa ale to była tylko gra pod publike i nikogo nie darzył złością.
Nie wiem czy robił to pod publikę czy taki po prostu był. Promować można w różny sposób, nie koniecznie musisz ze wszystkich kpić.
Ali ośmieszał rywali a na koniec życie ośmieszyło jego.
To moja opinia,nie musisz się zgadzać...
spacja sie wkradła w złym miejscu ;d
objawy były zauważalne już wcześniej niż w 1984 r.
To fakt, niestety końcówka kariery też miała swój wpływ, zebrał po prostu za dużo.
Oczywiście, nie zawsze to regułą, chorują też inni no ale..
Tylko ja potrafię napisać normalnie, ty nie ;)
czytając twoje wpisy myślę, ze znajdziesz kilku :)
No, trzeba jeszcze dobrać odpowiednie rękawice groźnym pięściarzom hehe :D
x
x
x
Ale żeś pierdnoł żartem jak łysy pałom po ryju...Ale cóz trudno było się wiecej po tobie spodziewać...Jaki zart taki człowiek...
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ali był jaki był,Gdyby w jego czasach internet był tak powszechny i były by strony bokserskie gdzie pisano by o wszystkim tym co mówi i robi Ali to na forum był by taki sam Hejt jak na Floyda...Ali w ringu był fenomen a poza nim takim grzecznym chłopcem wcale nie był..A jezyk miał ciety...Boks napewno przyczynił się do jego choroby,Moze ja przyspieszył i pogłębił ale gdyby nie uprawiał boksu kto wie czy też by nie chorował..Może był by dłużej zdrowszy i choroba nie miała by tak bolesnych objawów...Ale jeżeli chodzi o bokserów a zwykłych ludzi to wystarczy sie przejść przez dom opieki ile tam jest ludzi w wieku Alego którzy podobnie chorują...Moim zdaniem boks może przyspieszyć i pogłębić chorobe ale nie ją stworzyć...Bo zwykli ludzie też chorują...
Data: 05-02-2016 14:02:41
1. 74 lata to i duzo i nie, ale on wyglada jakby mial z 94 - boks
2. Może, ale to choroba z podłozem neurologicznym a obijanie głowy raczej nie pomaga - boks
3. Money bił ze wszystkimi najlepszymi w swojej wadze
4. Na skraju nokautu? Co za brednie heheh Minimalnie? Kolejne brednie:)
5. Ali jest inny? Zresztą kim jesteś, żeby go tak nazywać? Znasz go? Zamieniłeś z nim kilka zdań?
To co widzisz to poza którą łykasz jak wielu innych i która dała mu bogactwo i dalej daje, bo on wróci na 50 i tacy twojego pokroju zobaczą to aby nie daj bożem u się nie udało:)
6. Własne zdanie jest kształtowane na podstawie zdania innych,
7. Nie wiem czy pięściarz to osoba na któej wypowiedziach powinno się wzorować czy skupiać, to nie fizyk kwantowy. To prosty chłopak który żył od dziecka boksem w czarnej biednej dzielnicy. To jak tyson tylko jak widac fmj o wiele madrzejszy
Jeśli się go pytają, to zupełnie nie wiem po co. Jeśli on sam tak z siebie snuje te swoje mądrości, to nie wiem po co go w ogóle słuchają.
Wiadoma sprawa, że Ali po Leonie Spinksie nie powinien był już walczyć. Sam bardzo dobrze o tym wiedział.
Niestety jego nie pompowali tak na siłę, nie robili gwiazdy jak z Mayweathera. On do wszystkiego musiał dochodzić sam, a nawet rzucano mu kłody pod nogi, tak że z finansami nie stał tak dobrze jak "MrPłaczka".
Wiedział, że dalsza kariera nie ma sensu. Sam nawet nie bardzo wierzył w zwycięstwo ani z Holmesem, ani z Berbickiem.
Po prostu wyszedł jeszcze te dwa razy, bo mu dobrze zapłacili.
Na tym się skończyło. I dobrze.
Poza tym gość ma 73 lata. W tym wieku to się rzadko kiedy wygląda dobrze. Większość Polaków tego wieku nie dożywa.