RIABIŃSKI ZORGANIZUJE WALKĘ KOWALIOWA W ROSJI. WARD W LISTOPADZIE

Do wyczekiwanej walki pomiędzy Siergiejem Kowaliowem (29-0-1, 26 KO) a Andre Wardem (28-0, 15 KO) dojdzie w listopadzie - zapowiedziała promotorka Rosjanina Kathy Duva.

Kowaliow po raz drugi pokonał w weekend Jeana Pascala, broniąc pasów IBF, WBA Super i WBO w kategorii półciężkiej. Pojedynek z Wardem ma się odbyć jesienią. - Zgodziliśmy się na walkę w listopadzie. Wcześniej Siergiej stoczy jeszcze jedną potyczkę - stwierdziła szefowa Main Events.

Ma do niej dojść w czerwcu w Moskwie. Będzie to dopiero trzeci w zawodowej karierze "Krushera" występ w Rosji. Jednym z organizatorów tej walki będzie Andriej Riabiński, szef grupy Mir Boksa, najprężniej działający rosyjski promotor.

Ward również nie będzie próżnować. Na ring wróci 26 marca w Oakland, gdzie zmierzy się z niepokonanym Kubańczykiem Sullivanem Barrerą (17-0, 12 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 01-02-2016 12:02:36 
No to Ward ma mało czasu ;d
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 01-02-2016 12:44:02 
Oglądałem wczoraj wieczorem jeszcze raz na spokojnie ostatnią walkę Kowaliowa, bokser znakomity, tylko po co te rasistowskie gesty wobec Stevensona po walce?
 Autor komentarza: jantra
Data: 01-02-2016 13:57:14 
Adonis Chickenson i Andre Ward nigdy nie wyjdą do Kovaleva. Jeden chce bronić swoje pasa WBC w Kanadzie i nie dostać nokautu a drugi od kilku lat unika Kovaleva biorąc rozbitego przez Pacquiao piurkowego Barrerę.
 Autor komentarza: jantra
Data: 01-02-2016 14:04:59 
Grzelak

Kovalev to cham i prostak, jednak trudno odmówić, że jest obecnie najlepszym półciężkim na świecie i jednym z najlepszych ppv.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 01-02-2016 15:02:01 
jantra a ty mi trochę zalatujesz głupkiem i prowokatorem i chyba już wiem kto się kryje pod nowym nickiem:)
Marco Antonio Barrera, a Sullivan Barrera to inni bokserzy osiołku:)

Nie dochodzą do ciebie informacje ze świata zewnętrznego?
HBO Kowaliewa nie chciało się zgodzić na podział 50-50 z ppv
i dlatego nie ma walki.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 01-02-2016 15:06:46 
Widzę idioci juz mają ból dupy do Kowaliowa, widząc wyimaginowany rasizm.
 Autor komentarza: TRM
Data: 01-02-2016 15:55:06 
murzyni i im kibiujący polit poprawne lewaczki wszędzie widzą rasizz. tzn tylko wtedy gdy sprawa dotyczy jakiegoś kolorowego. a wszelkie akty rasizmu wobec bialych są pomijane albo przekręcane. a co do Kovalieva to mój ulubiony zawodnik z obecnie boksujących i szkoda że nie bedzie unifikacji.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 01-02-2016 16:41:57 
Autor komentarza: Barkley00
Widzę idioci juz mają ból dupy do Kowaliowa, widząc wyimaginowany rasizm.


Po walce, na ring wszedł Stevenson, zaczął napinkę, jak to w boksie. A Kowaliow okazał mu lekceważenie i pokazał środkowy palec. To nie jest rasizm?
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 01-02-2016 16:51:47 
Lecz się chłopie. Od kiedy to pokazanie fucka oznacza rasizm, podobnie do lekceważenia napinającego się przeciwnika? Ale ten Kowaliow to paskudny rasista, sama biła ekipa, z Johnem Davidem Jacksoem i tym dziedkiem z wąsem. Same białasy.
 Autor komentarza: golabek
Data: 01-02-2016 17:32:32 
Sam mam raczej lewackie poglądy ale tutaj żadnego rasizmu nie widzę :P Ci którzy go dostrzegają w postawie Rosjanina muszą być troszkę przewrażliwieni. Z tego co pamiętam nazwał Stevensona Chickensonem a nie Monkeysonem. Ten środkowy palec był zajebisty :D Poza tym widać że Kovaliow ma do Warda mega szacunek a przecież też jest czarny :) Hopka też z tego co pamiętam bardzo cenił i nie wypowiadał się o nim lekceważąco.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 01-02-2016 17:44:13 
Autor komentarza: golabek
Sam mam raczej lewackie poglądy ale tutaj żadnego rasizmu nie widzę :P Ci którzy go dostrzegają w postawie Rosjanina muszą być troszkę przewrażliwieni. Z tego co pamiętam nazwał Stevensona Chickensonem a nie Monkeysonem. Ten środkowy palec był zajebisty :D Poza tym widać że Kovaliow ma do Warda mega szacunek a przecież też jest czarny :) Hopka też z tego co pamiętam bardzo cenił i nie wypowiadał się o nim lekceważąco.


Zgoda, środkowy palec był zajebisty a to jak lekceważąco potraktował napinkę Stevensona jeszcze bardziej. Ma naprawdę mocną psychikę i właściwe podejście. Świetna sytuacja, Stevenson w tle się wydziera a Kowaliow olewka i przybija piątki z kolegami.
Ale jeden jest biały a drugi czarny. A rasizm działa tylko w jedną stronę. I nie zmienią tego logiczne wywody. Bo sytuacja nie jest symetryczna. Bo taki jest kontekst (historia).
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 01-02-2016 17:53:28 
O Hopkinsie Kowaliow wypowiadał się z szacunkiem, a jakos jest czarny. O Wardzie, mulacie, również wypowiada się z respektem.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 01-02-2016 18:50:53 
Mi też nie podobało się zachowanie Kovaliowa po walce, ale chodzi mi o stosunek do Pascala. Kovaliow mógł zachować się lepiej, no ale nie ma co wymagać po nim zbyt wiele. Sportowcy to w większości ludzie młodzi, nie zawsze dojrzali emocjonalnie. Boks to jest ciężki kawałek chleba. Tutaj naprawdę można człowiekowi odebrać w ringu życie, więc dobrze byłoby gdyby Kovaliow miał tego świadomość i miał szacunek do każdego przeciwnika, który wychodzi z nim do ringu. Tu nie chodzi o to, żeby miał być jego przyjacielem czy nawet kolegą, ale o pewną kulturę. Wiadomo. Przed walką jest trash talk, walka ma się sprzedać. Może dzięki Pascalowi Sergey zarobił więcej w tej walce, bo zainteresowanie było duże, ale po walce zachował się trochę jak wieśniak. Tym bardziej, że Pascal po walce podszedł do niego, pogratulował mu zwycięstwa. To takie moje subiektywne odczucie. Mam nadzieję, że nie odosobnione.
 Autor komentarza: RoyjrER
Data: 01-02-2016 19:21:10 
Zgadza się. Kowaliow zachował się jak burak po walce, trzeba nazywać po imieniu.
Po walce powinien podziękować przeciwnikowi i Bogu, że nic się nie stało w ringu.
Boks to "szaleństwo", a zarazem wspaniały sport.

Osobiście, jak będę miał syna- a będę miał to na boks go nie zapiszę!!!
Wiem, sam z siebie- że mam do taty pewien "żal", że mnie nie zapisał na sport. Dobrze zrobił tato!!
Mama mnie zapisała na judo- byłem na krupniczej.
Mój syn nie będzie bokserem chyba, że Mayweatherem :-)
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 01-02-2016 20:08:34 
Autor komentarza: RoyjrER
Mój syn nie będzie bokserem chyba, że Mayweatherem :-)


Czyli ogólnie mówiąc "słitsajensowcem".
Tak sobie pomyślałem, że gdybyś miał to dziecko z Rollinsem, to by miało chociaż pracę nóg jak u Zaba Judah, czyli coś ze słitsajensowca na początek by było. A resztę można wytrenować pod fachowym okiem Rafała.
 Autor komentarza: rex
Data: 02-02-2016 05:14:48 
Ward to przegra wyraźnie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.