OJCIEC KHANA: GARCIA, BROOK? AMIR MOŻE WALCZYĆ Z OBYDWOMA
Ojciec Amira Khana (31-3, 19 KO) twierdzi, że syn nie musi się ograniczać w tym roku do jednego dużego nazwiska - może zaboksować i z Dannym Garcią (32-0, 18 KO), i Kellem Brookiem (35-0, 24 KO).
- Do obu tych walk może dojść. Nadal negocjujemy z ludźmi Brooka, nie możemy więc niczego potwierdzić. Jak się uda, to możemy zrobić ten pojedynek przed starciem z Garcią. Amir bardzo chciałby się zmierzyć z Dannym, bo w pierwszej walce popełnił błąd i chce wszystko naprawić - mówi Shah Khan.
Brytyjski pięściarz przegrał z Garcią przed czasem w 2012 roku. Teraz jest obowiązkowym pretendentem do dzierżonego przez Amerykanina pasa WBC w wadze półśredniej, a federacja dała im do czerwca czas na stoczenie pojedynku.
Khanowi się jednak nie spieszy - zanim zmierzy się z Garcią czy Brookiem, chce jeszcze zaboksować z kimś na przetarcie.
- Myślimy o jakimś terminie w dwóch pierwszych tygodniach marca, ale nie mamy jeszcze rywala. Al Haymon się tym zajmuje. Amir chce w każdym razie walki z Garcią. Zawsze jej chciał - stwierdził ojciec zawodnika z Boltonu.
jakieś pokraczne to zdanie. Można walić przecinki przed ,, i ''
a po drugie jakaś dziwna forma i Dannym i Kellem.
Ale nie ważne lubię Garcię więc życzę mu wygranej.
Danny ma bardzo dobre wyniki popularności, dużo lepsze niż Wilder czy polski Książa.
Widać że Meksykańscy fani to siła. Amerykańscy już nie i Polscy też nie a wielka szkoda. Coś się zepsuło na tym rynku.
JAk na razie to Polacy robią hamondowi psikusy zwłaszcza Andrzej bijąc jak psa Chawaza.
To on się jeszcze nigdzie nie wysadził?
Dziwne.
"Danny ma bardzo dobre wyniki popularności, dużo lepsze niż Wilder czy polski Książa.
Widać że Meksykańscy fani to siła"
Widać tylko tyle, że nie masz pojęcia o pochodzeniu Dannego :)