PASCAL: KOWALIOW TO WIELKI MISTRZ
Przed walką było dużo złej krwi, ale po ostatnim gongu Jean Pascal (30-4-1, 17 KO) postanowił nie drążyć tematu i docenił klasę Siergieja Kowaliowa (29-0-1, 26 KO), z którym na gali w Montrealu przegrał po siedmiu rundach.
W tygodniach poprzedzających walkę Kanadyjczyk wielokrotnie zarzucał mistrzowi świata rasizm. - Niezależnie od tego, jakim jest człowiekiem, Kowaliow to wielki mistrz. Należy mu się uznanie - stwierdził pokonany.
Dodał, że przy okazji tej walki "Krusher" udowodnił, iż rywalizuje w sposób uczciwy. - Po raz pierwszym pokazał, że jestem czystym sportowcem. Cieszę się, że zapłaciłem za to, żeby został zbadany przez VADA - powiedział.
Jednostronną walkę w Bell Centre przerwał pomiędzy siódmym a ósmym starciem Freddie Roach, szkoleniowiec Pascala. - Chciałem walczyć dalej, ale Freddie podjął decyzją lepszą dla mojej sportowej przyszłości - oznajmił Kanadyjczyk.
Data: 31-01-2016 12:13:45
Ruski to prawdziwy sadol.
Dokładnie. Może przesadzam, ale mam wrażenie, że Perez po walce z Abdsulamowem nie był już tym samym pięściarzem, jakby poczucie winy zgasiło w nim wolę walki? Tymczasem Simakov zmarł po walce z Kovalevem, ale na Kovaleve nie zrobiło to żadnego wrażenia i walczy z myślą, żeby wyrządzić przeciwnikowi jak największą krzywdę. Można go krytykować, że jest (wydaje się?) bezdusznym sadystą i niszczycielem, ale przez to w ringu jest cholernie skuteczny.
Stevenson a Pascal to dwie różne ligi.
To byl spacerek dla Siergey'a. Pascal to sztywny jak kolek idiota, tacy jak on mogliby wygrac taka walke tylko lucky punch'em. Do tego wyszedl do ringu z pelnymi gaciami, spojrzcie na jego oczy i mimike na czytaniu nazwisk.
Sergey z kolei pelna klasa - pewnosc siebie i pelna kontrola nad pojedynkiem co przelozylo sie na latwe zwyciestwo. Nie ma kozaka w tej wadze na Kovalev'a i jeszcze dlugo nie bedzie - Stevenson jest za stary, Fonfara za slaby w obronie. Sergey miazdzy.
PS. Serdeczne pozdrowienia od rasistow na calym swiecie Sergey. Popieram w 100%.
Data: 31-01-2016 12:54:25
Możecie sobie gadać co chcecie ale jak Kowaliow zaatakuje to zostanie przez Chickensona skarcony jak to było z twardym Fonfarą. On jest możliwy do czystego trafienia jak to pokazał słabiej bijący Pascal.
Stevenson a Pascal to dwie różne ligi.
Tak, pomińmy też fakt, że i Stevenson jest do trafienia, co pokazał twardy Fonfara. Pomińmy też fakt, że Kovalev a Fonfara to dwie różne ligi. I oczywiście pomińmy też fakt, że Stevensona w każdej chwili może dopaść wiek, a wcześniej wyraźnie słabł w późniejszych rundach.
Data: 31-01-2016 12:05:49
Jak to ujął wczoraj @Milan: "Kowaliow jest przeceniany na tym forum."
bo jest , oczywiscie na teraz to 1-2 LHW ( dla mnie Adonis ma spore szanse choc rusek faworytem ) ale na forum pomału Krusher jest stawiany koło najwikeszychlhw ever pfff taki RJJ w prime nie dąłby sie ruskowi czysto trafic
Bardzo Ciekawym zawodnikiem oprocz Betrbijeva jest Szabraiński 1,90 wzrostu mocny cios znakłtował min "crusera "Wilsona i co prawda nieznacznie ale wypunktował groznego Yuenski Gonzalesa ale ona ma dopiero 14 walk ale za 2 lata będzie jeszcze lepszy już teraz scisła czołowka
Beterbiev ma nokautujacy cios, dobra technike, niezla obrone, solidna szczeke oraz kondycje na 12-cie rund. Jest tez bardzo twardy oraz odporny psychicznie nawet w trudnych sytuacjach.
Stevenson to niewygodny mankut, ktory jest bardzo atletyczny oraz mobilny. Tez ma silny cios, chociaz jego szczeka oraz kondycja sa co najwyzej srednie. Ward to znkomity technik, jak tez trudny do trafenia, ale sadze, ze Kovalev by go "przelamal" fizycznie oraz psychicznie. Fonfara za duzo obrywa, aby przetrwac cala walke z takim precyzyjnym puncherem jak Kovalev.