IMAMU MAYFIELD ROZWAŻA POWRÓT NA RING

Ponad osiemnaście lat temu Imamu Mayfield (25-9-2, 18 KO) pokonując Uriaha Granta zdobył tytuł mistrza świata kategorii cruiser. W 2008 roku po trzech porażkach z rzędu - w tym również z naszym "Diablo", zawiesił rękawice na kołku. Teraz, w wieku czterdziestu czterech, lat poważnie rozważa reaktywację swojej kariery.

- Mam swój gym i cały czas pozostaję w ruchu trenując innych. Zrozumiałem co chcę robić i czuję, że właśnie nadszedł na to odpowiedni moment. Chcę wrócić z tymi samymi ludźmi, którzy poprowadzili mnie do tytułu, czyli menadżerem Vinny LaManną oraz trenerem Charlesem Johnsonem. Walczę, ponieważ kocham boks i mam zamiar wrócić na szczyt - przekonuje dawny champion federacji IBF.

- W tej chwili ważę w granicach 105 kilogramów. Za parę miesięcy będę miał stówkę, a z każdym kolejnym startem zejdę w końcu do kategorii junior ciężkiej. Wierzę, że stać mnie na skuteczną rywalizację z młodszymi. Gdyby było inaczej, nie wracałbym do boksu - dodał Mayfield.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 30-01-2016 01:23:11 
Kiepski pomysł
o czym sam się przekona
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 30-01-2016 05:19:56 
Z Diabłem dobrych pare lat temu już wyglądał słabo w 2 części pojedynku , ale umiejetności ma spore.. Niech nie wraca chyba , że Wasyl mu obiecał walki na jego PBN z Kołodziejem , Wawrzykiem lub Artem Binkowkim.
 Autor komentarza: TRM
Data: 30-01-2016 14:05:06 
ale z tego co pamiętam to Diablo nie za bardzo mógł się do niego dobrać i walka trwała cały dystans a taki Banks skończył go w 2 rundy
 Autor komentarza: TRM
Data: 30-01-2016 14:06:53 
zresztą wszystkie porażki były przed czasem, tylko Diabeł się męczył. a to o czymś świadczy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.